Przebudowa stadionu Polonii znowu na ostrym wirażu. Czy rozpocznie się w tym roku?
Dodano: 15.07.2018 | 14:24Eryk Dominiczak | napisz do autora: e.dominiczak@metropoliabydgoska.pl
Na zdjęciu: O przebudowie przynajmniej części trybun stadionu żużlowego przy ulicy Sportowej mówi się od blisko dekady.
Fot. Stanisław Gazda
Piątkowa informacja o kolejnym opóźnieniu remontu stadionu Polonii wywołała falę krytyki w kierunku prezydenta Rafała Bruskiego i jego administracji. Kołem ratunkowym może być poniedziałkowe spotkanie w urzędzie miasta, które ma dać odpowiedź, czy deklarowany nawet kilka czy kilkanaście dni temu harmonogram prac uda się jednak utrzymać.
Na początku lipca podczas jednego ze spotkań z mieszkańcami, do którego doszło w Przystani Bydgoszcz, prezydent Bruski zadeklarował, że przebudowa trybuny B (na przeciwległej prostej do startu) obiektu przy ulicy Sportowej może rozpocząć się już dzień po turnieju charytatywnym „Asy dla Golloba”, który zaplanowano na 7 października. – W połowie lipca ogłosimy przetarg na wykonanie robót – obiecywał. Modernizacja wschodniej części stadionu od dawna pojawiała się zresztą na ratuszowych slajdach w zakładce „Inwestycje w 2018 roku”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ » STUDIO METROPOLIA – Łukasz Rybski: W kwestii symboliki i tożsamości Polonii nie odpuścimy
Tyle że w piątek na łamach portalu bydgoszcz.wyborcza.pl pojawiła się wypowiedź rzecznik prezydenta Marty Stachowiak, która cały ten scenariusz poddała w wątpliwość. – Po otrzymaniu niezbędnych wytycznych (od władz żużlowych – dod. red.) projektanci wprowadzają konieczne zmiany. Zajmuje to więcej czasu, niż początkowo zakładaliśmy – wyjaśniała Stachowiak. I dodawała: Inwestycja ma niezmienne zapewnione finansowanie i gdy tylko zakończą się prace projektowe (…) bezzwłocznie ogłosimy przetarg (…) Zakładamy, że będzie to koniec bieżącego roku lub początek przyszłego roku.
Informacja z Jezuickiej wyraźnie poruszyła środowiska polonijne, a także radnych od wielu miesięcy zabiegających o rozpoczęcie prac na obiekcie. „Szkoda, że prezydent Bruski, wiedząc, jak ważny to temat dla mnie, nie miał czasu, żeby o tym poinformować” – napisał na Facebooku w piątek wczesnym popołudniem szef wojewódzkich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz radny SLD Lewica Razem Ireneusz Nitkiewicz.
Po kilku godzinach Nitkiewicz opublikował aktualizację, z której wynikało, że trwają jednak działania, aby modernizacja rozpoczęła się jeszcze w tym roku. Bo sprawa stadionu Polonii pośrednio uderza też w SLD – wszak odpowiedzialnym za inwestycje w mieście jest jego nominat Mirosław Kozłowicz. Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że w poniedziałek w bydgoskim magistracie dojdzie do spotkania urzędników, między innymi z wydziału inwestycji, które ma pozwolić nakreślić scenariusz naprawczy – czy uda się jeszcze w tym roku rozpisać postępowanie przetargowe i rozpocząć długo wyczekiwaną przebudowę.
Długo wyczekiwaną, bo o konieczności remontu przy ulicy Sportowej mówiło się już pod koniec ubiegłej dekady, jeszcze za kadencji prezydenta Konstantego Dombrowicza. Mimo upływu lat plany pozostały na papierze, ale od kilku lat firmuje je już administracja prezydenta Bruskiego (jak twierdzą nasze źródła, o sprawie opóźnień miał dowiedzieć się w ostatniej chwili, od czwartku przebywa natomiast na urlopie). W tegorocznym budżecie miasta na modernizację stadionu Polonii zapisano 7,7 miliona złotych.
Do tematu wrócimy.
- Brawurowa ucieczka ulicami i chodnikami miasta. Sprawca zmyślił historię o kradzieży auta - 28 kwietnia 2022
- Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia w parku przemysłowym. Tragedia była o krok - 28 kwietnia 2022
- Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy - 28 kwietnia 2022