Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Bydgoszczanka Jowita Woszczyńska mistrzynią świata w dekorowaniu tortów!

Dodano: 21.10.2019 | 23:42

Na zdjęciu: Fragment nagrodzonego tortu Jowity.

Fot. Nadesłane i Stanisław Gazda

Niezwykle utalentowana dekoratorka Jowita Woszczyńska z bydgoskiej Cukierni Sowa w  minioną niedzielę (20.10.)  wywalczyła w Mediolanie złoty medal Cake Designers World Championship.

„Polska triumfuje na Mistrzostwach Świata Cake Design. Jowita Woszczyńska wzleciała na dach najsłodszego i najbardziej spektakularnego świata sztuki, zabierając do domu najważniejszy puchar mistrzostw organizowanych przez FIPGC, Międzynarodową Federację Cukierniczą, w ramach Międzynarodowej Wystawy Host Milano, organizowanej przez Host Milano”- rozpływała się w zachwytach włoska gazeta „Il Tempo”.

Stało się tak – czytamy dalej we włoskiej prasie – dzięki spektakularnej interpretacji, która łączyła naukę Kopernika, sztukę Malczewskiego, muzykę Chopina oraz lokalne tradycje Polski.  „Słodka Jowita”  zdobyła także nagrodę za najlepsze ciasto ekspozycyjne i nagrodę za ciasto najlepiej smakujące.

Drugie miejsce zajęły Włochy, dziełem sygnowanym przez Manuela Taddeo, które skupiło w sobie, oczywiście na słodko – trójkolorową sztukę od renesansu do baroku, poprzez kompozycje z pasty cukrowej, zaczynając od Caravaggio, przechodząc przez Pietę i Kaplicę Sykstyńską Michała Anioła i do Berniniego oraz rzeźbę „L’Estasi di Santa Teresa”, która zdobi szczyt tortowej rzeźby.

Trzecie miejsce przypadło reprezentantce Peru, Monicei Muñante za jej niezwykłe przedstawienie Machu Picchu ozdobionego scenami artefaktów, tkanin i świąt tradycji Inków.

Łącznie rywalizowało 17 drużyn, pochodzących ze wszystkich 4 kontynentów, w tym z Afryki i Australii. Prace oceniło jury złożone z 6 międzynarodowych ekspertów. Cukiernicy, a raczej artyści, próbowali swoich sił w trzech testach: pierwszy to Tort Ekspozycyjny lub koncepcja opracowana wcześniej i prezentowana wyłącznie na Mistrzostwa Świata, których tematem miały być tradycje własnego kraju. Drugim było ciasto degustacyjne, w którym strona artystyczna musiała się zrównoważyć ze smakiem. Na koniec najważniejsze: odtworzenie, w mniejszej skali, ciasta na wystawę.