Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Bruski mediatorem w sporze o ścieki z Osielska? Sypniewski wydał oświadczenie

Dodano: 03.09.2019 | 20:01

Na zdjęciu: Rafał Bruski i Wojciech Sypniewski (z prawej) mają spotkać się w sprawie sporu MWiK z gminą Osielsko.

Fot. Stanisław Gazda/archiwum

Kolejna odsłona sporu pomiędzy Miejskimi Wodociągami i Kanalizacją w Bydgoszczy a gminą Osielsko. Wójt Wojciech Sypniewski wydał oświadczenie, w którym poinformował mieszkańców o wysłaniu pisma do prezydenta Rafała Bruskiego. Sypniewski poprosił w nim Bruskiego o podjęcie mediacji pomiędzy stronami konfliktu.

Spór pomiędzy miejską spółką a gminą Osielsko dotyczy faktur za dostarczanie do bydgoskich oczyszczalni złej jakości ścieków. MWiK twierdzi, że wartości siarkowodoru czy zawiesiny ogólnej znajdujące się w nieczystościach znacznie przekraczają dopuszczalne normy. Gmina uważa jednak, że żądania wodociągów są bezpodstawne. – Moim zdaniem faktury są bezprawne, bo opierają się na aneksie, którego nie podpisywaliśmy – mówił w kwietniu wójt Wojciech Sypniewski. Same faktury są odsyłane z powrotem do wierzyciela wraz z wyjaśnieniami.

Dług Osielska wobec MWiK wynosi już ponad trzy miliony złotych. Sąd wystawił już gminie nakaz jego zapłaty, lecz wójt Sypniewski podjął inne działania. – 2 lipca udzieliłem pełnomocnictwa kancelarii radców prawnych – spółce partnerskiej z Poznania – do reprezentowania gminy w sprawach z powództwa spółki MWiK o zapłatę w związku z doręczeniem nakazu zapłaty przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy – stwierdził wójt na lipcowej sesji rady gminy. I przekonywał, że prowadził wcześniej szereg innych działań na rzecz rozwiązania konfliktu.

Bruski mediatorem w sporze o ścieki z Osielska? Sypniewski wydał oświadczenie

Zobacz również:

Ściekowy alarm w Osielsku. Spór wójta i MWiK

– Nie jest prawdą, że wykazuje bierność w przedmiocie dążenia do rozmów z prezesem MWiK. Rozmowy były prowadzone. Rada gminy była informowana o wszystkich odbytych spotkaniach – odpowiedział Sypniewski na interpelacje radnego klubu „Sąsiedzi” Andrzeja Wiekieraka, który w piśmie do władz Osielska podkreślał, że ich działania są nieadekwatne do sytuacji i są odbierane przez klub „jako działanie na szkodę gminy Osielsko i jej mieszkańców”. Potem wójt przedstawił listę spotkań z przedstawicielami MWiK, które odbyły się 4 kwietnia, 11 i 25 maja, 12 czerwca i 3 grudnia 2018 roku. Ponadto, 10 i 22 stycznia 2019 roku wójt rozmawiał z prezesem Drzewieckim w obecności prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego. Ostatnie spotkanie Sypniewskiego z szefem bydgoskich wodociągów miało miejsce 4 marca – wójtowi Osielska towarzyszył jego odpowiednik z Dobrcza.

– Niestety, jak Państwa Radnych informowałem, część spotkań trudno nazwać partnerskimi. Nie wyrażono zgody na uczestnictwo pracowników merytorycznych urzędu gminy w spotkaniu, które odbyło się w obecności prezydenta miasta. Na ostatnim spotkaniu prezes MWiK nie pozwolił na złożenie wyjaśnień dyrektorowi naszego Gminnego Zakładu Komunalnego – twierdzi Sypniewski.

Dziś (3 września) wójt gminy ogłosił kolejne działania w tej sprawie. W wydanym oświadczeniu poinformował on, że wniósł on prośbę do prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego z prośbą o mediacje w sprawie sporu z MWiK.

– W ostatnich miesiącach Nasza Gmina spotkała się z negatywną współpracą z zakresu wspólnej gospodarki wodościekowej gmin ościennych z miastem Bydgoszcz. Pomimo kilku spotkań, nie udało się rozwiązać, na zasadzie ugody, narastających trudności w tym przedmiocie. W związku z brakiem kompromisowego załatwienia sprawy, a nawet z wyjątkowo nieprzychylną polityką, ze strony specjalistycznych spółek miejskich, wobec samorządów będących stroną sporu, podjęliśmy kompleksowe działania mające na celu rozwiązanie gospodarki ściekowej we własnym zakresie. Jednocześnie równolegle dochodząc naszych praw, wystąpiliśmy na drogę administracyjnoprawną – przypomniał Sypniewski.

– W celu zabezpieczenia naszych interesów, Gmina Osielsko stała się głównym inicjatorem aktywności zmierzających do jak najkorzystniejszego rozwiązania problemu. W tym zakresie wystosowaliśmy pismo do Prezydenta Bydgoszczy, jako głównego udziałowca spółek miejskich, których działalność przysparza trudności w realizacji jednej z fundamentalnych zasad samorządu, jaki stanowi idea współdziałania jednostek samorządu terytorialnego, o podjęcie się mediacji zmierzających do zakończenia niekorzystnego dla wszystkich stron sporu – informuje wójt.

– Żywimy przekonanie, że podjęte kroki formalnoprawne poprawią relację i umożliwią kontynuowanie współpracy gmin ościennych i miasta Bydgoszcz na zasadach partnerskich, przynoszących wymierne korzyści całej wspólnocie samorządowej, zarówno Mieszkańcom Bydgoszczy, gmin ościennych, zwłaszcza Gminie Osielsko – zakończył Sypniewski.

0 0 votes
Article Rating
Błażej Bembnista
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
jan
jan
4 lat temu

Jeżeli a żadna z gmin ościennych nie spełnia norm jeśli chodzi o ścieki to znaczy że te normy zostały opracowane tak żeby pan Drzewiecki mógł wyłudzać dodatkowe pieniądze poprawiając rentowność MWiK a pan Bruski nie przyzna racji panu Sypniewskiemu bo musiały by wzrosnąć ceny w Bydgoszczy co niekoniecznie podobało by się wyborcom pana Bruskiego a gminy ościenne nie wybierają prezydenta Bydgoszczy. Na pewno ścieki w Bydgoszczy nie różnią się od tych np. z Solca

aleks
aleks
4 lat temu

Czas najwyzszy zrobic porzadek z pasozytnictwem osciennych gmin kosztem Bydgoszczy – do dzis nie wiem dlaczego mieszkancy Bydgoszczy maja wachac smrod ze smieci przywozonych do Bydgoszczy z Osielska…Czemu te smieci nie sa utylizowane na miejscu,a sa eksportowane do miasta?