Oficjalnie: Łukasz Schreiber kandydatem na prezydenta Bydgoszczy
Dodano: 03.02.2024 | 13:06Na zdjęciu: Poseł Łukasz Schreiber jest pierwszym oficjalnie ogłoszonym kandydatem na prezydenta Bydgoszczy w kwietniowych wyborach samorządowych.
Fot. Szymon Fiałkowski
Łukasz Schreiber powalczy o fotel prezydenta Bydgoszczy. W sobotę, 3 lutego bydgoskie struktury PiS zaprezentowały kandydata do zastąpienia Rafała Bruskiego na najważniejszym stanowisku w mieście.
Jak informowaliśmy wczoraj, działacze największej partii opozycyjnej mieli do wyboru dwóch posłów: Piotra Króla i Łukasza Schreibera. Ostatecznie to ten drugi został wytypowany do walki o fotel prezydenta Bydgoszczy. Informacja została potwierdzona w sobotnie popołudnie podczas konferencji prasowej.
36-letni Łukasz Schreiber – podobnie jak jego ojciec Grzegorz – jest politykiem PiS. Swoją karierę polityczną rozpoczął od działalności w stowarzyszeniu Młodzi Konserwatyści, a następnie przystąpił do partii Jarosława Kaczyńskiego. W 2012 roku został przewodniczącym miejskich struktur PiS. Jego promotorem politycznym jest europoseł Kosma Złotowski – w latach 2006-2007 był jego asystentem społecznym, a następnie współpracował z nim.
Związany z Fordonem Schreiber ukończył Liceum Ogólnokształcące Towarzystwa Salezjańskiego na osiedlu Tatrzańskim, a następnie studiował na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu; pracę magisterską z administracji obronił jednak już na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. W 2012 roku, wespół z obecnymi radnymi miasta Szymonem Rogiem i Pawłem Bokiejem, założył antykwariat książek. W 2014 roku Schreiber został radnym miasta, uzyskując w Fordonie wynik 2555 głosów – był to najlepszy wynik w Bydgoszczy.
Poselski etap kariery Łukasza Schreibera rozpoczął się w 2015 roku, kiedy to został wybrany z list PiS. Po trzech latach polityk został doceniony przez premiera Mateusza Morawieckiego i objął funkcję sekretarza stanu w Kancelarii Premiera. W 2019 roku bydgoszczanin ponownie został posłem, a także ministrem-członkiem Rady Ministrów i szefem Komitetu Stałego Rady Ministrów. To w tym okresie Schreiber stał się znaczącą postacią w ogólnopolskiej, jak i lokalnej polityce – wykorzystując bliski kontakt z premierem i ministrami lobbował m.in. za przyznaniem środków na budowę nowej siedziby Akademii Muzycznej, rezygnacją z połączenia szpitala Jurasza i Biziela czy utworzeniem kierunku lekarskiego na Politechnice Bydgoskiej.
W ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych Schreiber osiągnął najlepszy wynik na liście Prawa i Sprawiedliwości (ponad 44 tysiące głosów), lecz jego formacja utraciła władzę. W ostatnich tygodniach były minister był aktywnym uczestnikiem protestów przeciwko przejęciu TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej z rąk PiS na rzecz koalicji KO-Lewica-Trzecia Droga – w okresie świąt Bożego Narodzenia przebywał w siedzie PAP, a także brał udział w pikietach w Bydgoszczy i Warszawie.
Poza polityką Schreiber interesuje się starożytnym Rzymem (jest autorem dwóch książek na ten temat) i szachami – to podczas jego pracy w Radzie Ministrów w Bydgoszczy organizowano turnieje szachowe wspierane przez spółki Skarbu Państwa. Interesuje się również piłką nożną, zwłaszcza ligą włoską – jego ulubioną drużyną w Serie A jest AS Roma.
CZYTAJ WIĘCEJ: Schreiber zrobił pierwszy ruch na wyborczej szachownicy. „Bydgoszcz potrzebuje gospodarza, a nie administratora”
- Karambol na drodze krajowej w regionie. 10 osób poszkodowanych [ZDJĘCIA] - 17 lipca 2024
- Kosma Złotowski z ważną funkcją w Parlamencie Europejskim - 17 lipca 2024
- „Ogórkiem” do Exploseum za darmo! Znamy rozkłady jazdy - 17 lipca 2024
Następny co to będzie poświęcał się dla naszego dobra. Tatuś pokazał mu że można nic nie robić a dobrze żyć. Dziwnym trafem dzieci polityków idą zawsze w ślad swoich rodziców.
Jak z PIS to Patriota o prawdziwy Polak, który zbawi nasze miasto. Jego tatuś jest kolegą Prezesa, czy można mieć lepsze rekomendacje..
Szkoda. Piotr jest zdecydowanie bardziej wyrazisty i haryzmatyczny. Szkoda. Szkoda Bydgoszczy na kolejne lata pana B.
Dobry kandyda! W Parlamencie, podczas uchwalania budżetu (chyba w 2016r.) Państwa dobrze liczył głosy. Swoich kolegów z PISu.
Tragedia, Bydgoszcz nie zasługuje na takich bałwanów do rządzenia.
Na Bruskiego nie trudno dobrych kwitów poszukać, wystarczy poszperać po wydziałach gdzie operuje się nieruchomościami, planami i pozwoleniami. A i dorobek bydgoskich drogowców mielący publiczne pieniądze też prezentuje się okazale. Poprzedni kandydaci pisu na fotel prezydenta miasta nie mieli cojones do ruszenia pewnych tematów, oby ten miał i będzie się działo. 😀
Ciekawe, czy podtrzymuje deklarację, że jeśli Duda zostanie prezydentem, to S10 zostanie wybudowane do 2022 roku.
Co z Marianną będzie?Może jakąś galę w Bydgoszczy zorganizują?Ciekawe cz z tymi jajami co PAD wspominał.Czy to o niego chodziło?
Cała nadzieja, że pojawi sie rozsądny kandydat niezależny, lub z TD, bo starcie Bruski vs Schreiber to Bruski niestety wygrywa nawet się nie pocąc. Pomimo tego co się dzieje w mieście od lat, pomimo np. totalnego rozkopania pod te głupie inwestycje deszczowe (nadal nie widać końca), pomimo zupełnej zapaści komunikacji miejskiej (nikt poważnie z niej nie będzie korzystał, jeżeli coś co 20 minut jeździ), idiotyczne Park and Ride itd.
Do tego grzech największy, pierworodny. Sprowadzenie Bydgoszczy do roli miasta powiatowego, z takimi też aspiracjami, z takim rozmachem inwestycji. Zupełnie nie wykorzystując jej potencjału.
Pan Król zasiadał w Radzie Miasta aż 16 lat! Natomiast Pan Schreiber zaledwie rok. Zatem kto zna lepiej to miasto i jego mieszkańców?
Z całym szacunkiem do Pana Schreibera. On się po prostu nie nadaje. Zero charyzmy, flaki z olejem. Ma takie same szanse jak pan Latos, a wynik uzyska jeszcze gorszy. Nie rozumiem tej decyzji? Dlaczego on? Radnym jeden rok? Wepchnięty do polityki przez tatę. Oto jego droga do kariery. Naprawdę są starsi, bardziej doświadczeni politycy, z charyzmą, lepiej się wypowiadający itp. Prezes strzeli sobie w kolano tym wyborem.
Schreiber ostatnie osiem lat ze swoją 2 żoną mieszka w Warszawie, co on wie o Bydgoszczy ? Halooo??
Oszkodujecie sami siebie, wybierając na prezydenta Bydgoszczy kandydata takiego jak Łukasz z niemieckim nazwiskiem prosto Warszawy, który nie wydaje się mieć imponujących osiągnięć. Jedyne, co można by przypisać mu, to być może fakt, że jego partnerka angażuje się w sporty walki, takie jak MMA. masakra!!!
Czy czasem to nie Piotr Król na którego głosowałam bardziej się nadaje na pełnienie funkcji prezydenta miasta? Moi znajomi są rozczarowani. Pozdrawiam
Alles gute herr Schreiber ja ja Bromberg
Czy głosując na niemca można dostać tasiemca ?
Dla kolegi pytam ????
a czy Piotr Król nie jest lepszym kandydatem? Bydgoszczanin z krwi i kości. Ale pewnie władze PiS wiedza lepiej 🙂 pozdrawiam
Jak to jest że poseł Król który od tylu lat jest w polityce i bez układów tatusia nie zostaje kandydatem. Tak to ten PiS za daleko nie zajdzie ☝️
A mam pytanie do Bydgoszczan czy w tym mieście jest chociaż cień szansy na to że dojdzie do drugiej tury w tych wyborach? Czy w tym mieście powiedzmy chociaż tak ok 10% mieszkańców poprze chociaż kandydata z konfederacji?,czy tam innej prawicy?Czy może oczywiście bez dyskryminowania czy obrażania kogoś to jest tak naprawdę nie Bydgoszcz a Bromberg?