Likwidacja kładki na Wyżynach. W ponownym przetargu złożono trzy oferty

Dodano: 02.10.2023 | 16:51

Na zdjęciu: Kładka na Wyżynach ma zostać rozebrana.

Fot. Szymon Fiałkowski

Spółki Kormost, Strabag i Kada-Bis chcą rozebrać kładkę dla pieszych na Wyżynach i w zamian wyznaczyć przejście naziemne przez jezdnię ulicy Wojska Polskiego. Oferty przewyższają kosztorys drogowców, ale mogą one ulec zmniejszeniu.

Pierwszy przetarg na likwidację kładki i utworzenie w jej miejscu przejścia sterowanego sygnalizacją świetlną zakończył się unieważnieniem: drogowcy planowali przeznaczyć na inwestycję 1,6 miliona złotych, podczas gdy jedyny oferent – Strabag – zaproponował 5,7 mln, zaś po negocjacjach – 5,2 mln zł. We wrześniu ZDMiKP ponowił postępowanie – oferty poznaliśmy dziś (2 października).

Tym razem do przetargu poza Strabagiem zgłosiły się dwie bydgoskie firmy. Najkorzystniejszą ofertę przedstawiła pierwsza z nich – Kormost, proponując wykonanie prac za 3,5 miliona złotych. Strabag oczekuje nieco więcej – 3,6 miliona, a spółka Kada-Bis aż 4,3 miliona złotych. Budżet drogowców na to zadanie pozostał niezmienny – 1,6 miliona. Co dalej? ZDMiKP może negocjować cenę, co może sprawić, że firmy obniżą swoje oczekiwania – zwłaszcza wobec mniejszej liczby zamówień na rynku budowlanym.

Przejście zamiast kładki na Wyżynach. Szczegóły inwestycji

Konstrukcja nad ulicą Wojska Polskiego została oddana do użytku na przełomie 1982 i 1983 roku. Z uwagi na jej stan techniczny ZDMiKP od kilkunastu miesięcy rozważał możliwość jej modernizacji, jak i zastąpienia jej przejściem naziemnym. Za tym drugim, znacznie tańszym rozwiązaniem opowiadają się społecznicy, m.in. działacze Bydgoskiego Ruchu Miejskiego czy Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego. Przeciwko wyznaczaniu „zebry” z sygnalizacją protestują przede wszystkim kierowcy.

Historia kładki na Wyżynach. Co pisano o niej 40 lat temu?

W konsultacjach społecznych dot. zmian komunikacyjnych na Wyżynach większość (63% głosujących) optowała za budową nowej przeprawy dla pieszych w miejscu konstrukcji z lat 80. XX wieku: zwolenników wyznaczenia przejścia naziemnego było natomiast 37%. ZDMiKP przychylił się jednak do wizji wspieranej przez organizacje społeczne i zdecydował o wyborze wariantu zakładającego rozbiórkę czterdziestoletniego obiektu.