Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Gruntówkowa rewolucja. Ulice mają być utwardzane szybciej i taniej, ale głównie ażurami

Dodano: 30.03.2023 | 13:38

Na zdjęciu: Dominującą formą likwidacji wieloletnich zaniedbań będzie ekokostka i płyty ażurowe.

Fot. BB

Oczekiwane przez wielu bydgoszczan inwestycje – utwardzanie dróg gruntowych – mają wreszcie przyspieszyć. Zgodnie z przyjętą wczoraj (29 marca) uchwałą rady miasta, dominującą formą likwidacji wieloletnich zaniedbań będzie ekokostka i płyty ażurowe. Zaktualizowane kryteria wyboru priorytetowych ulic uwzględniają liczbę gruntówek na danym osiedlu, co ma poprawić pozycję ulic zlokalizowanych na Miedzyniu czy Osowej Górze.

Od 2015 roku utwardzanie dróg gruntowych w Bydgoszczy – co do zasady – odbywało się w ramach wieloletniego programu. Jego pierwsza edycja trwała ponad pięć lat; kolejna odsłona ma zakończyć się budową 16 ulic, z czego w ubiegłorocznym rozdaniu pieniędzy starczyło na siedem z nich. Ulice wybierane do przebudowy były klasyfikowane według określonych kryteriów – przez osiem lat do realizacji w jego ramach wyznaczono jednak kilkanaście z kilkuset gruntówek.

W 2018 roku drogowcy wpadli na pomysł, jak ułatwić życie mieszkańcom, których ulice znajdowały się na niższym miejscu – płyty ażurowe. Dzięki nim od 2018 roku utwardzono kilkanaście ulic. Ten sposób nie jest idealny: płyty mogą być stosowane tylko na drogach znajdującym się na gruncie o odpowiedniej przepuszczalności, a ulice są realizowane w ograniczonym zakresie (np. bez oświetlenia). Ponadto, jak opisywaliśmy, decyzja o wyznaczeniu drogi do wykonania „w ażurach” nie miała żadnych obiektywnych kryteriów, co budziło wiele wątpliwości co do właściwego wyboru lokalizacji inwestycji.

Ażury mają jednak swoje zalety – to przede wszystkim tańszy i szybszy sposób utwardzania dróg. W ostatnich miesiącach drogowcy, naciskani przez mieszkańców i reprezentujących ich społeczników, zaczęli pracę nad kolejną modyfikacją kryteriów. Swoje propozycje zmian mogły przedstawić rady osiedla: jedną z nielicznych rad, która szczegółowo pochyliła się nad tą problematyką, była Rada Osiedla Miedzyń-Prądy. Wnioski zostały przedstawione zarówno ZDMiKP, jak i prezydentowi Rafałowi Bruskiemu.

Latem 2022 roku przedstawiciele rady zaprezentowali propozycję „strategii przyspieszenia” w kwestii utwardzania. Społecznicy zobrazowali Bruskiemu różnice w realizacji inwestycji w ramach wieloletniego programu (czyli z użyciem „pełnej” kostki betonowej i przy przebudowie uzbrojenia technicznego) oraz w ramach „ażurów”. W latach 2015-2022 dzięki programowi udało się zrealizować jedynie 14 ulic (średnio dwie na rok), a koszt zadań oszacowano na 12 milionów złotych rocznie. Przez cztery lata funkcjonowania tańszej metody (2018-2022) wykonano nią 42 ulice, a wydano łącznie 10 milionów złotych.


CZYTAJ WIĘCEJ: Taniej i więcej czy mniej i dłużej? Nowe propozycje utwardzania bydgoskich gruntówek


Po kilku miesiącach prac, drogowcy przedstawili zaktualizowane kryteria utwardzania. Na wczorajszej (29 marca) sesji rady miasta o projekcie nowej uchwały opowiadał zastępca dyrektora ZDMiKP ds. inwestycji Maciej Gust.

Osiem lat utwardzania. Ile udało się zrobić?

Swoją prezentację Gust zaczął od prezentacji statystyk realizacji wieloletniego programu z uwzględnieniem dróg wyłożonych ażurami, jak i innych działań. Od 2015 do 2023 roku wykonano utwardzenie ponad 48 kilometrów dróg, co stanowi 26% wszystkich dróg gruntowych w Bydgoszczy. Przekłada się to na utwardzenie 93 odcinków ulic. – W porównaniu do roku 2015, liczba mieszkańców, którzy są zameldowani przy drogach gruntowych zmniejszyła się 30 tysięcy do niespełna 17 tysięcy – podkreślił zastępca dyrektora zarządu dróg. Z jakich programów powstało najwięcej ulic?

  • Wieloletni program utwardzania dróg gruntowych: 17,6 km (36%)
  • Ażury: 10,3 km (21%)
  • Program 25/75: 9,8 km (20%)
  • Inne inwestycje 10,2 km (21%)

Statystyki ZDMiKP pokazują, że osiedlem z największą liczbą piaszczystych ulic jest Miedzyń-Prądy (znajduje się na nim blisko 18% bydgoskich gruntówek). Następnymi w kolejności są Osowa Góra i Smukała (10%). – Obecnie do analizy mamy 127 km nieutwardzonych dróg – powiedział Gust. W tej liczbie nie uwzględnia się m.in. ulic, które będą realizowane z udziałem dotacji z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.

Kryteria po aktualizacji. Listę ulic do utwardzenia poznamy za 21 dni

Nowa wersja programu utwardzania gruntówek zakłada oczekiwane połączenie programu wieloletniego i ażurowego. Podstawowym standardem budowy ulic osiedlowych będzie nawierzchnia przepuszczalna czyli unikostka, ekokostka lub ażury. To tańsze rozwiązanie ma sprawić, że białe plamy na osiedlach mają znikać szybciej. Gust zaznaczył, że tego typu technologie będą stosowane tam, gdzie pozwolą na to warunki gruntowe. – W incydentalnych przypadkach będziemy utwardzać ulice w technologii tradycyjnej – oznajmił zastępca szefa bydgoskich drogowców.

Do tej pory drogowcy oceniali gruntówki pod kątem trzech kryteriów. Teraz  zaproponowali – zgodnie m.in. z oczekiwaniami społeczników z Miedzynia i Prądów – czwarty wskaźnik umożliwiający porównywanie między osiedlami. Jest to kryterium uwzględniające wskaźnik sumy długości lokalnych dróg gruntowych na terenie danego osiedla do sumy długości wszystkich lokalnych dróg gruntowych na terenie miasta. To właśnie tereny położone po obu stronach ulicy Nakielskiej wypadają najgorzej pod tym kątem, co znaczy, że jest na nich najwięcej dróg bez twardej nawierzchni. Zarząd dróg przekonuje, że jest to rozwiązanie premiujące osiedla gdzie gruntówek jest najwięcej. Zaktualizowane kryteria prezentują się zatem następująco:

  • gęstość zaludnienia na danej ulicy (o największej wadze – 50%),
  • ważność ulicy lokalnej w układzie transportowym miasta (połączenie z układem dróg podstawowych i innymi drogami twardymi – 30% wagi)
  • wskaźnik długości lokalnych dróg gruntowych do sumy długości dróg lokalnych na osiedlu (10% wagi)
  • wskaźnik sumy długości lokalnych dróg gruntowych na terenie danego osiedla do sumy długości wszystkich lokalnych dróg gruntowych na terenie miasta (10% wagi)

Analiza ulic do utwardzenia, jak i ewentualna modyfikacja kryteriów, ma być wykonywana tak jak do tej pory – co cztery lata. Co istotne, nowa lista ulic wybranych do realizacji w kolejnych latach zostanie podana do wiadomości publicznej w ciągu 21 dni od przyjęcia uchwały. Gust podkreślił, że w pierwszej kolejności środki trafią na ulice, które miały być realizowane w ramach poprzedniej edycji wieloletniego programu, ale zabrakło na nie środków. To m.in. ulica Bortnowskiego, Kogucia na Osowej Górze czy Gradowa na Czyżkówku. Posiadają one dokumentację projektową.

Przygotowania do utwardzania zaczniemy od razu. Drogi w technologii ażurowej projektują osoby zatrudnione w ZDMiKP. Ulice robimy w uproszczonej procedurze; idzie to sprawnie i szybciej. Nie budujemy jednak zjazdów ani miejsc postojowych, ale chodzi nam o to, by więcej ulic było utwardzonych – stwierdził Gust.

Połączenie wieloletniego programu z programem ażurowym – na co zwracał uwagę prezydent Rafał Bruski – ma też zlikwidować problemem uznaniowości wyboru gruntówek, na których pojawiały się płyty.

Ażury i ekokostka mają zdominować utwardzanie. Będą jednak wyjątki

Dotąd utwardzanie ulic szło z wielkim trudem i wiązało się z wielkim mozołem. W takim tempie utwardzenie wszystkich zajęłoby dekady – podkreślił w swoim wystąpieniu radny Szymon Róg. Przedstawiciel klubu PiS wyraził uznanie dla ZDMiKP za to, że zdecydowali się na rozpoczęcie programu „ażurowego”. – Widać dużą sprawność i wykonanie na wysokim poziomie. Mieszkańcy są też zadowoleni – mówił. Podkreślił jednak, że ulice powinny powstawać w pełnej kostce nie tylko „incydentalnie”. – Tego wymagają drogi notorycznie zalewane czy pozbawione dobrego oświetlenia. Część ulic posiada też kanalizację deszczową – zaznaczył Róg.

W odpowiedzi na wypowiedź Roga, dyrektor Gust zaznaczył, że na tempo wykonywania robót wpłynęła pandemia i wojna w Ukrainie. W kwestii wykorzystania dotychczasowej metody utwardzania przypomniał, że będzie to czynione w sporadycznych przypadkach. – Ażury możemy zrobić taniej. Ich wybór wynika też z ekologii: woda zostaje na miejscu, nie oddajemy jej. To bardziej przyszłościowe rozwiązanie – zaznaczył. Wybór technologii – czy to klasycznych płyt ażurowych, czy uni bądź ekokostki – ma być konsultowany z mieszkańcami. – Ekokostka wygląda ładniej, ale ma mniejszą przepuszczalność – komentował przedstawiciel ZDMiKP.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Kolejne bydgoskie przejścia dla pieszych zyskają doświetlenie [LISTA]