Ireneusz Nitkiewicz w Inicjatywie Bydgoszcz. „To była trudna decyzja”
Dodano: 05.08.2019 | 21:08
Na zdjęciu: W poniedziałek Ireneusz Nitkiewicz zorgnizował pierwszą konferencję od momentu odejścia z SLD.
Fot. Sebastian Torzewski
Było to już w zasadzie pewne, a w poniedziałek zostało oficjalnie potwierdzone – Ireneusz Nitkiewicz zorganizował na Wyspie Młyńskiej konferencję prasową z działaczami Inicjatywy Bydgoszcz.
Nitkiewicz był w ostatnich latach twarzą bydgoskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Trzy lata temu został miejskim i wojewódzkim przewodniczącym partii, a przed rokiem – wiceprzewodniczący rady miasta. Teraz był faworytem do zajęcia pierwszego miejsca na liście, którą SLD utworzy razem z Wiosną i Lewicą Razem. W ubiegłym tygodniu ogłosił jednak, że z członkostwa w SLD rezygnuje.
– Była to trudna decyzja i podjąłem ją po konsultacjach z wieloma osobami. Zamykam pewien rozdział w życiu. Dzisiaj są ze mną osoby, które chcą mnie wspierać w dalszej działalności politycznej – stwierdził na poniedziałkowej konferencji Nitkiewicz. Odpowiedział też na oskarżenia tych, którzy zarzucają mu, że zamienił mniej pewną listę na taką, która gwarantuje dostanie się do Sejmu. – Gdybym miał startować z pierwszego miejsca, byłoby to zrozumiałe. Ale to będzie czwarte miejsce – stwierdził.
Nitkiewicz nie zamierza rezygnować z funkcji wiceprzewodniczącego rady miasta, którą powierzono mu jako przedstawicielowi SLD. Zaapelował też, aby zająć się przekonywaniem wyborców do siebie, a nie atakowaniem innych kandydatów. – Partie, którą są w opozycji do rządzących, niech zajmą się przekonywaniem wyborców, bo czasu do wyborów jest niedużo.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
