Kolejny dramat na krajowej „dziesiątce”. Droga zablokowana po wypadku
Dodano: 21.02.2019 | 16:27Na zdjęciu: W czwartkowym wypadku w Cierpicach ranni zostali dwaj kierowcy.
Fot. Maciej Rejment / zdjęcie ilustracyjne
Dwie osoby zostały ranne w wyniku wypadku, do którego doszło w czwartkowe popołudnie na drodze krajowej nr 10 w okolicach Cierpic. Droga jest obecnie całkowicie zablokowana.
Zderzenie dwóch samochodów osobowych oraz samochodu dostawczego na 298 kilometrze DK 10 miało miejsce krótko po godzinie piętnastej. – Wszystkimi pojazdami podróżowali wyłącznie kierowcy. Dwóch z nich zostało rannych, znajdują się obecnie w karetkach, ale nie wiemy jeszcze, jak poważne odnieśli obrażenia – mówi nam mł. kpt. Przemysław Baniecki, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Toruniu.
Na miejscu pracują obecnie dwa zastępy straży pożarnej. Z powodu wypadku droga krajowa nr 10 jest zablokowana w obu kierunkach. Jak poinformowało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, utrudnienia w ruchu na trasie z Bydgoszczy do Torunia mogą potrwać nawet dwie godziny.
Droga krajowa nr 10 jest uznawana za jedną z najniebezpieczniejszych w regionie. Tylko w tym miesiącu doszło tam do kilku groźnych wypadków. Blisko dwa tygodnie temu na obwodnicy Bydgoszczy samochód osobowy zderzył się z ciężarówką, w konsekwencji jedna osoba poniosła śmierć na miejscu. 13 lutego trzy samochody zderzyły się na odcinku pomiędzy Dybowem a Solcem Kujawskim, a więc niedaleko miejsca, gdzie wydarzył się czwartkowy wypadek. Z kolei w środę w okolicach Nakła dwa pojazdy wypadły z drogi.
- Brawurowa ucieczka ulicami i chodnikami miasta. Sprawca zmyślił historię o kradzieży auta - 28 kwietnia 2022
- Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia w parku przemysłowym. Tragedia była o krok - 28 kwietnia 2022
- Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy - 28 kwietnia 2022
10 i 11 juz powinna przeistaczać sie w drogę ekspresową alesię nirstety nie leza w ulu ioej stronie rzadzacych .Kto przejezdza tymi drogami to wie o czym
pisze.
Jest jeden z najniebezpieczniejszych odcinków drogowych w Polsce. Praktycznie nie ma tygodnia, żeby nie wydarzył się tam jakiś wypadek. Tam już powinna być dwu pasmowa droga ekspresowa. Ale niestety władza nie lubi Bydgoszczy, więc nawet drogi nie ma w planach. Natomiast jest kasa na mrzonkowe pomysły jakiegoś szamana. No cóż lepiej niech giną ludzi.
Dlaczego ciągle nie powstaje droga ekspresowa? Ile to jeszcze potrwa i ile śmierci potrzeba? Za te zaniechania w budowie 10 pomiędzy Toruniem i Bydgoszczą ktoś powinien odpowiedzieć, bo ma na sumieniu śmierć tych wszystkich osób, które każdego roku giną na tej drodze, którą można śmiało nazwać drogą śmierci.
Droga śmierci????? Jeżdżę tam często gdyby kierowcy jechali z głowami to nic by się nie działo a że jeżdżą Bezmuzgi co nie widzą co to linia podwójna i ograniczenia do 70 to tak będzie i kropka
Jechałem tam 15 minut prędzej. Wspólnie z kolegą stwierdziliśmy, że wyprzedzanie za wszelką cenę nie ma sensu. Przed nami 3 auta nieco zamulające. Jeden odważny się trafił i zdołał wyprzedzić nas i jedno auto przed nami. Sporo się na pocił i ryzykował. Zjeżdżając do Torunia byliśmy na równej odległości.