Nowa edycja Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego pełna zmian. Znamy szczegóły

Dodano: 20.04.2023 | 17:13

Na zdjęciu: - Dopuszczenie do BBO terenów nienależących do miasta ma charakter pilotażowy. Zobaczymy, jak to się sprawdzi i dokonamy oceny - mówił podczas czwartkowego spotkania z mediami zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel. Konferencja odbyła się na Wzgórzu Wolności

Fot. BB

W samo południe, 25 kwietnia rozpocznie się zgłaszanie pomysłów w kolejnej edycji Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Istotną zmianą jest to, że będą one mogły być realizowane także na gruntach spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych. Osiedla mają też mieć więcej pieniędzy na projekty, ale kosztem projektów ponadosiedlowych.

Lobbing bydgoskich spółdzielców okazał się silny – w tegorocznej edycji BBO regulamin dopuszcza możliwość składania wniosków na terenach należących do spółdzielni, ale nie tylko: projekty będą mogły być zgłaszane na nieruchomościach należących do wspólnot czy terenach prywatnych (oczywiście za zgodą właściciela). Budżet takich inwestycji nie będzie mógł przekraczać 50% całości środków osiedla, a umowa będzie obwarowana dużymi karami za niedotrzymanie warunków (np. o dostępności) wobec podmiotu użyczającego teren.

– W wielu miejscach jest problem z dostępnością działek należących do miasta. Ograniczenie wykorzystania środków na projekty na terenach niemiejskich do 50% puli na dane osiedle zapobiegnie sytuacji, że wszystkie inwestycje z BBO będą realizowane np. na terenach spółdzielni – mówił podczas czwartkowego spotkania z mediami zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel. Konferencja odbyła się na Wzgórzu Wolności: osiedlu, na którym występuje znaczna przewaga terenów spółdzielczych. To właśnie takie części Bydgoszczy mają skorzystać na zmianach w BBO.

Na terenach niemiejskich będzie można zgłosić inwestycje sportowe lub rekreacyjne – wprowadzono zakaz zgłaszania zadań takich jak parkingi, chodniki, drogi dojazdowe czy oświetlenie. Zaktualizowany regulamin dopuszcza możliwość zwiększenia dofinansowania zadań przez właścicieli tych terenów. Interes bydgoszczan zabezpieczy też ogólnodostępny charakter inwestycji oraz minimum 15-letni okres użytkowania nowej infrastruktury przez ogół bydgoszczan. Koszty utrzymania oraz bieżących napraw będą obowiązkiem podmiotu, na którego terenie została wykonana inwestycja.

– Dopuszczenie do BBO terenów nienależących do miasta ma charakter pilotażowy. Zobaczymy, jak to się sprawdzi i dokonamy oceny – podkreślił Sztybel. I dodał, że rekomendując ten pomysł „wszedł w głowę mieszkańca”. – Ten nie musi wiedzieć, czy dany teren należy do miasta, czy do spółdzielni lub parafii. On po prostu chce z niego korzystać – uzasadnił.

Spółdzielnie jako podmioty nie będą mogły zgłaszać wniosków do BBO – wciąż mogą to robić wyłącznie osoby fizyczne. Jeśli mieszkaniec chce zgłosić pomysł do realizacji na terenie prywatnym, najpierw musi zgłosić się do jego właściciela i uzyskać zgodę. Brak stosownego oświadczenia uniemożliwi poddanie projektu pod ocenę bydgoszczan. Zadania na terenach prywatnych nie będą specjalnie oznaczane na karcie do głosowania.

Drugą istotną zmianą będzie zmniejszenie środków na projekty ponadosiedlowe – w ich konsekwencji w najbliższym głosowaniu wybrany zostanie tylko jeden. Środki z zadań ponadosiedlowych zwiększą jednak pulę pieniędzy (o około 40 tysięcy złotych więcej na każde osiedle) na zadania osiedlowe. Wszystko po to, by utrzymać zasadę, że projekt nie może przekroczyć 50% środków na dane osiedle. Rada ds. partycypacji przychyliła się też do pozostawienia nowej kategorii – mikrozadań osiedlowych z limitem 10 tysięcy złotych na projekt. Miasto nie zmniejsza też budżetu na BBO – mieszkańcy mają do dyspozycji 16 milionów złotych.

Start zgłaszania projektów nastąpi 25 kwietnia o godzinie 12:00 (a nie jak do tej pory w nocy) i potrwa do 6 czerwca, do godziny 12:00. Głosowanie zaplanowano w terminie 2-30 listopada. Zwycięskie zadania poznamy pod koniec grudnia 2023 roku.

CZYTAJ TAKŻE: Abramczyk Polonia przed drugim meczem u siebie. Znamy składy