
Gmina Osielsko wybuduje oczyszczalnię? Wójt: Rozwiąże ona nasze problemy
Na zdjęciu: Sprzeciw wobec realizacji oczyszczalni na terenie gminy Osielsko wyraża radny Paweł Kamiński.
Fot. Szymon Fiałkowski/archiwum
Czy na terenie Niw powstanie oczyszczalnia ścieków? Wójt Osielska Wojciech Sypniewski w odpowiedzi na interpelację radnego Pawła Kamińskiego podkreśla, że w obliczu trwającego sporu gminy z bydgoskimi wodociągami realizacja takiej inwestycji jest jedną z rozważanych opcji. Kwestia budowy oczyszczalni ma być tematem dzisiejszego (28 września) zebrania w sołectwie Niwy-Wilcze.
Spór pomiędzy miejską spółką a gminą Osielsko dotyczy faktur za dostarczanie do bydgoskich oczyszczalni złej jakości ścieków. MWiK twierdzi, że wartości siarkowodoru czy zawiesiny ogólnej znajdujące się w nieczystościach znacznie przekraczają dopuszczalne normy. Gmina uważa jednak, że żądania wodociągów są bezpodstawne.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bruski mediatorem w sporze Osielska i MWiK
W opublikowanym w czerwcu raporcie o stanie gminy wójt Wojciech Sypniewski przypominał, że ścieki komunalne z terenu gminy są odprowadzane do oczyszczalni ścieków „Fordon”, a jego zdaniem kary naliczane przez MWiK są bezpodstawne. – Na dzień 31 grudnia 2019 r., począwszy od 2018 r., wysokość opłat, łącznie z 12 faktur, wynosi 6,2 miliona złotych. Jak informowałem GZK odsyłał faktury uznając naliczone opłaty za bezpodstawne. MWiK uzyskał sądowy nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym na kwotę 1,09 miliona złotych. Gmina wniosła w tej sprawie powództwo przeciwko MWiK. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy skierował strony do mediacji i wyznaczył mediatora – podał Sypniewski.

Zobacz również:
Wystartowała Metropolia za pół ceny! Zniżki w Bydgoszczy i Osielsku
Konflikt z bydgoską spółką sprawił, że gmina powraca do pomysłu budowy oczyszczalni, która według wcześniejszych planów miała powstać na terenie Niw, nieopodal ulicy Krakowskiej. Stanowczy sprzeciw wobec inwestycji wyraża radny Paweł Kamiński. – Jestem całkowicie przeciwny budowie oczyszczalni i będę bronił gminę przed tą decyzją – napisał w interpelacji do wójta. Jak uzasadniał, inwestycja stanowi ogromne zagrożenie ekologiczne dla mieszkańców. – Mając oddalony o kilkanaście kilometrów duży bydgoski ośrodek, decyzja o inwestycji we własnym zakresie jest w moich oczach nieroztropna, a dołączając do tego historię o uporze władz zakładu w Bydgoszczy zdaje się być niespotykana i przedziwna – argumentował radny.
Kamiński, pytając o to czy gmina faktycznie myśli o budowie oczyszczalni przytoczył też wypowiedź wójta Sypniewskiego ze zebrania wiejskiego, które odbyło się w styczniu 2019 roku w Wilczu. – W kontekście oczyszczalni ścieków przy ulicy Krakowskiej informuję, że jej tam nie będzie – mówił wówczas wójt.
W odpowiedzi na interpelację Kamińskiego wójt Osielska poinformował, że lokalizacja oczyszczalni ścieków w Niwach jest „jedną z opcji, które są obecnie rozważane”. – Jednocześnie trwają rozmowy z MWiK Bydgoszcz, mające na celu nawiązanie dalszej współpracy. Jeśli rozmowy zakończą się pomyślnie to nie dojdzie do budowy oczyszczalni ścieków w naszej gminie – napisał wójt. Dodaje jednak, że przy negocjacjach z bydgoskimi wodociągami gmina wspomaga się „zewnętrznymi instytucjami państwowymi”, a rozmowami kieruje „kancelaria prawna, która ma duże doświadczenie w takich sprawach”.
– Mając na uwadze dobro naszych mieszkańców musimy podejmować działania, które zabezpieczą nas w przypadku niepomyślnego zakończenia rozmów z MWiK Bydgoszcz
– nie ukrywa Sypniewski. Owym zabezpieczeniem ma być ewentualna budowa oczyszczalni, która według niego nie jest zagrożeniem ekologicznym. – Wręcz przeciwnie: gwarantuje ona stabilne dla gminy rozwiązanie problemów odprowadzenia ścieków bytowych. Przy obecnie stosowanej technologii oczyszczalnia nie będzie dla nikogo uciążliwa – przekonuje w odpowiedzi na pismo Kamińskiego. I podkreśla, że jej powstanie ma także uzasadnienie ekonomiczne – ze względu na niskie koszty ścieków bytowych, a także daje gminie niezależność od innych podmiotów.
– Nadmienię, że nie jesteśmy jedyną gminą ościenną do Bydgoszczy, która posiada lub chce posiadać własną oczyszczalnie ścieków. Gmina Brzoza zrealizowała już inwestycję budowy oczyszczalni ścieków – argumentuje wójt. Sypniewski, odpowiadając na zapytanie Kamińskiego dotyczącego mocy przerobowych bydgoskiej oczyszczalni podkreślił, że są one wykorzystywane w stu procentach.
Wójt stara się jednak uspokoić mieszkańców. – Dołożymy wszelkich starań, aby lokalizacja, która nie jest jeszcze wyznaczona nie budziła kontrowersji ze strony mieszkańców. Związane jest to również z szeroko pojętą ochroną środowiska – spuentował odpowiedź.
Temat ewentualnej budowy oczyszczalni ma pojawić się na dzisiejszym (28 września) zebraniu sołectwa Niw i Wilcza. Odbędzie się ono o godz. 18:00 w sali Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Osielsku przy ul. Tuberozy 2.
Proponuję by oczyszczalnia powstała w Bożenkowie w pobliżu domu Pana Wójta.