Szkoła modułowa w Niemczu. Gmina musiała unieważnić wynik przetargu
Dodano: 09.02.2024 | 09:31
Na zdjęciu: Budynki modułowe mają zostać postawione przy SP w Niemczu
Fot. Google Maps
Trwają zawirowania związane z budową tymczasowej szkoły modułowej w Niemczu (gm. Osielsko). W wyniku wniesionego odwołania Gmina musiała unieważnić wybór najkorzystniejszej oferty.
Gmina Osielsko – o czym już wielokrotnie informowaliśmy – zmaga się z problemem przepełnienia w szkołach. Rozwiązaniem ma być budowa nowego obiektu na pograniczu Niemcza i Osielska. Przeciągnęły się jednak sprawy związane z dokumentacją projektową, konieczne było uzyskanie decyzji środowiskowej, a sporym wyzwaniem są także środki finansowe.
Problemy z przetargami
Dlatego do momentu wybudowania nowej szkoły postanowiono postawić szkołę modułową przy istniejącej Szkole Podstawowej w Niemczu. Gmina kilka razy ogłaszała przetarg na wykonanie zadania w formule zaprojektuj i wybuduj. Przetargi były jednak unieważniane, gdyż oferty przekraczały możliwości finansowe gminy. Podczas jednej z sesji radni zdecydowali się dołożyć brakujące środki. I pojawił się kolejny kłopot. Firma, która przedstawiła najkorzystniejszą ofertę wycofała się z postępowania.
Wniesiono odwołanie
Wreszcie w grudniu 2023 roku na Biuletynie Informacji Publicznej Gminy Osielsko pojawiła się informacja o rozstrzygnięciu przetargu i wyborze najkorzystniejszej oferty. Umowa z wykonawcą nie została jednak podpisana. – W wyniku wniesionego odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej w Warszawie unieważniono czynność wyboru najkorzystniejszej oferty – wyjaśnia nam zastępca wójta gminy Osielsko Krzysztof Lewandowski. – Postępowanie jest na etapie ponownego badania i oceny ofert – dodaje. W przedmiotowym przetargu najtańsza oferta opiewała na kwotę 2 mln 76 tys. 240 zł. Kolejna była na 2 mln 76 tys. 630 zł.
Inwestycja budzi zastrzeżenia
Od samego początku inwestycja budzi zastrzeżenia wśród części mieszkańców. Padają nawet określenia, że „urzędnicy sami powinni przenieść się do kontenerów”. Brano pod uwagę inne rozwiązanie problemu, a mianowicie wydzierżawienie jednego z obiektów, a nawet jego kupno. Mówił o tym podczas jednej z sesji wójt Wojciech Sypniewski. Nie chciał zdradzać jednak zbyt wiele szczegółów, gdyż zasłaniał się tajemnicą handlową. Dlaczego gmina nie zdecydowała się na takie rozwiązanie? – Była rozważana opcja na podstawie ustnej propozycji, przedsiębiorca nie przedstawił żadnej pisemnej propozycji – odpowiada Krzysztof Lewandowski. Według informacji do których dotarliśmy zastrzeżenia budzi również to, że opcja wydzierżawienia obiektu z przeznaczeniem na funkcjonowanie szkoły i tym samym pominięcie całej procedury związanej z budową szkoły modułowej nie została poddana pod głosowanie przez radnych. Co na to zastępca wójta? – O sprawie potencjalnego wydzierżawienia obiektu zostali radni poinformowani, natomiast ustna propozycja przedsiębiorcy nie stanowi podstawy do procedowania sprawy przez Radę Gminy.
Dzieciom będzie zimno?
Mieszkańcy obawiają się, że dzieciom w kontenerach (urzędnicy wolą określenie moduły) będzie zimno. – Budynek modułowy ogrzewany będzie za pomocą grzejników elektrycznych konwektorowych oraz doraźnie za pomocą klimatyzatorów – wyjaśnia tę kwestię zastępca wójta. – Budynek zostanie zrealizowany zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, w tym w zakresie parametrów izolacyjnych (termicznych) przegród budowlanych – dodaje.
Co z wyposażeniem?
Osobną kwestią jest również to, że w zamówieniu nie ma mowy o wyposażeniu obiektu. – Postępowanie przetargowe nie obejmowało wyposażenia obiektu, ponieważ zapewniono ono będzie w ramach posiadanych przez szkołę w Niemczu mebli i sprzętu – mówi Krzysztof Lewandowski. – Ponadto został złożony wniosek o dofinansowanie w ramach projektu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych na ten cel – dodaje.
Parametry
Powierzchnia całkowita tymczasowej szkoły na wynieść 362 metry kwadratowe. Budynek ma być dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Mają być szatnie, cztery sale lekcyjne i toalety. Jedna sala lekcyjna ma mieć powierzchnię 51 metrów kwadratowych. Jakiś czas temu wójt Wojciech Sypniewski informował nas, że później moduły mogą być wykorzystane w stanicy w Bożenkowie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
