Chcą, aby Bydgoszcz przyjęła uchodźców z Syrii. Wysłali petycję do radnych

Dodano: 22.12.2016 | 13:52

Stowarzyszenie Ster na Demokrację zaapelowało o schronienie dla rodzin i osieroconych dzieci ze zniszczonego przez wojnę domową Aleppo.

Na zdjęciu: Aleppo w 2013 roku, dwa lata po rozpoczęciu wojny domowej w Syrii.

Fot. Wikipedia

Do bydgoskiej rady miasta trafiła petycja z wnioskiem o przyjęcie do Bydgoszczy uchodźców z ogarniętej od 2011 roku wojną Syrii. – Liczymy, że polskie miasta skierują do rządu prośbę o pomoc dla rodzin i osieroconych dzieci z Aleppo. A Bydgoszcz, jako duże i prężne miasto, się do tej akcji przyłączy – podkreśla Danuta Matusik ze stowarzyszenia Ster na Demokrację, które jest autorem apelu.

Dokument trafił na biurko przewodniczącego rady Zbigniewa Sobocińskiego w miniony poniedziałek. Autorzy podkreślają w nim, że patrzenie na dramat mieszkańców Syrii jest „nie do zniesienia, jest nieludzkie” i nawołują radnych do podjęcia działań ukierunkowanych na zapewnienie warunków do osiedlenia się w Bydgoszczy dla jednej syryjskiej rodziny oraz dzieci, które w wyniku walk straciły rodziców. – Jesteśmy przekonani, że dla miasta wielkości Bydgoszczy nie będzie to zbyt duże obciążenie – zapewnia Matusik.

Radni zajmą się petycją już podczas najbliższej sesji, którą zaplanowano na przyszłą środę, 28 grudnia. Jak ustaliliśmy, będą głosowali o skierowanie apelu do dwóch komisji – gospodarki komunalnej oraz rodziny i polityki społecznej. – Wierzymy, że rada poprze nasze starania – mówi w rozmowie z nami Matusik. I dodaje, że do akcji przyłączyły się już społeczności innych miast – między innymi Gdańska, Poznania, Warszawy czy Jeleniej Góry. – Wiemy, że samorządy nie mogą samodzielnie decydować o przyjęciu i legalizacji pobytu obcokrajowców, ale liczymy, że do ich apeli pozytywnie odniesie się rząd – zaznacza Danuta Matusik.

Pod petycją skierowaną do radnych podpisał się jak dotąd zarząd Steru na Demokrację. Ale to nie koniec. – Zbieramy, w ramach ogólnopolskiej akcji, podpisy pod listami poparcia dla inicjatywy przyjęcia Syryjczyków – wyjaśnia Matusik. Podpisy będą zbierane co najmniej do 28 grudnia.