Spacer pytań po Centrum Kultury Fordon. Czy odpowiedzi przekonują? [ZDJĘCIA]
Dodano: 07.09.2022 | 09:17Na zdjęciu: Dawna szkoła na Bajce ma zamienić się w centrum kultury. Na razie perspektywa przemiany jest odległa i zależy od zewnętrznego dofinansowania.
Fot. Szymon Fiałkowski
Trwają konsultacje w sprawie Centrum Kultury Fordon. We wtorek (6 września) mieszkańcy mogli wziąć udział w spacerze architektonicznym po budynku dawnej szkoły na osiedlu Bajka, który ma zostać zaadaptowany na nową placówkę kulturalną. Wśród mieszkańców nadal słychać wiele wątpliwości co do inwestycji – przede wszystkim do jej lokalizacji, która znajduje się z dala od takich osiedli jak Pałcz, Łoskoń, Mariampol, Zofin czy Tatrzańskie.
Wtorkowy spacer po dawnej SP 29 przyciągnął kilkunastu mieszkańców Fordonu – głównie lokalnych społeczników. Uczestnicy przez godzinę słuchali wystąpień: najpierw wiceprezydent Iwony Waszkiewicz, a potem przedstawicieli Pracowni Zrównoważonego Rozwoju (autorów procesu wypracowania modelu działania nowej instytucji kultury w Fordonie, tworzonego w 2019 roku) czy autorów koncepcji przemiany budynku przy Gawędy 5. Szczegóły planowanej adaptacji zaprezentowaliśmy w poniższym tekście.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tak ma wyglądać Centrum Kultury Fordon. Jak ratusz chce przekształcić dawną szkołę? [WIZUALIZACJE]
Znacznie ciekawsze niż kreślenie tej samej wizji było samo zwiedzanie nieco martwego obiektu (na piętrze obecnie funkcjonuje przedszkole nr 22, gdyż jego siedziba przy Piwnika-Ponurego jest w remoncie) oraz kilka pytań, które padły ze strony mieszkańców. Dyrektor Miejskiego Centrum Kultury Marzena Matowska podkreśliła, że fordońskie centrum ma być otwarte jak najdłużej, a w razie potrzeby – nawet w godzinach nocnych. W budynku ma też znaleźć się miejsce na spotkania organizacji pozarządowych. Matowska dodała także, że do czasu przebudowy na salę widowiskową sala gimnastyczna będzie mogła być udostępniana chętnym podmiotom.
Fordoniacy zwracają też uwagę na problem dojazdu do nowej placówki i ryzyka zablokowania wąskich uliczek osiedla Bajka przez pracowników czy gości CK Fordon. Teren wokół należy do Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i jest ściśle zabudowany, a mimo podkreślanego dostępu do linii tramwajowej czy komunikacji autobusowej wydaje się, że wiele osób będzie i tak chciało dotrzeć do dawnej szkoły własnym pojazdem. Architekci wskazali możliwość zmian na ulicy Porazińskiej (by nie była tak „zabałaganiona”), ale też proponują lokację parkingu przy ulicy Akademickiej, przy skrzyżowaniu z Magazynową. Ta wizja – według autorów koncepcji, była on konsultowana z MPU – koliduje jednak z dawną, acz nadal mglistą koncepcją przedłużenia linii tramwajowej wzdłuż Akademickiej aż do Starego Fordonu.
Zasadnicze pytanie, na które nie padła konkretna odpowiedź, brzmi – dlaczego centrum kultury ma powstać w oparciu o szkołę na Bajce i czy rozważano inne lokalizacje? Wcześniejsze plany zakładały bowiem lokalizacje takiej placówki w rejonie osiedla Tatrzańskiego – wcześniej przy ulicy GOPR, a następnie przy skrzyżowaniu Pelplińskiej i Orląt Lwowskich. – Ten obiekt był do wykorzystania – stwierdziła wiceprezydent Waszkiewicz. I po raz kolejny przekonywała, że adaptacja gmachu po SP 29 będzie tańsza niż budowa nowej siedziby, na którą trzeba by było czekać „kilkadziesiąt lat”.
Przypomnijmy, że termin inwestycji jest zależny od ewentualnego dofinansowania zewnętrznego, z tego też powodu trudno mówić o kosztach prac budowlanych. Obecne szacunki wskazują, że całość adaptacji pochłonęłoby około 60 milionów złotych, lecz z pewnością ostateczna kwota byłaby zdecydowanie wyższa. Urząd miasta zakłada jednak realizowanie prac etapami – przebudowa sali gimnastycznej na widowiskową byłaby ostatnią częścią prac, które rozpoczęłyby się od adaptacji placu przed budynkiem i pomieszczeń w rejonie wejścia głównego.
Drugie ważne pytanie, na które też nie poznaliśmy jasnej odpowiedzi, dlaczego badanie opinii mieszkańców nie odbyło się na jak najwcześniejszym etapie, tylko w momencie, gdy mamy już gotową koncepcję architektoniczną. Co w takim razie konsultować? Wiceprezydent podkreśliła, że pierwsze konsultacje odbyły się w 2019 roku, kiedy to przy udziale PZR przeprowadzono dyskusję o przyszłości centrum. Teraz widać jednak, że w sprawie centrum ścierają się różne opinie – także pod kątem jego lokalizacji, która w opinii m.in. mieszkańców Tatrzańskiego jest zbyt oddalona od ich miejsca zamieszkania.
SPRAWDŹ REPERTUAR: DKF Niespodzianka w Pałacu Młodzieży zaprasza na wrześniowe seanse
- Posłowie Bogucki i Schreiber przekonują: Sytuacja finansowa samorządów nie uległa zmianie - 11 grudnia 2024
- Konfederacja z rózgą dla rządu Tuska. „Tłuste koty PiS-u zostały zamienione na tłuste koty KO i PSL” - 11 grudnia 2024
- Sztuka wychodzi z Politechniki. Uczelnia nawiązała współpracę z III LO - 11 grudnia 2024