Lepsza komunikacja zamiast kąpieliska. Razem proponuje zmiany w budżecie miasta

Dodano: 01.12.2023 | 18:44

Na zdjęciu: Bydgoszczanie coraz dłużej czekają na swój środek transportu.

Fot. Alicja Chrobak

Czy w dobie niespotykanego dotąd kryzysu komunikacji miejskiej miasto powinno zmienić priorytety i zrezygnować z niektórych inwestycji? Bydgoscy działacze Partii Razem chcą zwrócić uwagę na problem wypadających kursów oraz niskich częstotliwości i postulują, by w przyszłorocznym budżecie i wieloletniej prognozie finansowej zrezygnować z planów budowy kąpieliska w Parku Centralnym, a środki przeznaczyć na transport zbiorowy. Inwestycja przy hali Łuczniczka ma jednak zostać dofinansowana z rządowych środków.

W połowie listopada urząd miasta przedstawił projekt budżetu miasta na 2024 rok. Z niego dowiadujemy się, że w przyszłym roku przewiduje się zwiększenie wydatków na kulejącą komunikację publiczną, ale ma to związek z podwyżkami cen energii, a nie próbą poprawienia sytuacji pasażerów. Planowana kwota wydatków bieżących wynosi 267 milionów złotych (w tym roku ustalono ją pierwotnie na 228 milionów). W ramach powyższej kwoty na zakup usług przewozowych komunikacji miejskiej zostanie wydatkowana kwota 252 milionów złotych – 160 milion trafi na komunikację autobusową, a 93 na tramwajową.

Transport publiczny w Bydgoszczy kuleje – widać to po zatłoczonych tramwajach i autobusach, które zwłaszcza w weekendy kursują zaledwie co pół godziny, a także w wyniku problemów kadrowych (wiążącymi się jednak z brakiem środków na konkurencyjne wobec innych przewoźników pensje) zarówno w Miejskich Zakładach Komunikacyjnych, jak i w Mobilisie. O braki obsad także u prywatnego przewoźnika dopytał radny Szymon Róg; z odpowiedzi wynika, że na początku listopada kursy wypadły na następujących liniach:

2 listopada: 57, 59, 64, 65, 77, 82, 83, 89 (MZK, w tym cztery od rana do końca dnia) i 62 (Mobilis, dwa kursy – w tym jeden cały dzień),
3 listopada: 57, 59, 77, 89 (MZK, jeden do końca dnia) i 76 (Mobilis)
4 listopada: 57, 89, Za T (MZK)
5 listopada: 89 (MZK)
6 listopada: 54, 57, 59, 64, 71, 77, 83 (MZK; dwa do końca dnia) i 56 (Mobilis)
7 listopada: 54, 57, 59, 65, 77, 89 (MZK)
8 listopada: 57, 59, 77, 82, 83, 89 (MZK; jeden kurs cały dzień) i 56, 62 x 2 (Mobilis)
9 listopada: 54, 83 (MZK) i 62 (Mobilis)

Lokalny oddział Partii Razem chce jednak nakłonić władze miasta o zmianę planu finansowego. – Zwracamy się z apelem o wykreśleniu z budżetu miasta planu budowy kąpieliska w Parku Centralnym oraz przeznaczenie wolnych środków z tego zadania na zwiększenie częstotliwości kursowania najważniejszych linii komunikacji miejskiej – czytamy w piśmie Razem do prezydenta Rafała Bruskiego. Wycofanie inwestycji z budżetu byłoby jednak trudne, gdyż miasto dostało na nią osiem milionów dofinansowania z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Dodajmy, że w 2024 roku na kąpielisko w Parku Centralnym wyznaczono kwotę 100 tysięcy złotych, która ma starczyć na wykonanie projektu; zgodnie z wieloletnią prognozą finansową inwestycja jest planowana na latach 2025-2026, wtedy też z miejskiej kasy na ten cel ma trafić osiem milionów złotych.

Razem argumentuje jednak, że negatywne zdanie o budowie kąpieliska w tym miejscu wyrażały już wcześniej środowiska ekologiczne. – Na stronie stowarzyszenia MODrzew dostępne jest krótkie opracowanie, w którym możemy poznać negatywne aspekty budowy kąpieliska w tym miejscu – podkreślają bydgoskie struktury partii. W artykule MODrzewia czytamy zatem, że:

budowa kąpieliska wpłynęłaby negatywnie na tworzenie się tzw. wysp ciepła w centrum miasta i jego okolicach. Park jest naturalnym schładzaczem
Park Centralny jest terenem częściowo zalewanym przy wyższych stanach rzeki, co pozwala na uniknięcie podtopień na innych odcinkach rzeki. To naturalny zbiornik retencyjny miasta.
na tym terenie mamy gatunki roślin będących częściowo pod ochroną
Park Centralny, w niezmienionej roli, to naturalne płuca, które pomagają nam walczyć ze smogiem i regulować temperaturę w okolicy

– Ponadto uważamy, że w obecnej sytuacji, dużo ważniejsze jest podwyższenie jakości oferty transportowej miasta, aniżeli budowa otwartego kąpieliska gdy jednocześnie w mieście powstają kolejne baseny. Gdy mieszkańcy miasta mają problemy w dotarciu i powrocie z miejsc prawy, szkół czy sklepów, uważamy, że miasto powinno inaczej priorytetyzować swoje wydatki budżetowe – podkreśl Razem Bydgoszcz.

Niezależnie od partyjnej propozycji zmian w budżecie, jej działacz Daniel Kaszubowski zaapelował o inną zmianę w uchwale budżetowej. – W imieniu mieszkańców oraz własnym, wnoszę o usunięcie z budżetu miasta na rok 2024 finansowania redakcji ratuszowego portalu Bydgoszcz Informuje i przesunięcie tych środków na rzecz wsparcia oddziału położniczego Szpitala Miejskiego – napisał w piśmie do prezydenta Rafała Bruskiego i przewodniczącej rady miasta Moniki Matowskiej.

Wcześniej Kaszubowski poprosił ratusz – w trybie dostępu do informacji publicznej – o ujawnienie dokładnej kwoty przeznaczonej w nowym budżecie na funkcjonowanie zależnego od władz miasta portalu i bezpłatnego czasopisma. W propozycji uchwały budżetowej brakuje bowiem konkretnych zapisów dotyczących kwoty na wzbudzające kontrowersje medium.