Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Politycy PiS obiecują budowę S15 i rozbudowę DK25. Posłanka PO: To przedwyborcze rozgrywki

Dodano: 24.07.2023 | 10:20

Na zdjęciu: Posłanka Magdalena Łośko uważa, że politycy PiS od lat uniemożliwiają budowę S15.

Fot. Szymon Fiałkowski/archiwum

Posłanka Magdalena Łośko (KO) odniosła się do zeszłotygodniowej konferencji z udziałem europosła Kosmy Złotowskiego (PiS), na której zapowiedział on podjęcie działań na rzecz budowy drogi ekspresowej S15 Toruń – Inowrocław – Gniezno, a także pełnej rozbudowy DK25 Bydgoszcz – Inowrocław. Zdaniem posłanki partia europosła od lat blokuje te dwie ważne inwestycje.

W miniony wtorek europarlamentarzysta Kosma Złotowski – wraz z radnymi sejmiku województwa Jerzym Gawędą i Michałem Krzemkowskim – zorganizował konferencję prasową, w której obiecali oni starania o wpisanie do programu inwestycyjnego GDDKiA budowy drogi ekspresowej S15 z Torunia do Gniezna.

Z perspektywy Złotowskiego przebudowa DK15 do standardu drogi ekspresowej jest istotna, ponieważ Bydgoszcz praktycznie na pewno będzie uznana przez Komisję Europejską za węzeł sieci bazowej TEN-T. – To zdecydowanie ułatwi wszelkie inwestycje komunikacyjne w Bydgoszczy i okolicach – podkreślił europoseł, który mocno zabiegał o uznanie miasta za węzeł bazowy.

Podczas konferencji zapytaliśmy polityków, czy będą optować także za pełną rozbudową DK25 Bydgoszcz – Inowrocław (zwłaszcza w obliczu przebudowy odcinka Stryszek – Brzoza czy realizacji obwodnicy Nowej Wsi Wielkiej). – Ja myślę, że z całą pewnością rozbudowa DK25 nastąpi – i to wtedy, kiedy Bydgoszcz ostatecznie stanie się miastem węzłowym sieci bazowej TEN-T – odpowiedział poseł do Parlamentu Europejskiego.


CZYTAJ WIĘCEJ: Politycy PiS chcą budowy S15. Czy będą optować za rozbudową DK25 Bydgoszcz – Inowrocław?


Na wystąpienie polityków PiS zareagowała związana z Inowrocławiem posłanka Magdalena Łośko. Zdaniem parlamentarzystki Koalicji Obywatelskiej Złotowski „zapomniał, że to właśnie PiS od lat blokuje możliwość realizacji tych jakże ważnych dla rozwoju Inowrocławia inwestycji”.

Europoseł słowem nie wspomniał, że pod koniec 2019 roku złożono do projektu budżetu państwa na 2020 rok poprawki zapewniające środki na ten cel (podobnie w kolejnych latach). Jako autorka tych poprawek byłam świadkiem, jak Sejm RP bez żadnego uzasadnienia, odrzucił je głosami posłów PiS – przekonuje Łośko.

Przedstawicielka opozycji twierdzi, że już w 2019 roku podkreślała, że „kompletna realizacja tych inwestycji poprawiłaby bezpieczeństwo mieszkańców, rozwiązałaby wiele problemów komunikacyjnych, a także zwiększyłaby szansę rozwoju gospodarczego południowo-zachodniej części naszego województwa – m.in. poprzez lepszy dostęp do autostrady A1”. Dodaje także, że składała w tej sprawie interpelację, która zaowocowała analizą rozbudowy dróg krajowych nr 15 i 25 dotyczących przepustowości ruchu.

– Niestety do tej pory rząd nie wpisał tych inwestycji do Programu Budowy Dróg Krajowych, i to mimo wielu apeli – zarówno ze strony mieszkańców, jak i moich. To bez wątpienia szkodzi wszystkim mieszkańcom południowo-zachodniej części naszego regionu i za to PiS winien otrzymać czerwoną kartkę – oświadczyła posłanka. I dodała, że politycy PiS od dawna ignorują inwestycje kluczowe dla Inowrocławia i budzą się dopiero teraz. – Odpowiedź jest tylko jedna – przedwyborcze rozgrywki – tłumaczy ich zaangażowanie Łośko.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Konfederacja przedstawia wyborczą trójkę w okręgu bydgoskim. „Nie dopuścimy do zubożenia Polaków”