Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Kandydatki Polski 2050 mówiły o prawach kobiet. „Nic dla was bez was. 15 października zainwestujmy w kobiety”

Dodano: 13.09.2023 | 20:44

Na zdjęciu: O prawach kobiet mówiły podczas konferencji prasowej kandydatki Polski 2050 do sejmu z okręgu bydgoskiego: Żaneta Głowacka (przy mikrofonie), Marika Miechowicz i Justyna Pardua.

Fot.

– Nasze prawa są zabierane nie małą łyżeczką, ale wielką chochlą – mówiły podczas środowej (13 września) konferencji prasowej kandydatki Polski 2050 do sejmu w okręgu bydgoskim. I przedstawiły plan oraz rozwiązania działań w nowej kadencji parlamentu. – Drogie kobiety, nic dla was bez was. 15 października zainwestujmy w kobiety – dodawały.

Na Placu Praw Kobiet w pobliżu biur posłów PiS, kandydatki Polski 2050 do sejmu: Marika Miechowicz, Żaneta Głowacka i Justyna Pardua. – Miejsce naszej konferencji nie jest wybrane przypadkowo – mówiła podczas briefingu Miechowicz i tłumaczyła: – Kobiety w Polsce w ostatnich latach straciły pozycję i została ona obniżona. Nasze prawa są zabierane nie małą łyżeczką, ale wielką chochlą.

Według Miechowicz, polskie kobiety są obecnie marginalizowane, a tak być nie powinno. – Jako Polska 2050 będziemy walczyć o kobiety i my kobiety Polski 2050 chcemy wziąć odpowiedzialność i być reprezentantkami kobiet w parlamencie – dodała. Startująca z szóstego miejsca w okręgu bydgoskim kandydatka Polski 2050 nawiązała także do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS mówił jakiś czas temu m.in., że polskie kobiety nie rodzą dzieci, bo „dają w szyję”, a ostatnio także podczas konwencji programowej wspominał, że kobieta w ciąży ma też pełne prawo do życia, a także do zdrowia. – Panie Kaczyński, dziękujemy, też mamy prawo do życia – ironicznie stwierdziła Miechowicz i stwierdziła, że takie wypowiedzi pokazują stosunek prawicy do kobiet.


OBSERWUJ SERWIS WYBORCZY METROPOLIABYDGOSKA.PL


Podczas konferencji przypomniano także program Polski 2050, który nazwano „Polska jest kobietą”. Jak przypomniała Miechowicz, jednym z postulatów jest przeprowadzenie w pierwszych stu dniach rządów referendum w sprawie polityki aborcyjnej. – O tę delikatną i subtelną kwestię chcemy zapytać miliony, a nie 460 posłów, z których większość stanowią mężczyźni – mówiła dalej Miechowicz i przypomniała, że wprowadzona zostanie także refundacja leczenia bezpłodności metodą in vitro.

Inne rozwiązania przekazały pozostałe kandydatki. Żaneta Głowacka powiedziała, że inwestycja w kobiety to inwestycja w żłobki. – Zamiast rozdawnictwa, proponujemy budowę stu tysięcy miejsc w publicznych żłobkach w całej Polsce – mówiła i dodawała, że koszt tej inwestycji wynosiłby ok. 3 miliardów złotych. – To sześć razy mniej niż koszt „babciowego”, a nie każda kobieta jest w stanie zaopiekować się swoimi wnukami – podkreślała. W jej ocenie, taka inwestycja to oddanie głosu kobietom w sprawie ich życia. – Same mamy prawo decydować, czy wolimy zostać z dzieckiem i się nim opiekować, czy skoncentrować się na karierze i w przyszłości odpoczywać na emeryturze – dodawała.


SPRAWDŹ: WSZYSTKIE LISTY WYBORCZE W OKRĘGU 4 W WYBORACH PARLAMENTARNYCH 2023


Justyna Pardua skupiła się natomiast na kwestiach związanych ze zdrowiem. Jak mówiła, 15-latka może w tym wieku rozpocząć zgodnie z prawem życie seksualne, ale nie może samodzielnie pójść do ginekologa. – Należy im to umożliwić, nasze córki, oprócz tego, że są mądre i pełne pasji, to są świadome. Nie każda mam zaprowadzi córkę do ginekologa, bo jej też nikt nie zaprowadził – mówiła. W jej ocenie, świadomy jest postulat systemowej, rzetelnej edukacji prozdrowotnej i seksualnej oraz dostęp do nowoczesnej antykoncepcji. – Kobiety, zawalczmy o siebie, jest nas przecież więcej – zaznaczała.

Już wiadomo, że w sobotę, 30 września w Ciechanowie odbędzie się kongres Polski 2050, na której poruszone będą tematy dotyczące spraw kobiet.

Drogie panie, apel do was: każdy głos jest tak samo ważny. Twój głos, jak i prezydenta jest taki sam i waży tyle samo. Korzystajmy koniecznie z tego prawa i przywileju, 15 października wstajemy z kanap i odkładamy wszystkie nasze obowiązki i idziemy na wybory. Czuję to, że kobiety wygrają te wybory, mamy tę siłę

– zakończyła Miechowicz.

Szymon Fiałkowski