Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Nielegalny czarny kontener przy Gdańskiej. Co z nim zrobi miasto?

Dodano: 14.07.2023 | 10:26

Na zdjęciu: Czarny kontener na placu Praw Kobiet został postawiony niezgodnie z prawem.

Fot. BB

Przy ulicy Gdańskiej, na placu Praw Kobiet pojawił się tajemniczy kontener. Czarny pawilon obity z jednej strony drewnem wygląda jak przyszły punkt gastronomiczny. Stoi on na prywatnym terenie, ale objętym uchwałą o parku kulturowym, która nie zezwala na stawianie takich „budek” w jego obrębie. Co miasto zrobi z kontenerem?

Kilka tygodni temu na placu Praw Kobiet przy Gdańskiej pojawił się czarny kontener. Stoi on na terenie należącym do właściciela dawnej „Drukarni”, lecz w eksponowanym miejscu obok gmachu Muzeum Okręgowego i kamienicy Gdańska 10, w której mieszkał Marian Rejewski.

Plac przed dawną „Drukarnią” jest terenem prywatnym – nie oznacza to jednak, że właściciel może na nim ustawić jakikolwiek obiekt bez akceptacji służb miasta. Zgoda plastyka miejskiego czy miejskiego konserwatora zabytków jest niezbędna np. do montażu letniego bądź zimowego ogródka gastronomicznego. Należy również dodać, że ulica Gdańska od Klarysek do placu Wolności jest objęta uchwałą o parku kulturowym. Zabrania ona stawiania obiektów nietrwale związanych z gruntem, takich jak kioski (z wyjątkiem tych przeznaczonych do sprzedaży kwiatów o indywidualnej, stylizowanej formie zgodnej z historycznym charakterem przestrzeni miejskiej), pawilony, stragany czy kontenery.

Przypomnijmy, że uchwała o Parku Kulturowym Stare Miasto weszła w życie po upływie sześciu miesięcy od dnia jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego, czyli w marcu 2022 roku. Od tej daty właściciele, zarządcy, bądź inne osoby posiadające tytuł prawny do nieruchomości, są zobowiązani do dostosowania się do jej przepisów w ciągu 18 miesięcy od daty jej wejścia w życie.


CZYTAJ WIĘCEJ: Nocny zakaz sprzedaży alkoholu i poprawa estetyki. To cele Parku Kulturowego Stare Miasto


W myśl uchwały, czarny kontener przy muzeum (od jego strony jest obity drewnem) został postawiony nielegalnie, co potwierdza rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy Marta Stachowiak: – Kontener nie jest zgodny z uchwałą. Na jego postawienie zgody nie wyraził ani plastyk miasta, ani miejski konserwator zabytków.

Jak się dowiedzieliśmy, członkowie Społecznej Rady ds. Estetyki Miasta poprosili Marka Iwińskiego o działanie w tej sprawie. – Plastyk podjął interwencję informując właściciela, że kontener został ustawiony nielegalnie i należy go usunąć – dodaje Stachowiak. Podkreśla również, że „plastyk monitoruje sprawę”. – W przypadku braku reakcji, zostanie ona przekazana zgodnie z kompetencjami do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego celem usunięcia kontenera – podkreśla rzecznika Rafała Bruskiego.

0 0 votes
Article Rating
Błażej Bembnista
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Janusz
Janusz
1 rok temu

Myślę, że miasto powinno postąpić jak w przypadku Hali Targowej – olać temat, może jeszcze zapłaci właścicielowi kontenera. Jeśli władze miasta gardzą praworządnością, to niech chociaż będą w tym stali.

Fun
Fun
1 rok temu

Jeżeli teren jest prywatny to obowiązuje zasada wolność Tomku w swoim domku.

Normalny
Normalny
1 rok temu

Co na to kobiety ? przeciez to ich plac

Bydgoszczanka
Bydgoszczanka
1 rok temu

Od wielu lat zastanawiałam się co jest z Bydgoszczą nie tak, dlaczego tak się odznacza negatywnie opinią na tle innych miast. Po przeczytaniu tego artykułu już wiem – włodarze miasta chcą zabić wszystko dechami. Najlepiej niech nic się tu nie dzieje, niech każdy je, pije w swoim domu, nie wychodzi na miasto. Jako młoda kobieta postawiłabym tam i z 10 takich kontenerów, stworzyła wyjątkowe miejsce, które będzie przyciągać swoją oryginalnością mieszkańców i turystów. Ludzie ogarnijcie się, niech coś się zacznie dziać w tej Bydgoszczy ????????‍♀️

Pozytywna
Pozytywna
11 miesięcy temu

Prawa kobiet, niech wzejda kwiaty ,niech sie zazieleni na tym Betonowym Placu, istnieje mega zajefana metalowa w swym beznadziejnisci reklama, porwana wiatrem ,niczym baner architektoniczny ,przez kogo projektowana?? Masakra. Moze mają swoj plan na ten Plac ,dajmy ,poczekajmy, miło by bylo posiedzieć w jakis kwiatach ,zjesc cos dobrego,odpocząć. Gdańska niech gdyś piękna, ale pomału gastronomia zaczyna Tam wracać to i Ludzie będą ???????????? New Beginning