Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Brawura 18-latki zakończyła się utratą prawa jazdy. Wychwycił ją fotoradar na Jana Pawła II

Dodano: 01.07.2020 | 13:41

18-latka prawo jazdy miała zaledwie od początku czerwca - informują policjanci.

Na zdjęciu: Kierująca citroenem niespełna miesiąc cieszyła się prawem jazdy. Straciła je wskutek policyjnej kontroli na drodze wylotowej z Bydgoszczy w kierunku Inowrocławia.

Fot. KWP Bydgoszcz

Zaledwie kilka tygodni cieszyła się prawem jazdy 18-letnia kobieta, którą namierzyli w ubiegłym tygodniu policjanci z grupy SPEED. Na alei Jana Pawła poruszała się w terenie zabudowanym z prędkością 110 kilometrów na godzinę.

Jak relacjonuje kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, funkcjonariusze ze specgrupy zajmującej się ujawnianiem wykroczeń drogowych zarejestrowali w minioną sobotę, 27 czerwca wieczorem kierującą, która przekroczyła prędkość we wspomnianym obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. – Wykroczenie zostało zarejestrowane laserowym miernikiem prędkości. Pomiar wykazał prędkość 110 km/h – wyjaśnia Słomski.

Kierująca citroenem jadąca w kierunku Inowrocławia została zatrzymana do kontroli. Ze względu na popełnione wykroczenie straciła prawo jazdy. – Warto dodać, że uzyskała je zaledwie na początku czerwca – wskazuje Przemysław Słomski. Dodatkowo mundurowi nałożyli na 18-latkę mandat w wysokości 500 złotych oraz ukarali ją 10 punktami karnymi.

Na 1 lipca br. zapowiadano wejście w życie przepisu, który umożliwiałby odbieranie uprawnień także kierowcom, którzy przekroczyli o co najmniej 50 km/h prędkość także poza obszarem zabudowanym. Na przykład – 140 km/h na drodze jednojezdniowej poza takim obszarem czy 190 km/h na autostradzie. Ustawa nie została jednak jak dotąd przyjęta przez parlament.

 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Lok_Pat
Lok_Pat
4 lat temu

Jadąc z zawrotną prędkością w terenie teoretycznie zabudowanym płotem lotniska i drogą techniczną obok ryzykowała życiem setek ludzi idących na wycieczkę do prawie nieczynnego portu lotniczego. A tak poważnie, to kolejny sukces łamiącej przepisy grupy spryt ( o ile wiem, to za pozostawienie pracującego samochodu na postoju bez opieki normalnemu obywatelowi należy się jakiś mandat:) a radiowóz grupy spryt robi to za lotniskiem nagminnie, bo za zimno, albo za ciepło w tyłek i klima musi chodzić). A wystarczyłoby wzorem normalnych miast postawić na przejściu dla pieszych sygnalizację ( np. nieczynną – wiecznie zieloną z Jana Pawła II na rogatkach z… Czytaj więcej »