Kenneth Bjerre i Daniel Jeleniewski w Abramczyk Polonii. Grzegorz Zengota zawiedziony traktowaniem przez klub
Dodano: 30.09.2021 | 12:56
Na zdjęciu: Grzegorz Zengota (obok niego Krzysztof Kanclerz) jest zawiedziony tym, jak przebiegają jego rozmowy z Abramczyk Polonią Bydgoszcz.
Fot. Szymon Fiałkowski
Kenneth Bjerre oraz Daniel Jeleniewski będą w przyszłym sezonie jeździć w barwach Abramczyk Polonii Bydgoszcz – dowiedziała się MetropoliaBydgoska.PL. Klub jeszcze dzisiaj ma oficjalne ogłosić porozumienie z zawodnikami.
Kenneth Bjerre w ostatnim sezonie występował w GKM Grudziądz. W rozgrywkach PGE Ekstraligi legitymował się średnią 1,591. W ostatnich tygodniach był głównym kandydatem do wzmocnienia Abramczyk Polonii. W czwartek prezes Jerzy Kanclerz potwierdził nam, że w przyszłym sezonie Duńczyk ma zdobywać punkty dla klubu z ul. Sportowej. Do porozumienia z klubem doszedł także Daniel Jeleniewski, który dołączył do drużyny w trakcie minionego sezonu. Wcześniej był związany z Wilkami Krosno. Co więcej, chęć pozostania w klubie wyraził również Andreas Lyager. Ważną umowę ma Wiktor Przyjemski.
Coraz więcej wskazuje na to, że z Abramczyk Polonią może pożegnać się Grzegorz Zengota. Przypomnijmy, że żużlowiec trafił do Polonii w trakcie sezonu 2020 roku, gdy wracał na tor po poważnej kontuzji. Pomógł wówczas w utrzymaniu i związał się z klubem na stałe, zostając nawet kapitanem zespołu. Miniony sezon nie był jednak zbyt udany dla wychowanka Falubazu Zielona Góra. Przez kontuzje stracił on trzy spotkania, w tym decydujący o udziale w fazie play-off mecz w Ostrowie. Rozgrywki zakończył ze średnią 1,870 – czwartą w całej drużynie Abramczyk Polonii.
Na razie Zengota nie doszedł do porozumienia z Polonią w kwestii umowy na kolejny sezon. Jest za to łączony z Orłem Łódź. Tymczasem sam żużlowiec skrytykował działaczy Polonii w rozmowie zamieszczonej na stronie magazynzuzel.pl. Na pytanie, czy chciałby zostać w Bydgoszczy odpowiedział: Chciałbym. Tylko czekam na jakieś konkretne ruchy, ze strony bydgoskiego klubu. Na razie nie czuję, żeby te ruchy były robione. Nie mogę cały czas czekać. Nie można robić czegoś na siłę, tylko muszę robić swoje. Zobaczymy co z tego wyjdzie – mówił Zengota. Następnie dodał: Innego podejścia oczekiwałem w stosunku do mojej osoby, jako kapitan tego zespołu. Jestem trochę zawiedziony tym i wcale tego nie kryję.
Zapytany o wypowiedź Zengoty, prezes Jerzy Kanclerz odpowiedział nam, że nie chce komentować słów żużlowca. – Rozmowy z Grzegorzem Zengotą są trudne. Kolejne spotkanie planujemy na piątek – mówi nam Kanclerz. Po jutrzejszych rozmowach może zapaść ostateczna decyzja co przyszłości dotychczasowego kapitana Abramczyk Polonii.
Zdecydowanie pochlebniej niż Zengota o bydgoskim klubie wypowiedział się Adrian Gała. On już na pewno opuszcza Abramczyk Polonię, co w czwartek sam zakomunikował. – Zacznę od podziękowań dla całego bydgoskiego środowiska, które ciepło mnie przed rokiem przyjęło. Przede wszystkim wspaniałym kibicom Polonii, na wsparcie których zawsze mogłem liczyć, zwłaszcza w trudnych chwilach, jakich miniony sezon mi niestety nie szczędził. Równie mocno chcę podziękować wszystkim ludziom związanym z klubem, głównie zarządowi, kierownictwu drużyny, trenerowi i pracownikom. Nie zapominam też o niezwykłych sponsorach – napisał Gała.
Z bydgoskim klubem pożegnali się już także Wadim Tarasienko i David Bellego. Pierwszy z nich prawdopodobnie trafi do Grudziądza, zaś porozumienie z Francuzem ogłosiła Unia Leszno.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
