Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Parking przy „budowlance” ma być płatny. Powstał z budżetu obywatelskiego

Dodano: 09.10.2024 | 21:48

Na zdjęciu: Parking przy Zespole Szkół Budowlanych powstał ze środków BBO w 2023 roku.

Fot. ZDMiKP/archiwum

Wybudowany w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego parking przy „Budowlance” zostanie włączony w obszar strefy płatnego parkowania. Ten pomysł oburzył społeczność ZSB oraz społecznika Adama Goździewskiego. W reakcji na kontrowersyjną decyzję radny Paweł Sieg ma trzy propozycje rozwiązania tej sytuacji.

Od kilkunastu miesięcy wiadomo, że bydgoska strefa płatnego parkowania ulegnie rozszerzeniu. Po wielotygodniowych analizach ofert w przetargu na montaż parkomatów, grudziądzka firma City Park Group powoli przystępuje do stawiania nowych maszyn. Ich atutem będzie możliwość płatności kartą.

Zgodnie z planem powiększenia SPP, jej część „B” sięgnie Skrzetuska – granice będą sięgać niemal alei Wyszyńskiego. Parkomaty pojawią się zatem na ulicy Pestalozziego – także na parkingu przy Zespole Szkół Budowlanych. Ten krok wywołał oburzenie części mieszkańców, którzy wskazują, że został on wybudowany w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Na problem zwrócił uwagę m.in. społecznik Adam Goździewski. W uzupełnieniu dodajmy, że trakcie głosowania na ten projekt wskazało go ponad 250 bydgoszczan.

W kwietniu 2023 roku ZDMiKP wybrał wykonawcę zadania – została nim bydgoska spółka Brukop. Koszt budowy miejsc, ale też drogi dojazdowej, kanalizacji deszczowej, chodnika i oświetlenia wyniósł 262 tysiące złotych. Miejsca przy „Budowlance” szybko zyskały popularność wśród uczniów i nauczycieli, ale też okolicznych mieszkańców. Wiele wskazuje jednak na to, że parkingowe Eldorado zakończy się wraz z wprowadzeniem opłat.

Sprawę płatności za parking z środków budżetu obywatelskiego poruszył w swojej interpelacji radny Paweł Sieg. Wskazuje w niej, że za projektem stali uczniowie ZSB, a wprowadzenie opłat podważa sens zaangażowania młodzieży w sprawy publiczne. – Sytuacja działa też na niekorzyść społeczności szkolnej. Uczniowie, nauczyciele i rodzice korzystający z parkingu teraz będą zmuszeni do ponoszenia dodatkowych kosztów, mimo że inicjatywa powstała z myślą o poprawie dostępności miejsca dla osób związanych ze szkołą – przytacza kolejny argument.


CZYTAJ WIĘCEJ: Tajna prognoza finansowa MZK. Radni Bielawa i Bokiej deklarują, że „nie odpuszczą sprawy”


Według członka klubu Bydgoskiej Prawicy, objęcie parkingu SPP „podważa przejrzystość i sens budżetu obywatelskiego”. – Projekty realizowane w jego ramach są wyrazem potrzeb społecznych. Zmiana przeznaczenia tak zrealizowanej inwestycji, jaką jest bezpłatny parking na płatną strefę parkingową może budzić obawy o przyszłość i wiarygodność tego budżetu jako narzędzia współtworzenia przestrzeni miejskiej przez mieszkańców – podkreśla.

Sieg ma jednak pomysł na to, by miasto wyszło z tej sytuacji „z twarzą”. Jest nim rezygnacja z włączenia parkingu z BBO w skład strefy płatnego parkowania albo stworzenie bezpłatnej możliwości parkowania dla uczniów czy nauczycieli na osiem godzin. Radny postuluje też ustanowienie klarownych zasad lokalizowania parkometrów przy inwestycjach realizowanych w ramach budżetu obywatelskiego.