Bydgoski Ruch Miejski proponuje jedno przejście naziemne na rondzie Jagiellonów. „Tak robią wszystkie duże miasta”

Dodano: 21.04.2023 | 10:25

Na zdjęciu: Jak przekonuje Bydgoski Ruch Miejski, wyznaczenie przejścia naziemnego sprawi, że osoby o ograniczonej mobilności będą mogły przekroczyć jezdnię w bezpieczniejszym miejscu przez dwa pasy ruchu, w oddaleniu od ronda.

Fot. Bydgoski Ruch Miejski

Bydgoski Ruch Miejski przedstawił swoją propozycję zmian na rondzie Jagiellonów. Stowarzyszenie postuluje wyznaczenie jednego przejścia naziemnego na przystanki tramwajowe. – Dodatkowe przejścia, obok podziemnych, robią już wszystkie duże miasta: Warszawa (Rondo Dmowskiego), Gdańsk (Dworzec Główny) czy Wrocław (Świdnicka). Czas również na Bydgoszcz – argumentuje Ruch.

Konsultacje społeczne w sprawie zmian na rondzie Jagiellonów rozpoczęły się 18 kwietnia i potrwają do 9 maja. Opinie będzie można wyrazić za pomocą karty konsultacyjnej na stronie www.bydgoszcz.pl/rondo. Odbędzie się też spotkanie w trybie online (24 kwietnia o godz. 16:30) i spacer badawczy (8 maja o godz. 16:30).

Urząd miasta poddał pod ocenę bydgoszczan jedną koncepcję zmian na ważnym skrzyżowaniu – zakłada ona budowę wind obsługujących przejście podziemne. Przewidziano też realizację pasów rowerowych dla kierunku wschód – zachód. Przewidziano też realizację nowych zadaszeń przystanków, jak i wejść do podziemi. Samo przejście także przejdzie metamorfozę – wyznaczony zostanie jeden szeroki ciąg pieszy z pasażami handlowymi po jednej stronie. Wizualizacje nowego wyglądu ronda można zobaczyć TUTAJ.

Koncepcja przebudowy ronda Jagiellonów wzbudziła spore emocje wśród mieszkańców. Wielu z nich dostrzega jej mankamenty i proponuje własne rozwiązania. Swój pomysł na zmiany przedstawiło w piątek (21 kwietnia) stowarzyszenie Bydgoski Ruch Miejski. – Prawdziwa dostępność ronda Jagiellonów może mieć miejsce tylko z przejściem dla pieszych! Jesteśmy przekonani, że miasto traktując równo swoich mieszkańców, rozwiąże problemy sprzed lat i ucywilizuje tę okolicę – podkreśla organizacja.

BRM proponuje wyznaczenie jednego naziemnego przejścia dla pieszych i przejazdu rowerowego przez ulicę Jagiellońską na końcu przystanków tramwajowych, przed skrzyżowaniem z ulicą Konarskiego oraz zmniejszenie zatoki autobusowej przy budynku UKW. Jak przekonuje stowarzyszenie, usytuowanie przejścia na samym końcu peronów ma wiele plusów:

osoby o ograniczonej mobilności będą mogły przekroczyć jezdnię w bezpieczniejszym miejscu przez dwa pasy ruchu, w oddaleniu od ronda
łatwiej i szybciej będzie dojść z przystanków w stronę Śródmieścia i Starego Portu, do poczty, urzędów i szkół
oddalenie od ronda nie będzie wpływało negatywnie na ruch aut, samochody nie będą blokować ronda w oczekiwaniu aż przejdą piesi
w zależności od potrzeb, przejście i przejazd mogą być z sygnalizacją lub bez
powstanie rezerwowe dojście na tramwaj w przypadku awarii wind
umożliwienie przekroczenia rowerem okolic ronda w relacji północ-południe
przedłużenie pasów rowerowych wokół ronda
wprowadzenie drogi rowerowej umożliwiającej dojazd do infrastruktury na ul. Konarskiego oraz budynków UKW i Collegium Medicum UMK

Społecznicy dodają, że dodatkowe przejścia, obok podziemnych, są wyznaczane we wszystkich dużych miastach. W Warszawie takie rozwiązanie powstało na rondzie Dmowskiego (obok Pałacu Kultury), w Gdańsku na Podwalu Grodzkim to rozwiązanie ułatwiło komunikację na trasie z dworca głównego na starówkę, a we Wrocławiu wyznaczono je przez ruchliwą ulicę Świdnicką. – Czas również na Bydgoszcz – zaznacza Bydgoski Ruch Miejski.

CZYTAJ TAKŻE: Windy na rondzie Jagiellonów mają być dostępne na 99,9%. Czy założenia ratusza się sprawdzą?