Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Właściciel Jutrzenki ma plany inwestycyjne w centrum Bydgoszczy. Budzą kontrowersje [WIZUALIZACJE]

Dodano: 02.08.2017 | 10:55

Grupa Colian chce w miejscu dawnych zakładów cukierniczych postawić budynek mieszkalny.

Na zdjęciu: Dawne zakłady Jutrzenki przy ul. Garbary ma zastąpić obiekt mieszkalno-usługowy.

Fot. Stanisław Gazda

Grupa Colian, właściciel marki Jutrzenka, chce przy ulicy Garbary wybudować mieszkania. Kilka dni temu złożyła wniosek o pozwolenie na wyburzenie dawnych obiektów przemysłowych. Ale nie brakuje głosów, że inwestycja zburzy, ale ład w centrum miasta.

CZYTAJ TAKŻE: Przy Astorii ma powstać miejskie kąpielisko. Ratusz zaprasza do składania propozycji

Garbary 5. Dawne Zakłady nr 3 Jutrzenki położone tuż obok trasy tramwajowej do dworca głównego. To właśnie tam, na niespełna półhektarowej działce, Colian Developer chce postawić czterokondygnacyjny blok mieszkalny z parterem zaadoptowanym na potrzeby handlowe oraz usługowe. Spółka planowała rozpocząć prace już we wrześniu ubiegłego roku. Powstały nawet wizualizacje nowego obiektu i…

…wywołały burzę. Na początku – w internecie. Na Forum Polskich Wieżowców na projekcie wywodzącego się z Sieradza architekta Sławomira Kolanusa nie zostawiono suchej nitki. „Kwintesencja lat dziewięćdziesiątych”, „Ale gniot!” – to tylko najdelikatniejsze określenia kontestujące propozycję Kolanusa. Gdy Colian 25 lipca złożył wniosek o pozwolenie na rozbiórkę dawnych zakładów produkcyjnych, temat ożył na nowo. Kilku internautów pofatygowało się na stronę sieradzkiego architekta na Facebooku, aby wyrazić niezadowolenia z jakości projektu. „Jedna gwiazdka to i tak za dużo, jak na to, co zaproponował Pan nam na ulicy Garbary” – pisał (pisownia oryginalna) jeden z nich. A drugi dodawał, że to „możliwie najgorsza architektura, gdzieś na przedmieściach, schowana za drzewami jako budynek do szkolenia komandosów”. Najbardziej radykalna wypowiedź nawoływała do… odebrania Kolanusowi uprawnień zawodowych.

Co na to sam architekt? Próbowaliśmy się z nim skontaktować we wtorek. Nie odebrał naszego telefonu, odesłał wiadomość, że jest na spotkaniu. Poprosiliśmy więc o rozmowę, gdy będzie dostępny, podając powód naszego kontaktu. Do momentu publikacji artykułu nasz telefon milczał.

Milczeć nie chcą za to nie tylko internauci, ale również osoby, które podjęły się działań na rzecz estetyki miasta. Szczególnie – w jego ścisłym centrum. – Wizualizacji nie widzieliśmy, ale koleżanka już pisała, że projekt nie zachwyca. Tyle że jest to teren inwestora prywatnego, stąd my jako rada de facto nie mamy tu nic do powiedzenia – rozkłada ręce prof. Dariusz Markowski, szef działającej przy prezydencie rady ds. estetyki. Większe pole manewru będzie miał za to plastyk miejski, do którego inwestor musi zgłosić się z wnioskiem o zaopiniowanie projektu. – Na razie jednak taki dokument do mnie nie wpłynął – przyznaje w rozmowie z nami Marek Iwiński.

Teren przy ul. Garbary 5 objęty jest planem zagospodarowania przestrzennego „Brda Centrum”. Pochodzi jednak z 2000 roku. Zakładał on między innymi budowę jezdni na ul. Naruszewicza, gdzie obecnie kursują tramwaje. Ten sam plan wprowadził ograniczenie wysokości zabudowy do czterech kondygnacji. – Teraz już takich zapisów nie praktykujemy. Piszemy raczej o wysokości obiektu – podkreśla Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.

MPU jest w trakcie aktualizacji planu dla terenu ograniczonego Brdą, ul. Królowej Jadwigi oraz Focha. – Nie ukrywamy, że da on inwestorowi większe pole manewru – dodaje szefowa miejskich urbanistów. A co, jeżeli będzie chciał on stawiać obiekt w oparciu o aktualny MPZP? Będzie musiał zmierzyć się z dwoma jego zapisami – nawiązaniem do sąsiadującej zabudowy historycznej oraz zastosowaniem najnowszych trendów architektonicznych, ponadto „szczególnego opracowania” ma wymagać wygląd budynku od strony ul. Królowej Jadwigi oraz Focha.

Nie jest jednak przesądzone, że te zapisy kiedykolwiek zostaną wykorzystane. Michał Ciemiecki, prokurent spółki Colian Investment, przekonuje, że prace przy inwestycji w centrum Bydgoszczy nadal są w fazie koncepcyjnej. – Więcej będziemy mogli powiedzieć w ostatnim kwartale roku – mówi (wówczas ma być gotowy również nowy plan dla rejonu planowanej inwestycji). Na pytanie, czy opublikowane w sieci wizualizacje są ostateczne, uspokaja: Na sto procent będą one jeszcze modyfikowane.