Skandal na bydgoskim lotnisku. Dlaczego 33 osoby nie odleciały w czwartek do Londynu?

Dodano: 13.04.2017 | 14:17

Incydent zbiegł się w czasie z informacją o nowym połączeniu z bydgoskiego lotniska.

Na zdjęciu: Ponad 30 osób, zamiast wylecieć do Anglii, musiało wrócić w czwartek do swoich domów.

Fot. Leszek Grabowski / archiwum

Miała być odprawa i podróżni zostali odprawieni, tyle że z kwitkiem – zbyt długo trwająca procedura doprowadziła do tego, że ponad trzydziestu pasażerów przedpołudniowego lotu do Londynu Stansted pozostało w kraju.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy kierunek na lotnisku Paderewskiego. Z Bydgoszczy polecimy do Londynu Luton

Z dotychczasowych informacji wynika, że grupa osób nie została wpuszczona na pokład samolotu właśnie z powodu przedłużającej się odprawy. Winą za ten fakt – jak donosi bydgoski oddział Telewizji Polskiej – pasażerowie obarczyli strażników granicznych. A przypomnijmy, że ci od minionego piątku, 7 kwietnia prowadzą bardziej restrykcyjne kontrole dla osób wylatujących poza obszar strefy Schengen [CZYTAJ WIĘCEJ].

Rzecznik wojewody Adrian Mól potwierdził nam fakt incydentu. – Zbieramy informacje na temat tego zdarzenia, więc nie traktujemy wszystkich, w których posiadaniu jesteśmy obecnie, jako ostatecznych – mówi w rozmowie z nami. Ale dodaje, że wszystko wskazuje na to, iż doszło do „błędów komunikacyjnych” między władzami Portu Lotniczego Bydgoszcz a strażą graniczną. I o tym między innymi ma mówić na wspólnym briefingu prasowym zaplanowanym na godzinę 15:30 komendant bydgoskich pograniczników mjr Monika Małgorzata Szczygieł oraz wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Rzecznik portu lotniczego Artur Niedźwiecki zapewnił nas, że wkrótce otrzymamy stanowisko lotniska w tej sprawie. Wiadomo, że pasażerowie Ryanaira otrzymali możliwość przebukowania biletów na czwartkowy rejs z Gdańska bądź piątkowy – już z Bydgoszczy.

Przypomnijmy, że w czwartek jako pierwsi podaliśmy o informację o nowym kierunku lotów z Bydgoszczy, który będzie realizowany od jesieni – do innego podlondyńskiego lotniska – Luton (więcej informacji w linku powyżej).

Do tematu wrócimy.