Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

GP Chorwacji: Wielki dzień Jacka Holdera i świetny występ Kaia Huckenbecka

Dodano: 27.04.2024 | 21:26

Na zdjęciu: Kai Huckenbeck udanie rozpoczął sezon w cyklu Grand Prix.

Fot. FIM Speedway Grand Prix

Kai Huckenbeck świetnie rozpoczął sezon w cyklu FIM Speedway Grand Prix. Żużlowiec ABRAMCZYK Polonii zajął szóste miejsce w Gorican. Zawody wygrał Australijczyk Jack Holder.

Niemiec debiutował w cyklu jako stały uczestnik i był jednym z mniej doświadczonych zawodników. Szybko jednak pokazał, że w tegorocznych mistrzostwach świata nie jest bez szans na dobrą pozycję. Już w kwalifikacjach zaprezentował się z dobrej strony, zajmując drugie miejsce, co dało mu prawo do wyboru korzystnego numeru startowego.

 – Byłem tu już dwa miesiące temu, aby potrenować, choć wtedy były oczywiście inne warunki. Wybraliśmy dobre ustawienia, a po treningu wprowadziliśmy jeszcze drobne korekty – tłumaczył później Niemiec.

Huckenbeck rozpoczął zmagania od zwycięstwa w biegu 3, pokonując m.in. wicemistrza świata Fredrika Lindgrena. Później zbierał cenne punkty, dwukrotnie dojeżdżając na trzecim miejscu. Bardzo ważny był dla niego bieg 16, w którym pokonał Szymona Woźniaka, Daniela Bewleya oraz Mateja Zagara i z ośmioma punktami na koncie był już praktycznie pewien awansu do półfinału.

– To zawody jak każde inne. Starałem się zmienić nastawienie mentalne, nie chciałem na siebie narzucać presji. Na razie jest dobrze i oby było tak dalej – mówił Huckenbeck w wywiadzie po czwartej serii.

W piątej serii Niemiec z dobrego pola A zmierzył się z najlepszymi do tej pory Jackiem Holderem i Robertem Lambertem. Zawodnik ABRAMCZYK Polonii pokonał obu faworytów, ale biegu nie wygrał, bo niespodziewanie wszystkich pogodził żegnający się z turniejem Andrzej Lebiediew.

W półfinale Huckenbeck stoczył z Jasonem Doylem pojedynek o drugie miejsce, ale lepszy okazał się Australijczyk. Zawodnik ABRAMCZYK Polonii i tak zaliczył bardzo udaną inaugurację sezonu, zarazem notując swój najlepszy występ w Grand Prix w karierze.

Wielki dzień Jacka Holdera

Zawody wygrał po raz pierwszy w karierze Jack Holder, który w finale pokonał Jasona Doyle’a, Fredrika Lindgrena i Bartosz Zmarzlika. Wychowanek ABRAMCZYK Polonii Bydgoszcz Szymon Woźniak jeszcze po IV serii miał szanse na awans do półfinału, ale ostatecznie zakończył zmagania na 11. miejscu.

Grand Prix Chorwacji

1. Jack Holder (Australia) – 18 (3,2,3,3,1,3,3)
2. Jason Doyle (Australia) – 12 (2,w,2,2,2,2,2)
3. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 11 (2,2,2,1,1,2)
4. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 14 (3,2,3,0,3,3)
5. Robert Lambert (Wielka Brytania) – 12 (3,3,2,3,0,1)
6. Kai Huckenbeck (Niemcy) – 11 (3,1,1,3,2,1)
7. Leon Madsen (Dania) – 9 (0,3,3,1,2,0)
8. Dominik Kubera – 8 (1,1,0,3,3,0)
9. Mikkel Michelsen – 7 (0,3,1,0,3)
10. Martin Vaculik (Słowacja) – 6 (0,d,3,2,1)
11. Szymon Woźniak (Polska) – 6 (2,0,2,2,0)
12. Jan Kvech (Czechy) – 6 (2,1,0,2,1)
13. Andrzej Lebiediew (Łotwa) – 5 (1,w,0,1,3)
14. Daniel Bewley (Wielka Brytania) – 5 (1,u,1,1,2)
15. Matej Zagar (Słowenia) – 4 (1,2,1,0,0)
16. Tai Woffinden (Wielka Brytania) – 3 (0,3,0,0,d)

GP Chorwacji: Wielki dzień Jacka Holdera i świetny występ Kaia Huckenbecka

0 0 votes
Article Rating
Sebastian Torzewski
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Dariusz
Dariusz
2 miesięcy temu

Brawo Kai najlepszy wynik polonisty od lat w GP