Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Długa historia pomagania. Historia bydgoskiego schroniska dla zwierząt

Dodano: 02.03.2021 | 20:37

Na zdjęciu: Bydgoskie schronisko dla zwierząt.

Fot. Szymon Makowski

Na początku było sześć boksów oraz prowizoryczny barak. Brakowało miejsca dla kotów, kanalizacji, a nawet pomieszczenia dla weterynarza. Tak zaczynała się historia bydgoskiego Schroniska dla Zwierząt.

To był 1988 rok. Później powstało jeszcze 16 boksów dla psów, ale w pierwszych latach istnienia nie były one użytkowane, a schronisko niszczało. W 1990 roku kierownikiem, a później dyrektorem placówki została Izabella Szolginia, absolwentka bydgoskiej Akademii Techniczno-Rolniczej (dzisiejszy UTP), która uczestniczyła w kursach organizowanych i sponsorowanych przez RSPCA, czyli Królewskie Brytyjskie Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt. W Wielkiej Brytanii Izabella Szolginia odwiedziła tamtejsze schroniska i zobaczyła w nich rozwiązania techniczne, których część udało się przenieść na bydgoskie warunki. Kluczowe było też przyjęcie do pracy osób o odpowiednich kwalifikacjach.

Od 1992 roku schronisko jest jednostką Urzędu Miasta Bydgoszczy. Obecnie w niczym nie przypomina tego sprzed 30 lat. Trzy lata temu, po długich staraniach, rozpoczęto rozbudowę schroniska o tak ważne dla prawidłowego funkcjonowania elementy infrastruktury jak: recepcja z poczekalnią, szatnie dla pracowników, gabinet weterynaryjny, sala operacyjna, szpitalik pooperacyjny, pralnia, suszarnia, grooming (psi fryzjer), biura, archiwum oraz kuchenka i stołówka dla pracowników.

Sześć boksów z początków działalności to już także przeszłość. Teraz psy o agresywnym usposobieniu mają 14 odrębnych boksów. W budynku głównym przygotowano 16 boksów grupowych dla czworonogów, które szukają nowych domów, a w kwarantanniku – 20 pokoików. Poza tym w schronisku jest sześć wybiegów dla psów z budami. Stworzono także pomieszczenie z wybiegiem dla kotów nowo przyjętych, osobne dla kotów do adopcji i dla miotów kocich. Odrębne miejsce wygospodarowano dla kotów chorych, leczonych i poddanych obserwacji.

Zapewnienie dobrostanu czworonogom przebywającym w schronisku nie jest łatwe, ale dzięki silnej, doświadczonej załodze zwierzęta lżej przechodzą stres związany z oddaniem ich przez właścicieli. Część pielęgniarzy jest jednocześnie wolontariuszami Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals o. Kujawsko-Pomorski, którzy w wolnym czasie jeżdżą na zgłoszenia dotyczące niehumanitarnego traktowania zwierząt. Ich działalność można wesprzeć, przekazując 1% podatku.

5 2 votes
Article Rating
Daria Pilewska
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments