Astoria chce wrócić do ekstraklasy. Trwa budowa składu
Dodano: 10.05.2023 | 15:29Na zdjęciu: Astoria Bydgoszcz zaprezentowała nowego sponsora.
Fot. Szymon Fiałkowski
Astoria Bydgoszcz chce szybko wrócić do ekstraklasy. W środę działacze klubu poinformowali o podpisaniu umowy z nowym sponsorem strategicznym, którym została firma Polish Agro. Znane są już także pierwsze decyzje dotyczące składu i sztabu szkoleniowego.
– To był trudny sezon i nie zakończył się tak jak chcieliśmy. Pragnę z tego miejsca przeprosić wszystkich naszych kibiców i naszych sponsorów. Popełniliśmy błędy przy wyborach na początku sezonu i pomimo prób naprawy w trakcie, zapłaciliśmy najwyższą cenę, czyli spadek z ekstraklasy – rozpoczął środową konferencję prasową Bartłomiej Dzedzej.
Mimo niewątpliwie trudnego czasu dla klubu spotkanie z mediami miało jednak bardzo pozytywny wydźwięk. Prezes Astorii zadeklarował bowiem, że w przyszłym sezonie klub będzie zainteresowany tylko awansem.
– Chcemy zbudować jak najsilniejszą drużynę. Interesuje nas tylko awans. Budujemy drużynę, która będzie w ten cel wierzyła, będzie chciała go zrealizować i będzie skupiona tylko na tym, aby ekstraklasa wróciła do Bydgoszczy – stwierdził Dzedzej.
Rozpoczęła się już nawet budowa drużyny, która zawalczy o szybki powrót do ekstraklasy. Ważne umowy z klubem mają Piotr Wińkowski oraz Jakub Stupnicki, którzy w 1 lidze, gdzie jest wymóg gry zawodnika U23, mogą być bardzo przydatni. Obowiązujące kontrakty mieli także Michał Pluta i Łukasz Frąckiewicz, ale zdecydowali się oni skorzystać z możliwości rozwiązania umów po spadku i odejść z klubu.
Po spadku Astoria Bydgoszcz chce szybko wrócić do #plkpl. Celem na sezon będzie awans. Ważne umowy mają Stupnicki i Wińkowski. Z opcji rozwiązania po spadku skorzystali Pluta oraz Frąckiewicz.
— Sebastian Torzewski (@STorzewski) May 10, 2023
Nowy trener w przyszłym tygodniu?
Kontrakty skończyły się również członkom sztabu szkoleniowego. Nazwisko nowego trenera mamy poznać w przyszłym tygodniu. Pierwszą osobą, do której zarząd zwrócił się z propozycją poprowadzenia drużyny był Grzegorz Skiba, pod którego wodzą koszykarze Asty wygrali ligę w 2019 roku. W ekstraklasie Skiba był asystentem kolejnych szkoleniowców.
– Trener podziękował za propozycję. Z różnych przyczyn, głównie osobistych, zdecydował się odmówić. Ja go rozumiem. Jest bardzo ważną osobą w klubie, jego ikoną i wierzymy, że z nami pozostanie – wyjaśnił prezes Bartłomiej Dzedzej. O obecność Skiby w roli asystenta pytają też kandydaci na nowego trenera Asty.
Trwają rozmowy ze sponsorami
Po zakończeniu sezonu zakończyły się także umowy z najważniejszymi sponsorami, czyli Eneą oraz Abramczykiem. Od pierwszej z wymienionych firm działacze otrzymali już wstępne zapewnienie, że współpraca będzie kontynuowana. W piątek spotykają się z przedstawicielami Abramczyka. Klub liczy także na wsparcie miasta. Po konferencji prasowej członkowie zarządu mieli udać się na spotkanie z prezydentem Rafałem Bruskim.
Nowym sponsorem strategicznym Astorii została firma Polish Agro. Środowa konferencja odbyła się właśnie w siedzibie firmy, gdzie ogłoszono podpisanie trzyletniej umowy.
– Byłem na meczu z Toruniem. Widziałem kibiców oddanych klubowi i my tak samo będziemy kibicować i pracować razem z wami. Dzielimy te same wartości i aspiracje, chcemy budować mistrzowskie organizacje – mówił prezes Polish Agro Mathias Eisert, a dyrektor finansowy Jacek Chmara przyznał, że widząc taką motywację do działania, ma poczucie, że awans jest możliwy.
Ani kroku wstecz
– To nie zdarza się często, aby sponsor dołączał do klubu w takim momencie – mówił w czasie konferencji wiceprezes Asty Jacek Borkowski, dodając, że działacze rozmawiali już także z dotychczasowymi partnerami. Nastroje są dobre i poziom wsparcia finansowego powinien zostać na podobnym poziomie.
W 1 lidze Astoria będzie potrzebowała między 2,5 a 3 mln zł, aby zbudować skład walczący o awans. To zdecydowanie więcej niż cztery lata temu. – Przez ten czas płace w 1 lidze bardzo mocno się zmieniły. Koszty organizacji też są zupełnie inne – mówił Dzedzej.
Działaczom zależy, aby w klubie zostały osoby, które pracowały w ekstraklasie. W 1 lidze ich doświadczenie ma stanowić cenny kapitał. – Jednym z pierwszych kroków jest doprowadzenie do sytuacji, w której wszyscy dalej będą mogli pracować w klubie. Wiemy, jaką oni są wartością – mówił prezes Dzedzej, a wiceprezes Borkowski dodawał: To, że spadliśmy, nie oznacza, że robimy jakieś cięcia. Musimy być z tymi strukturami gotowi do awansu. Nie możemy pozwolić sobie, aby cofnąć organizację o 5 lat.
- Makabryczny upadek Huckenbecka w GP Challenge. Jest komunikat o stanie zdrowia - 4 października 2024
- Fundacja Chcepomagam prowadzi zbiórkę dla powodzian - 4 października 2024
- Jedzenie w Metropolii za pół ceny. Zobacz, jakie restauracje oferują zniżki! - 2 października 2024
No to trzymamy Was za słowo. Obiecujecie walkę, OK. Ale to i tak za mało. Potrzebni są naprawdę dobrzy gracze, którzy oprócz kasy będą widzieć także dobro kibiców i miasta, a także trener z j…. , więc… żadnych gronko- i popiołkopodobnych.
A Gierszewski lub Dorian? Mają trenerskie papiery? Któryś z tej dwójki na pewno będzie dobry. Dajcie komuś z nich szansę.