Kaczyński i Morawiecki w Bydgoszczy. Na konwencji PiS chwalili Złotowskiego

Dodano: 11.05.2019 | 16:58

Na zdjęciu: Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przemawia podczas konwencji PiS w Bydgoszczy.

Fot. Szymon Fiałkowski

Mobilizacja elektoratu, odpowiedź na przekaz Koalicji Europejskiej i mocne wsparcie dla Kosmy Złotowskiego – tak w skrócie można opisać przebieg konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Bydgoszczy.

Konwencja, zorganizowana w Kinoteatrze Adria przyciągnęła nie tylko zwolenników PiS, ale też zagorzałych przeciwników obecnej władzy. Grupka osób z bydgoskich Obywateli RP, na czele z Karolem Słowińskim stanęła po drugiej stronie ulicy Toruńskiej i wykrzykiwała w kierunku stojących przed budynkiem Kinoteatru działaczy partii rządzącej „Kaczyński to Polski wróg” i inne podobnej treści hasła. Zainteresowanie spotkaniem z udziałem lidera PiS i premiera było bardzo duże – część z działaczy nie została wpuszczona na salę z powodu braku miejsc.

Wystąpienia najważniejszych polityków PiS anonsował Łukasz Schreiber. Poseł i minister w Kancelarii Premiera nawiązał do postaci Lecha Kaczyńskiego, przedstawiając go jako symbol uczciwości. – Bez niego nas by tutaj nie było. Jakże wiele słów pana prezydenta jest aktualnych. Mówił on, że nasze uczestnictwo w Unii Europejskiej jest fundamentalną sprawą – stwierdził Schreiber. Następnie zaprosił na scenę Jarosława Kaczyńskiego. W swoim wystąpieniu prezes PiS namawiał do udziału w eurowyborach. – To są wybory naprawdę wielkiej stawki. To jest początek cyklu – wybory europejskie, parlamentarne, prezydenckie. Będziemy decydować o tym, w którą stronę pójdziemy i będziemy także decydować o tym, czy obronimy się przed pewnymi zagrożeniami, bardzo poważnymi zagrożeniami – stwierdził Kaczyński. Potem mobilizował elektorat, mówiąc o obronie polskiej złotówki, wychowania dzieci bez „seksualizowania od kołyski” czy polityki społecznej Prawa i Sprawiedliwości.

Kaczyński i Morawiecki w Bydgoszczy. Na konwencji PiS chwalili Złotowskiego

Zobacz również:

Morawiecki na Zawiszy: Hala lekkoatletyczna będzie budowana

Potem lider PiS wspomniał o kujawsko-pomorskiej liście partii na wybory do europarlamentu, komplementując przede wszystkim jej lidera Kosmę Złotowskiego. – Wszyscy kandydaci są świetni, ale chciałem zwrócić uwagę na numer 1. Na naszego i mojego – bo ta droga trwa już prawie 30 lat – partyjnego towarzysza. Kosma Złotowski potrafił być lojalny także w tych momentach, kiedy to było bardzo, bardzo trudne. Potrafił znosić ciosy i nieporozumienia. To jest świetny europarlamentarzysta, który potrafi sam zrobić w Brukseli coś ważnego dla naszego kraju – mówił Kaczyński, wspominając o działaniach Złotowskiego na rzecz pakietu mobilności. Prezes podkreślił też, że bydgoski europoseł zna języki obce.

Wszyscy są świetni, ale Kosma jest najlepszy

– spuentował Kaczyński.

Potem głos zabrał premier Mateusz Morawiecki. Podkreślał on znaczenie rządowych reform. – Wszyscy Polacy doświadczają wzrostu gospodarczego. Normalność to takie starania rządu i samorządu, żeby możliwie wszyscy czerpali z owoców wzrostu przy naszych programach społecznych, rozwojowych. Normalność to budowa wielkiego centrum komunikacyjnego w Polsce, a nie oparcie się, jak mówią półgębkiem, a czasami całkiem otwarcie, liderzy opozycji o wielkie centrum w Berlinie czy we Frankfurcie. To nie jest normalność – sygnalizował szef rządu.

Premier mówił też, że najbliższa perspektywa unijna będzie najlepsza dla Polski w ostatnich 15 latach. Odniósł się też do niedawnych deklaracji Koalicji Europejskiej i pozyskaniu przez Polskę 100 miliardów złotych z UE między innymi na projekt Europejskiej Ochrony Zdrowia. – My już teraz, w tym roku na służbę zdrowia przeznaczamy 100 miliardów złotych, rekordowe 100 miliardów. Nie pisane patykiem po wodzie, gdzieś tam obiecywane, zamki na piasku – stwierdził Morawiecki.

Lokalny akcent w wystąpieniu premiera pojawił się w nawiązaniu do zbliżającej się 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. – Niedaleko macie fordońską Dolinę Śmierci. Znają ją wszyscy bydgoszczanie i mieszkańcy tego województwa – zaczął Morawiecki. Potem jednak mówił o „tysiącach” ofiar Selbstschutzu, nie precyzując jednak, czy chodzi mu o zamordowanych tylko w Dolinie Śmierci (do tej pory ustalono, że zginęło w niej 309 osób; trwa jednak śledztwo IPN w tej kwestii) czy też w innych miejscach. – My padliśmy w fordońskiej Dolinie Śmierci i innych takich dolinach ofiarą strasznego, niemieckiego terroru i dlatego my potomkowie, wnuki, prawnuki tamtych strasznych lat, ofiar za nic nie odpowiadamy – stwierdził premier.

Podczas konwencji wojewódzkiej PiS głos zabrał też Kosma Złotowski. Lider listy PiS mówił o ścierających się koncepcjach na wizję Europy. – Zaczyna się wychowywać ludzi bez tożsamości narodowej czy płciowej. To jest tożsamość konsumenta. Ta wizja jest popierana przez naszych oponentów – przekazał Złotowski. Wizja Europy popierana przez PiS to 28 różnych państw, współpracujących ze sobą, ale dumnych ze swojej odrębności narodowej. – My chcemy współrozstrzygać, w jakim kierunku Unia ma się rozwijać. Nic o nas bez nas – przekonywał europoseł.

Konwencja zakończyła się prezentacją wszystkich kandydatów z listy PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Potem premier Morawiecki i Łukasz Schreiber pojechali na Zawiszę, gdzie przekazali mediom informacje o budowie hali lekkoatletycznej.