Most Fordoński pod lupą. Wariant jego przebudowy mamy poznać do końca roku
Dodano: 19.07.2021 | 10:48Na zdjęciu: Most Fordoński to najszybsze połączenie Fordonu z Toruniem i miejscowościami przy trasie DK 80. Dziennie jeździ nim kilkanaście tysięcy pojazdów.
Fot. Szymon Fiałkowski
Do końca 2021 roku mamy poznać wariant przebudowy mostu Fordońskiego. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma wybrać jedną z trzech propozycji inwestycji, przeanalizowanych pod kątem ekonomicznym przez firmę Wroconsult. Faktyczne rozpoczęcie prac zależy jednak od uzgodnienia programu inwestycji i pozyskania środków: przebudowa przeprawy nad Wisłą ma kosztować – w zależności od wybranego wariantu – od 100 do nawet 300 milionów złotych.
Stalowa konstrukcja mostu Fordońskiego pochodzi z 1956 roku, a jego podpory pamiętają jeszcze poprzednią przeprawę, zniszczoną podczas drugiej wojny światowej. Obiekt drogowo-kolejowy ostatni większy remont przeszedł w 2001 roku – teraz jego stan techniczny wymaga podjęcia kolejnych prac. Most jest bowiem niezwykle obciążony ruchem: według Generalnego Pomiaru Ruchu z 2015 roku na odcinku „osiemdziesiątki” pomiędzy Bydgoszczą a Strzyżawa dziennie poruszało się aż 15500 pojazdów na dobę. Z tego względu wszelkie prace – tak jak ostatnie łatanie nawierzchni – są prowadzone w godzinach wieczornych i w nocy.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przyznaje, że most w ciągu drogi DK 80 ma wiele problemów. Pierwszy to chociażby szerokości pasów, które nie stanowią właściwej kontynuacji dróg dojazdowych. Drugi – to jego izolacja: w cyklicznych analizach GDDKiA otrzymuje ona najniższą ocenę, co oznacza, że jej stan wymaga pilnych działań. Uzupełnieniem tego złego obrazu jest postępująca w wielu miejscach korozja.

Zobacz również:
Ostrzegawczy stan mostu Fordońskiego
Drogowcy od dłuższego czasu planują przebudowę mostu Fordońskiego. Zimą tego roku ogłosili przetarg na przeprowadzenie analizy ekonomicznej trzech wariantów inwestycji. Koncepcje, które bierze pod uwagę GDDKiA, to remont istniejącej przeprawy, remont połączony z budową ciągu pieszo-rowerowego i przebudową dojazdów oraz budowa nowego mostu w sąsiedztwie obecnego wraz z jego modernizacją. Każda z nich wymagałaby jednak 9-cyfrowych nakładów. Nawet najmniej spektakularna inwestycja, czyli przebudowa istniejącego mostu, kosztowałaby (oczywiście szacunkowo) ponad 107 milionów złotych – co ciekawe, około 40 procent tych kosztów pochłonęłaby budowa przeprawy tymczasowej na Wiśle.
Przeszło 145,5 mln złotych miałby kosztować remont i przebudowanie – zapowiadane już kilka lat temu – chodnika na ciąg pieszo-rowerowy i modernizacja dojazdów. Warto dodać, że tym przypadku GDDKiA chce zmodernizować drogę krajową nr 80 na odcinku do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 551 w Strzyżawie, gdzie miałoby powstać rondo. Wzniesienie nowej nitki i modernizacja istniejącej przeprawy to już podwojenie kosztów rozbudowy do niecałych 290 mln złotych. Ta wizja zakłada, że na ewentualnym nowym moście znalazłyby się dwa pasy docelowo skierowane w stronę Bydgoszczy. Po jego wzniesieniu przeprowadzony miałby być remont istniejącej przeprawy. To nią mieliby poruszać się piesi i rowerzyści, ale także kierowcy jadący w kierunku Torunia. Ci ostatni już tylko jednym pasem, który miałby zostać poszerzony do czterech metrów.
Przetarg na przeprowadzenie analizy ekonomicznej trzech wariantów przebudowy wygrała firma Wroconsult. W kwietniu bydgoski oddział GDDKiA informował, że analiza będzie gotowa na początku czerwca. Rzecznik bydgoskiego oddziału dyrekcji Julian Drob potwierdza, że wykonawca przekazał już ją drogowcom. – Dokument, po odebraniu i przeprowadzeniu analizy wewnętrznej, zostanie przekazany w lipcu do Centrali GDDKiA wraz z rekomendacjami celem wypracowania stanowiska w kwestii wariantu – dodaje Drob.
Rzecznik przyznaje, że przedstawienie wariantu przebudowy mostu Fordońskiego ma nastąpić do końca 2021 roku. Zaznacza jednak, że ogłoszenie przetargu na prace budowlane zależy od uzgodnienia Programu Inwestycji GDDKiA i uzyskania środków na poszczególne zadania.