Festiwal Prapremier: Białoruski twórca z nagrodą dramaturgiczna Miasta Bydgoszczy

Dodano: 23.10.2021 | 21:04

Na zdjęciu: Mikita Iłinczyk to 26-letni dramaturg pochodzący z Białorusi.

Fot. mat. prasowe

Aurora – Nagroda Dramaturgiczna Miasta Bydgoszczy przyznawana w ramach bydgoskiego Festiwalu Prapremier – trafiła do białoruskiego twórcy Mikity Iłinczyka. Kapituła doceniła jego sztukę „Dark Room” za odwagę oraz aktualność i wyjątkowość tematu.

W ramach tegorocznej edycji Festiwalu Prapremier po raz pierwszy zorganizowany został międzynarodowy konkurs dramaturgiczny o Aurorę – nagrodę dramaturgiczną miasta Bydgoszczy, przeznaczoną dla autorów z Europy Środkowo-Wschodniej. – Do konkursu zgłoszonych zostało 288 tekstów. Wśród nadesłanych, znalazło się 146 dramatów w języku polskim, 120 w j. rosyjskim i 22 w j. angielskim – informowali niedawno organizatorzy. Autorzy nadesłanych tekstów pochodzili m.in. z Azerbejdżanu, Białorusi, Bułgarii, Chorwacji czy Ukrainy. Spośród nich jury w składzie: Davit Gabunia, Julia Holewińska, Agnieszka Lubomira Piotrowska wybrało pięć sztuk, które znalazły się w finale i były pokazane podczas trwającego od 1 października festiwalu.

Wśród finałowych sztuk znalazły się „Antimedea” (Gruzja, Lasza Bugadze), „Autobiografia na wszelki wypadek” (Polska, Michał Buszewicz), „I have never seen the stars” (Serbia, Tijana Grumić), „Dark room” (Białoruś, Mikita Iłinczyk), „Matka Gorkiego” (Ukraina, Lena Laguszonkowa). Werdykt kapituły konkursowej pod przewodnictwem Swiatłany Aleksijewicz, został ogłoszony w sobotę, 23 października w Pałacu w Ostromecku. Aurorę otrzymał Mikita Iłinczyk za sztukę „Dark Room”.

Festiwal Prapremier: Białoruski twórca z nagrodą dramaturgiczna Miasta Bydgoszczy

Zobacz również:

Co dalej z budową kampusu Akademii Muzycznej?

– Kapituła postanowiła przyznać ją sztuce, która wprowadza nowy język i eksperymentalną formę do dramatu. Kapituła docenia odwagę, z jaką sztuka została napisana, a także jej aktualność i wyjątkowość tematu, a także próbę opisania pełni współczesnego świata – czytamy w protokole z obrad jury.

Mikita Iłinczyk to 26-letni dramaturg pochodzący z Białorusi. Swoje spektakle wystawiał w Rosji, Belgii, Białorusi. Był uczestnikiem konkursów dramaturgii „Write-Box-2016 (Białoruś), „Lubimowka-2018” (Rosja). Jedna z jego sztuk – „Pokój umiera” – była wystawiana w Mińsku, w performatywnej przestrzeni „Ok16”, która w zeszłym roku została zamknięta przez władze białoruskie. – Spektakl nie ma szans na wznowienie. Na ten moment Mikita Iłinczyk jest rezydentem moskiewskiego Teatru na Bronnej kierowanego przez Konstantina Bogomołowa – przekazuje Teatr Polski w Bydgoszczy.

Sztuka „Dark Room” była tworzona w notatkach na iPhone jako próba utrwalenia biografii chłopaka, którego autor poznał w 2017 roku. – W ten sposób powstawała struktura tekstu, która była obudowywana koncepcją artystyczną i fragmentami transkrypcji wywiadów. Notatka w telefonie przypadkiem została skasowana i tekst był odtwarzany z pamięci, zbierany na nowo jak rozsypane puzzle. Autor zdradza, że proces powstania bardziej przypominał medytację, w której całościowy obraz był tworzony poprzez odtworzenie konkretnej biografii z doświadczeniem psychodelicznym w tle – opisuje Teatr Polski.

Warto nadmienić, że poza „Aurorą” białoruski twórca otrzymał też nagrodę specjalną od dyrekcji Teatru Polskiego w postaci rezydencji teatralnej na kolejnej edycji Festiwalu Prapremier. Ponadto, nagrodę specjalną Royal District Theatre (Tbilisi) otrzymała Tijana Grumić z Serbii za sztukę „Nigdy nie widziałam gwiazd”. Wszyscy finaliści otrzymali nagrody specjalne w wysokości pięciu tysięcy złotych od partnera – Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.