Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Arriva i POLREGIO wciąż na torach regionu. Marszałek podpisał wielomilionowe kontrakty do 2030 roku

Dodano: 24.10.2022 | 23:19

Na zdjęciu: Kontrakt POLREGIO z urzędem marszałkowskim będzie obowiązywać do 2030 roku.

Fot. Szymon Fiałkowski/archiwum

Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego zawarł w poniedziałek, 24 października umowy na obsługę regionalnych pasażerskich połączeń kolejowych do 2030 roku z Arrivą i POLREGIO. Umowy, podpisane przez przedstawicieli przewoźników i marszałka Piotra Całbeckiego, opiewają na kilkaset milionów złotych.

Wszystko wskazuje na to, że w tym roku urzędowi marszałkowskiemu udało się uniknąć kolejowego chaosu, znanego z ostatnich dwóch lat. Po fiasku ubiegłorocznego przetargu na przewozy do 2030 roku, w poniedziałek, 24 października podpisano kontrakty zarówno z obsługującą połączenia na liniach niezelektryfikowanych Arrivą RP, jak i z POLREGIO.

Wypracowane umowy z przewoźnikami chronią interes obywatela, mieszkańca regionu, który powinien mieć dostęp do transportu publicznego. To jest w tych umowach najważniejsze. Mamy obecnie czasy, kiedy publiczny kolejowy transport pasażerski cieszy się coraz większym zainteresowaniem – i musimy zrobić wszystko, by tego potencjału nie zmarnować – podkreśla marszałek Piotr Całbecki. Należy jednak dodać, że porozumienie nie przyszło łatwo – POLREGIO zaskarżyło tryb wyłaniania przewoźników, lecz ostatecznie wycofało pozew i podpisało wieloletni kontrakt z samorządem województwa. 

Spółka należąca do Agencji Rozwoju Przemysłu podkreśla, że zawarty 24 października kontrakt jest wyjątkowy. – To pierwsza w historii POLREGIO tak długoterminowa umowa w tym województwie. Jej wartość wyniesie osiemset milionów złotych – dodaje operator. Roczna wysokość umowy opiewa natomiast na ponad 96 milionów złotych.

Intensywnie pracowaliśmy nad tym, by pomimo rosnących kosztów energii zapewnić pasażerom jak najwięcej połączeń. Cieszę się, że samorząd wojewódzki zdecydował się podpisać z Polregio wieloletnią umowę, ponieważ takie rozwiązanie pozwala w dłuższej perspektywie planować inwestycje, lepiej zarządzać kosztami i zwiększać dostępność transportu kolejowego. Mam nadzieję, że we współpracy z marszałkiem już w kolejnym rozkładzie pojawi się więcej połączeń – mówi Artur Martyniuk, prezes zarządu spółki.

POLREGIO będzie wozić pasażerów na liniach zelektryfikowanych oraz na odcinku linii 208 prowadzącym do Brodnicy – jeśli PKP Polskie Linie Kolejowe zelektryfikują linię po 2025 roku. Są to połączenia: Kutno-Włocławek-Toruń-Bydgoszcz, Bydgoszcz-Inowrocław, Gniezno-Inowrocław-Toruń, Bydgoszcz – Toruń – Jabłonowo Pomorskie; Bydgoszcz-Wyrzysk-Osiek, Bydgoszcz-Toruń, Toruń – Jabłonowo Pomorskie, Bydgoszcz-Smętowo, Piła-Bydgoszcz, Inowrocław-Bydgoszcz i Toruń-Inowrocław-Gniezno.

Jak podkreśla przewoźnik, pasażerów z pewnością ucieszy fakt, że do końca roku na kolejowe trasy województwa wyjedzie pięć nowoczesnych składów, które marszałek pozyska z bydgoskiej PESY. Czteroczłonowe, klimatyzowane składy trafią na tory już w grudniu. Operatorem realizowanych tym taborem przejazdów będzie kujawsko-pomorski zakład POLREGIO.


CZYTAJ WIĘCEJ: PESA dostarczy pięć pociągów dla Kujaw i Pomorza. Mają wyjechać na tory do końca tego roku


Zgodnie z podpisaną umową, Arriva RP będzie natomiast obsługiwać linie niezelektryfikowane. Są to połączenia: Bydgoszcz-Tuchola-Chojnice, Bydgoszcz-Laskowice-Grudziądz, Laskowice Pomorskie – Czersk, Wierzchucin-Szlachta; Chełmża-Bydgoszcz, Toruń – Jabłonowo Pomorskie, Brodnica-Grudziądz, Toruń-Grudziądz, Toruń-Sierpc.

Przypomnijmy, że propozycja finansowa dotychczasowego operatora linii obsługiwanych taborem spalinowym była wyższa (o 120%) od założeń urzędu marszałkowskiego. By spełnić oczekiwania Arrivy, zarząd województwa podjął decyzję o zmianach w budżecie województwa. Te zostały zatwierdzone podczas wrześniowego posiedzenia sejmiku województwa. Podobna sytuacja dotyczyła wyższych – i to o 140% – oczekiwań cenowych POLREGIO. Na obsługę przewozów na trasach „bez druta” Arriva otrzyma rocznie 74 miliony złotych.