Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Żużel: 3,5-godzinny mecz w Łodzi. Polonia przegrywa, Orzeł liderem I ligi

Dodano: 04.06.2017 | 19:12

Polonia Bydgoszcz po raz drugi w tym sezonie uległa żużlowcom Orła Łódź.

Na zdjęciu: Oskar Ajtner-Gollob (z lewej) był w niedzielę - wspólnie z Marcinem Jędrzejewskim - najskuteczniejszym zawodnikiem Polonii. Zdobył 7 punktów.

Fot. Sebastian Torzewski / archiwum

Ponad 200 minut trwał niedzielny mecz żużlowej I ligi w Łodzi, w którym miejscowy Orzeł rywalizował z bydgoską Polonią. Po raz drugi w odstępie kilku dni łodzianie okazali się znacznie lepsi, wygrywając tym razem aż 52:32.

Zawody, mimo że trwały przeszło trzy godziny, i tak zakończyły się przedwcześnie, bo po czternastu biegach. Stąd, ponownie, nietypowy rezultat końcowy. Podobnie było przed tygodniem na stadionie przy ulicy Sportowej – porażkę polonistów 39:51 zweryfikowano na rezultat 32:51. Powód – Wiktor Kułakow startował w tym pojedynku na niezgłoszonym wcześniej motocyklu.

Rosjanina pierwotnie nie miało być w składzie na pojedynek z Orłem, ale ostatecznie zastąpił on w składzie Mikołaja Curyłę. Ale – tak samo jak reszta zespołu – nie zachwycił. W czterech startach uzbierał sześć punktów, podobnie jak Andriej Kudriaszow. Po siedem zapisali na swoim koncie Oskar Ajtner-Gollob, a także Marcin Jędrzejewski.

Takie rezultaty indywidualne nie były w stanie zagrozić zwycięstwu Orła, w zespole którego prym wiódł były żużlowiec „Gryfów” Aleksandr Łoktajew. Rosjanin, który reprezentował bydgoskie barwy przed czterema laty, także nie znalazł się w awizowanym składzie, ale pojawił się na torze w miejsce Rory’ego Schleina. Efekt – 12 punktów w pięciu startach, na drodze do jeszcze lepszego rezultatu stanął rosyjskiemu zawodnikowi upadek w biegu dziewiątym.

Tyle że już przed wspomnianym biegiem karty w meczu były porozdawane. Miejscowi prowadzili bowiem aż 33:15 i tylko kataklizm mógł im odebrać wygraną. Kataklizmu nie było, był za to ulewny deszcz, który przeszedł nad Łodzią po czwartym wyścigu. Spowodował on aż kilkudziesięciominutową przerwę (przy stanie 15:9 dla Orła), po której obie drużyny wróciły jednak do rywalizacji. Kolejne opady spowodowały, że sędzia zakończył pojedynek przed decydującym biegiem.

Niedzielne zwycięstwo wywindowało Orła na fotel lidera zaplecza ekstraligi – po siedmiu meczach ma on na koncie 10 punktów. Zajmująca obecnie drugie miejsce Unia Tarnów rozegrała jednak dotąd jedynie pięć meczów. Polonia, dla której była to siódma porażka w sezonie, zamyka tabelę z dorobkiem jednej wygranej i siedmiu przegranych.

Orzeł Łódź – 52
9. Hans Andersen – 9+2 (2*,2*,2,3)
10. Aleksandr Łoktajew – 12 (3,3,w,3,3)
11. Edward Mazur – 8 (w,3,3,2,0)
12. Rohan Tungate – 6+1 (3,2*,w,1)
13. Robert Miśkowiak – 10 (3,3,3,1)
14. Michał Piosicki – 6+2 (3,2*,1*)
15. Arkadiusz Potoniec – 1 (w,1,0)

Polonia Bydgoszcz – 32
1. Oskar Ajtner-Gollob – 7+2 (1,1,1*,3,1*)
2. Damian Adamczak – 2 (0,0,2,0)
3. Andriej Kudriaszow – 6 (2,1,1,2)
4. Wiktor Kułakow – 6 (1,0,3,2)
5. Marcin Jędrzejewski – 7 (2,1,2,0,2)
6. Tomasz Orwat – 2 (2,d,0)
7. Mateusz Jagła – 2 (1,0,1)

Bieg po biegu:
1. Łoktajew, Andersen, Ajtner-Gollob, Adamczak 5:1
2. Piosicki, Orwat, Jagła, Potoniec (w) 3:3 (8:4)
3. Tungate, Kudriaszow, Kułakow, Mazur (w) 3:3 (11:7)
4. Miśkowiak, Jędrzejewski, Potoniec, Jagła 4:2 (15:9) – przerwa spowodowana deszczem
5. Mazur, Tungate, Ajtner-Gollob, Adamczak 5:1 (20:10)
6. Miśkowiak, Piosicki, Kudriaszow, Kułakow 5:1 (25:11)
7. Łoktajew, Andersen, Jędrzejewski, Orwat (d) 5:1 (30:12)
8. Miśkowiak, Adamczak, Ajtner-Gollob, Potoniec 3:3 (33:15)
9. Kułakow, Andersen, Kudriaszow, Łoktajew (w) 2:4 (35:19)
10. Mazur, Jędrzejewski, Jagła, Tungate (w) 3:3 (38:22)
11. Łoktajew, Kudriaszow, Miśkowiak, Adamczak 4:2 (42:24)
12. Ajtner-Gollob, Mazur, Piosicki, Orwat 3:3 (45:27)
13. Andersen, Kułakow, Tungate, Jędrzejewski 4:2 (49:29)
14. Łoktajew, Jędrzejewski, Ajtner-Gollob, Mazur 3:3 (52:32) – zawody zakończono z powodu ponownych opadów