Jeden krok dla radnych wielkim skokiem dla Bydgoszczy. Jest szansa na budowę terminalu przeładunkowego

Dodano: 17.08.2018 | 11:55

platforma multimodalna węzeł przeładunkowy bydgoszcz emilianowo

Na zdjęciu: Stacja Bydgoszcz Emilianowo - to tu ma powstać nowoczesny terminal przeładunkowy.

Fot. Wikimedia Commons

Bydgoscy radni mogą znacznie przybliżyć realizację portu multimodalnego. Na najbliższej sesji mają oni przyjąć stanowisko odnośnie zabezpieczenia terenu na tę inwestycję w rejonie stacji kolejowej Bydgoszcz Emilianowo.

Realizacja węzła przeładunkowego, który miałby odciążyć porty w Gdańsku i Gdyni, jest sztandarowym postulatem bydgoskich społeczników i części polityków. Opiera się on na transporcie multimodalnym, czyli przewozie osób i towarów z udziałem jednego lub więcej środków transportu. Bezpośrednio z tym pojęciem wiążę się pojęcie intermodalności, czyli przewozu przy udziale dwóch lub więcej rodzajów transportu towaru umieszczonego w tej samej jednostce ładunkowej na całej trasie. Doskonałym przykładem takiej jednostki jest kontener, który można przewozić za pośrednictwem statku, a także koleją czy samochodem ciężarowym.

Najwięcej kontenerów przywozi się do Polski transportem morskim. Trafiają one do trójmiejskich terminali portowych – ich zdolność przeładunkowa jednak wciąż spada. Dlatego też jednym z rozwiązań, które może odciążyć porty w Gdańsku i Gdyni, jest budowa platformy multimodalnej w pewnej odległości od wybrzeża. Lokalizacją, która jest świetnie skomunikowana z Trójmiastem i idealnie nadaje się do realizacji takiej inwestycji, jest Bydgoszcz. Przez miasto przebiegają bowiem dwie linie kolejowe (131 i 201), tworzące tzw. magistralę węglową, łączącą Śląsk z portami na Wybrzeżu. Aktualnie trwa też budowa kujawsko-pomorskiego odcinka drogi S5, a w planach jest realizacja drogi S10. Nie należy też zapominać o możliwościach, jakie daje istnienie portu lotniczego im. Ignacego Jana Paderewskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Bydgoszcz stanie się centrum przeładunkowym? „To ogromna szansa dla miasta”

Obecnie istnieją dwie koncepcje lokalizacji platformy multimodalnej w pobliżu Bydgoszczy. Pierwsza z nich, popierana przez bydgoskich społeczników i polityków, zakłada wykorzystanie infrastruktury stacji Bydgoszcz Emilianowo, znajdującej się tuż obok drogi krajowej nr 10 i Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. To właśnie te powiązania – zdaniem popierających tę koncepcję – są największymi atutami tej lokalizacji. Drugim pomysłem, lansowanym przez urząd marszałkowski w Toruniu, jest budowa terminalu w okolicach Otorowa (lokalizacji oddalonej od Bydgoszczy, położonej w pobliżu Solca Kujawskiego), która miałaby być skupiona przede wszystkim na obsłudze kontenerów, przewożonych drogą wodną. Regulacja Wisły w celu umożliwienia prowadzenia na niej żeglugi śródlądowej wciąż pozostaje jedynie w rządowych planach i wymaga miliardowych nakładów finansowych (m. in. realizacji programu kaskadyzacji Wisły). Jest to poważna wada koncepcji marszałka, która w dodatku nie uwzględnia możliwości związanych z liniami 131 i 201.

Ożywienie dyskusji na temat lokalizacji platformy w Bydgoszczy przyniosła niedawna deklaracja prezesa PKP SA Mirosława Antonowicza, który stwierdził, że wraz z ministerstwem rozwoju przymierzają się do stworzenia centrum intermodalnego w Bydgoszczy. W maju przedstawiciel ministerstwa infrastruktury informował MetropoliaBydgoska.PL, że wskazana inwestycja znajduje się na bardzo wczesnym etapie planowania i nie zostały podjęte jeszcze decyzje dotyczące źródeł finansowania projektu, jak również określenia podmiotu odpowiedzialnego za realizację i koordynatora strategicznego projektu. Ministerstwo podało także, że obecnie nie ma planów budowy nowych torów kolejowych z Solca Kujawskiego do Trzcińca – czyli połączenia kolejowego do lotniska. W perspektywie finansowej 2014-2020 planowana jest realizacja projektu „Prace na alternatywnym ciągu transportowym Bydgoszcz – Trójmiasto, Etap I i Etap II” (linia 201 i 203). Zakłada on elektryfikację i dobudowę drugiego toru na tych liniach, co ma znacznie zwiększyć ich przepustowość w kontekście transportu towarowego.

PKP i rząd ochoczo przymierzają się jednak do realizacji platformy multimodalnej. Świadczy o tym stanowisko, którym mają zająć się radni miejscy na najbliższej sesji. W opracowanym przez Miejską Pracownię Urbanistyczną w Bydgoszczy dokumencie rada ma zaapelować do urzędu marszałkowskiego o uwzględnienie w planie województwa oraz uchwale dotyczącej obszaru chronionego krajobrazu Wydm Kotliny Bydgosko-Toruńskiej potrzeby realizacji terminalu przeładunkowego w pobliżu stacji Bydgoszcz Emilianowo.

W uzasadnieniu możemy przeczytać, że lokalizacja platformy multimodalnej w Emilianowie jest podyktowana faktem, że stacja znajduje się na trasie linii kolejowej o znaczeniu państwowym nr 201 (magistrala węglowa), będącej częścią korytarza transportowego Bałtyk – Adriatyk (CE-65). To na tej linii kolejowej koncentrują się przewozy towarowe pomiędzy północą a południem Polski. Projekt stanowiska podkreśla też to, o czym wspominamy powyżej – Emilianowo zlokalizowane jest tuż przy drodze krajowej nr 10 oraz BPPT.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Waimea Logistic Park będzie rozbudowany. Łącznie powstanie sześć hal

Przyjęcie stanowiska nieprzypadkowo znalazło się w porządku obrad środowej sesji – 16 sierpnia PKP SA przesłało do ratusza pismo, w którym poinformowało o planach ulokowania terminalu w Emilianowie. „Prowadzone są obecnie intensywne prace analityczne w zakresie potoków ładunków oraz skomunikowania ruchu drogowego obsługującego planowany terminal” – czytamy w projekcie stanowiska. Sama inwestycja ma przynieść korzyści dla środowiska – kolej jest ekologicznym środkiem transportu, a zmniejszenie liczby samochodów ciężarowych wpłynie na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Apel podkreśla też korzyści, jakie z istnienia terminala uzyska park przemysłowy.