Bunt załogi MZK. Wójt Białych Błot chce przywrócenia kursów na liniach międzygminnych
Dodano: 28.06.2022 | 20:55Na zdjęciu: W wyniku trwającego od piątku buntu załogi MZK, zawieszone jest kursowanie autobusowych linii międzygminnych.
Fot. Archiwum
Wójt gminy Białe Błota Dariusz Fundator chce przywrócenia kursowania czterech linii międzygminnych na trasie Bydgoszcz – Białe Błota.
Informację o takim wniosku ze strony wójta przekazano na oficjalnej stronie gminy. Jak czytamy, wójt Fundator wystąpił z wnioskiem do Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, w którym domaga się przywrócenia kursowania czterech linii międzygminnych kursujących na trasie z Bydgoszczy do gminy Białe Błota. Chodzi o autobusy linii 90 (Garbary – Łochowice), 91 (Błonie – Przyłęki), 92 (Błonie – Drzewce/ Łochowo) i 96 (Błonie – Ciele). – Jeśli w trakcie trwającego strajku przywrócenie kursów nie jest możliwe, oczekuje od organizatora transportu zapewnienia kursów, które zagwarantują mieszkańcom dojazd i powrót z pracy – czytamy w dalszej części oświadczenia, w którym doprecyzowano, że chodziłoby o kursy w godzinach 6:00 – 8:00, 14:00 – 17:00 i 22:00 – 23:00.
Z treści oświadczenia na stronie białobłockiego urzędu czytamy, że rozpoczęty w miniony piątek (24 czerwca) o świcie strajk załogi MZK Bydgoszcz sparaliżował zarówno komunikację w mieście, jak i na trasach międzygminnych. – Stało się to z dnia na dzień, bez możliwości jakiejkolwiek reakcji ze strony samorządu gminy – sprecyzowano. Dalej dowiadujemy się, że wójt występuje w tej sprawie w imieniu mieszkańców gminy Białe Błota, którzy oczekują niezwłocznego przywrócenia połączeń. – Tymczasem od piątku, 24 czerwca osoby, które nie dysponują własnym autem, pozbawione są możliwości dojazdu do pracy, na zakupy czy w wielu innych sprawach – informują urzędnicy.
Cytowany przez Express Bydgoski rzecznik prasowy ZDMiKP Tomasz Okoński przyznaje, że obecnie drogowcy nie są w stanie wygospodarować dodatkowych tras. – Możemy dysponować tym, co obecnie posiadamy na stanie. Mamy drugiego operatora, Irex-Trans, który jeździ i obsługuje poszczególne trasy wszystkim, co ma. Dodatkowych tras nie jesteśmy w stanie zagospodarować – przyznaje.
Białobłoccy urzędnicy przypominają, że wprowadzone doraźne rozwiązania w granicach miasta, nie rozwiązują jednak problemu sparaliżowanych linii międzygminnych, co w konsekwencji wykluczyło komunikacyjnie znaczną część mieszkańców Gminy Białe Błota. W podobnej sytuacji są także m.in. mieszkańcy Osielska, Niemcza czy Dobrcza, ale także części Bydgoszczy, jak np. osiedla Zawisza, wyłączone z obsługi komunikacyjnej są również Port Lotniczy czy Podkowa i Myślęcinek.
Temat sytuacji komunikacyjnej ma pojawić się w środę (29 czerwca) na sesji bydgoskiej Rady Miasta. Przedstawiciele MZK przekazali, że zawnioskowali o dopisanie tego punktu do porządku obrad.
- Rekordowe wakacje na bydgoskim lotnisku. Mamy statystyki wylotów z Bydgoszczy w okresie letnim - 28 października 2025
- Płonęła hala produkcyjna. Strażacy natrafili w środku na zwłoki - 28 października 2025
- Pożar na bydgoskim Londynku. Trwa akcja strażaków - 27 października 2025










