Kładka na Wyżynach zniknie. Większość uczestników konsultacji była za budową nowej, ZDMiKP chce jednak przejść naziemnych
Dodano: 29.06.2022 | 22:21Na zdjęciu: 40-letnia kładka na Wyżynach zostanie rozebrana. Mieszkańcy w konsultacjach wskazali, że zastąpi ją przejście naziemne.
Fot. Szymon Fiałkowski
Znamy wyniki konsultacji społecznych w sprawie kładki nad Wojska Polskiego. Większość ich uczestników opowiedziała się za budową nowej przeprawy, ale ZDMiKP – mając na uwadze koszty budowy konstrukcji i kryteria społeczny – rekomendują jednak realizację przejść dla pieszych w poziomie jezdni.
Wiosną tego roku gorącym tematem – zwłaszcza na Wyżynach – były konsultacje społeczne w sprawie przyszłości kładki nad ulicą Wojska Polskiego. W obliczu pogarszającego się stanu technicznego czterdziestoletniej konstrukcji, drogowcy zdecydowali o przygotowaniu koncepcji przebudowy ulicy w obrębie przeprawy, a potem o poddaniu dwóch wariantów pod ocenę mieszkańców. Oba zakładają rozbiórkę istniejącej od początku lat 80. XX wieku przeprawy. Wariant I – to likwidacja kładki i wyznaczenie przejść naziemnych przez jezdnię ulicy Wojska Polskiego i torowisko tramwajowe, wyposażonych w sygnalizację powiązaną z systemem ITS. Wariant II to budowa nowej kładki wraz z realizacją wind przy każdych schodach czy pochylni na obu krańcach konstrukcji.
Konsultacje i przedstawione warianty wzbudziły spore emocje. W dyskusjach dotyczących przyszłości dojścia do przystanków tramwajowych ścierały się opinie dwóch grup – kierowców i pieszych. Pierwsi byli za pozostawieniem kładki i zachowaniem płynności ruchu, a piesi optowali rzecz jasna za wyznaczeniem przejść naziemnych. Jak podkreślali przedstawiciele Społecznego Rzecznika Pieszych (obecnie Bydgoski Ruch Miejski) i innych organizacji, nowoczesne miasta – wbrew argumentom osób, które chcą pozostawienia przejścia nadziemnego – likwidują kładki czy przejścia podziemne, które są barierą dla osób niepełnosprawnych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Społeczny głos za przejściem naziemnym zamiast kładki na Wyżynach. „Ono wyrównuje szanse” [WIDEO, ZDJĘCIA]
Społeczników wspierał radny PiS Paweł Bokiej, który wyjaśniał, że kładka jest problemem społecznym dla starszych mieszkańców Wyżyn, ale też rodzin z dziećmi. – Czas skończyć z patrzeniem tylko przez pryzmat własnej wygody, a zacząć robić tak, by miasto było przyjazne wszystkim mieszkańcom. Przejście naziemne nie faworyzuje żadnej z grup, tylko wyrównuje szanse – spuentował radny.
W kwietniowych konsultacjach wzięło udział niemal 2700 mieszkańców Bydgoszczy. Na środowej (29 czerwca) sesji rady miasta poznaliśmy ich wyniki. W głosowaniu 985 osób opowiedziało się za przejściem naziemnym (37% głosów), natomiast 1648 osób – za budową nowej kładki (63% głosów) – 63 głosy były bez wskazania żadnego wariantu. Prezentujący wyniki zastępca dyrektora ZDMiKP ds. inwestycji Maciej Gust dodał jednak, że siedem bydgoskich organizacji społecznych, które złożyły pisma w ramach konsultacji jednomyślnie preferowały wariant pierwszy. Przeprowadzono także analizę wielokryterialną obu wariantów – biorąc pod uwagę inne kryteria (m.in. koszty realizacji przejścia i kładki, ich utrzymanie czy czas pokonywania przejść), drogowcy rekomendują jednak, by zrealizować wariant pierwszy, czyli przejścia dla pieszych z sygnalizacją. – Szacowany koszt budowy nowej kładki to 10 milionów złotych, a przejścia – 1,5 milionów złotych – dodał Gust.
– Gdyby nie to, że ta kładka tam jest, to czy byśmy rozmawiali o realizacji nowej? To raczej kwestia sentymentu – przekonywał radny Bokiej, który jak wskazywaliśmy powyżej opowiadał się za przejściem. Jego przypuszczenia potwierdził dyrektor Gust. – Analiza wielokryterialna, jaką przeprowadziliśmy, jest wymagana przy staraniu się o dofinansowanie unijne – uzupełnił zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz.
Powinno cię zainteresować: Kładka na Wyżynach od początku budziła emocje. Co pisano o niej 40 lat temu?
I na co Bruskiemu były potrzebne te konsultacje? Teraz albo roztrwoni 10 baniek albo zrobi coś niezgodnie z ich wynikiem.
Po co te konsultacje jak i tak zrobią po swojemu, konsultacje też kosztowały napewno nie mało. Nie trzeba być inżynierem żeby wiedzieć, że namalowanie pasów będzie tańsze od budowy kładki.
Brak słów. Żałosne.
Po to są konsultacje, żeby je uwzględniać. Żądam budowy kładki.
To mieszkańcy mają decydować a nie jacyś radni, bezradni czy dyrektorzy ZDMKiP!
Skurwysyny i tak robią co chcą. Osobiście obalę każdy kurwa słup jaki tam powstanie z oświetleniem kierującym ruchem. ZDMiKP banda niedouczonych kurwa leni i nierobów, byle się nie narobić odjebać swoje i chuj niech się martwią. Polska kurwa rzygać się chce.
Władze tego miasta nie nadają się do rządzenia tak dużym ośrodkiem miejskim. Nie macie wizji jak ma wygladac Bydgoszcz za 20-30lat. Dla Was rzady w Koronowie czy Szubinie były by wyzwaniem.
Niestety, jestem już tak stary, że pamiętam, dlaczego ową kładkę zbudowano – bo było wiele wypadków z udziałem dzieci, ergo, nie sądzę, że ruch się zmniejszył i kierowcy jeżdżą wolniej, pomijając fakt, że dopiero kończą wiadukt i znowu będą ryć prawie w tym samym miejscu. Ale skoro wadza wie lepiej, co jest potrzebne, to po kij konsultacje?
Z tego co pamiętam bruski wygrał w 1 turze z ogromną różnica głosów. Bydgoszcza nie powinien rządzić PoPiS. A raczej ktos kto kocha te miasto ma wizję. Ale motłoch nie pojdzie zaglosowac na innego bo w tv tylko pierdola o tych idiotach z popisu Ruch będzie tylko większy za 10 lat rondo Kujawskie będzie full zakorkowane. Ludność przeprowadza się do miast i bliskich okolic. Nasi politycy robią remonty na teraźniejszy czas a co jeśli ruch wzrośnie? Bydgoszcz to nr 8 pod względem liczby ludności powinno tu być już na tą chwilę kilka rond bezkolizyjnych tunele tramwajowe 10km bulwarów stadion zuzlowy… Czytaj więcej »
Ten radny trochę taki dyskretnie mądry
Kładka to większy spokój rodziców mniejszych dzieci, które mieszkając z jednej strony wyżyn wędrują do szkoły na drugą stronę! Jak wysiądzie sygnalizacja świetlna to rodzice palpitacji serca dostaną!
Ja akurat jestem za przejściem naziemnym. Dzisiaj 80% ludzi starszych nie korzysta z infrastruktury miasta po drugiej stronie ulicy! Nie są w stanie przejść po schodach latem a zimą to już w ogóle!
Nie każdy jest młody i sprawny ale każdy ma szansę być starszym i niesprawnym.
Dziwi mnie jednak fakt zignorowania konsultacji. Jest sens brania w nich udziału skoro i tak są one ignorowane?!