Zrobił to! Tyczkarz Zawiszy halowym mistrzem Europy

Dodano: 02.03.2019 | 21:46

W Glasgow trwają halowe lekkoatletyczne mistrzostwa Europy.

Na zdjęciu: Paweł Wojciechowski sięgnął w Glasgow po złoty medal.

Fot. Szymon Fiałkowski / archiwum

Kapitalne informacje z Glasgow, gdzie trwają halowe lekkoatletyczne mistrzostwa Europy. Po złoty medal w konkursie tyczkarzy sięgnął Paweł Wojciechowski.

Bydgoszczanin nie był stawiany jako faworyt konkursu, tym bardziej, że wczorajsze kwalifikacje ukończył na ósmym miejscu (pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5,60 m, co było wysokością kwalifikacyjną). On sam tłumaczył, że hala Emirates Arena mocno przypomina mu tę w Toruniu, gdzie do tej pory nie szło mu najlepiej.

W sobotnim konkursie, Wojciechowski skakał jednak jak natchniony. Tyczkarz Zawiszy bez problemów pokonał wysokości 5,30 m, 5,45 m i 5,55 m. Pierwsze kłopoty pojawiły się, gdy poprzeczka została zawieszona na 5,65 m, wówczas zdarzyły mu się dwa strącenia, ale za trzecim razem udało się Wojciechowskiemu tę wysokość pokonać. Potem było 5,75 m (w drugim podejściu) i 5,80 m, jednak złoty medal dało bydgoszczaninowi pokonanie wysokości 5,90 m. Wojciechowski po strąceniu poprzeczki na 5,85 m właśnie zdecydował się na wyższą wysokość, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Polak potem próbował jeszcze pokonać 5,95 m, ale zanotował trzy zrzutki. Po srebrny medal sięgnął Piotr Lisek, który pokonał 5,85 m, a brąz dla Szweda Melkera Svarda Jacobssona – 5,75 m. – To był trudny konkurs, skok na 5.80 był dla mnie niewyobrażalny, było nerwowo a skończyło się dobrze – przyznał Wojciechowski na antenie TVP Sport. – Dzisiaj byłem fighterem, opłaciło się – dodał.

W sobotę wystartował także Remigiusz Olszewski, który odpadł w półfinale biegu na 60 metrów. W trzecim wyścigu, zawodnik Zawiszy zajął piąte miejsce z czasem 6.72 sek. W kwalifikacjach 60 m przez płotki odpadł Dominik Bochenek, który był czwarty w swoim biegu – 7.92 sek.

To nie koniec bydgoskich nadziei na medale. Jutro wieczorem finał biegu na 1500 metrów z udziałem kapitana naszej kadry podczas mistrzostw Marcina Lewandowskiego oraz żeńskiej sztafety 4×400 m z Polkami, w składzie których pobiegnie Iga Baumgart-Witan, która wczoraj wieczorem odpadła w półfinale rywalizacji indywidualnej (w swoim biegu półfinałowym była czwarta).