
Była na badaniu w Juraszu, po nim zaginęła. Poszukiwania 49-letniej kobiety [AKTUALIZACJA]
Poszukiwania kobiety prowadzą policjanci z komisariatu w Fordonie.
Na zdjęciu: Zaginiona 49-letnia kobieta.
Fot. BCZK
Policjanci z komisariatu w bydgoskim Fordonie prowadzą od kilkudziesięciu godzin poszukiwania 49-letniej kobiety.
Jeszcze wczoraj – jak informują funkcjonariusze – 49-letnia Urszula S.-Ch. przechodziła badanie neurologiczne w szpitalu uniwersyteckim im. dr Jurasza w Bydgoszczy. Po nim, oddaliła się z terenu szpitala w nieznanym kierunku i do teraz nie powróciła do miejsca zamieszkania, ani nie skontaktowała się z najbliższymi ze swojej rodziny.
Jednocześnie, śledczy zaznaczają, że kobieta potrzebuje stałej opieki, ma problemy z orientacją w terenie i mową – wysławianiem się i ma zaniki pamięci. Przedstawiono również rysopis zaginionej 49-latki. Ma ona 175 cm wzrostu, jest krępej budowy ciała, ma włosy krótkie, proste, brązowe. W dniu zaginięcia ubrana była w kurtkę zimową z kapturem obszytym futerkiem, brązowy szal, brązowe skórzane rękawiczki, na głowie miała wełnianą czapkę koloru brązowego, spodnie koloru brązowego jeans, buty koloru czarnego sznurowane na płaskim obcasie.
Osoby znające miejsce pobytu w.w. proszone są o kontakt z KP Bydgoszcz Fordon pod numerem telefonu 52 525 58 59 lub 997/ 112.
[AKTUALIZACJA]
g. 12:37 – Jak udało nam się dowiedzieć, kobieta została odnaleziona.
To bardzo dobrze ze kobieta została odnaleziona .W jej przypadku rodzina zawinila bo jeśli jest chora to z jakiej racji puszczają kobiete w takim stanie do lekarza.
Nie sądzę żeby była tam sama. Musiała się oddalić niepostrzeżenie. Znam ja I jej rodzinę . Zawsze wszędzie z mężem chodzi.