Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Mapa potrzeb jest potrzebna. Ratusz ma ją naszkicować

Dodano: 19.04.2019 | 09:46

Na zdjęciu: Mapy potrzeb osiedli mają pokazać, jakie oczekiwania wobec urzędników mają mieszkańcy.

Fot. Błażej Bembnista

Mapa potrzeb to projekt, którego celem jest zidentyfikowanie potrzeb i problemów lokalnych społeczności. Rozwiązanie jest wykorzystywane w wielu gminach na terenie całej Polski. Czy swoją mapę potrzeb będzie miała też Bydgoszcz?

Władze gmin, chcąc lepiej poznać oczekiwania mieszkańców, często decydują się na stworzenie mapy potrzeb. To rozwiązanie polega na zbieraniu uwag dotyczących wszelkich zagadnień znajdujących się w gestii samorządu. W wielu miejscowościach mapa potrzeb faktycznie jest mapą, na której można zaznaczać miejsca, które zdaniem obywateli wymagają interwencji władz. Szczecinianie mogą za to wyrazić zdanie na temat swoich oczekiwań za pomocą ankiety internetowej. Na podstawie wyników tworzony jest raport, który trafia na biurko prezydenta miasta – wskazane w nim propozycje są umieszczane w budżecie gminy. Mapy potrzeb są też tworzone oddolnie – czy to przez społeczników, czy przez komitety wyborcze jako element kampanii.

Mapa potrzeb jest potrzebna. Ratusz ma ją naszkicować

Zobacz również:

Michał Sztybel: Czerpiemy wiele rozwiązań od strony społecznej

Starania o stworzenie bydgoskiej mapy potrzeb trwają już od kilkunastu miesięcy. W 2017 roku bydgoska Nowoczesna rozpoczęła akcję społeczną „Potrzeby Bydgoszczan”. Podczas niej mieszkańcy mogli umieszczać na mapie miasta swoje uwagi. Obecnie potrzebę powstania miejskiego projektu skupiającego oczekiwania, ale i bolączki bydgoszczan, akcentują społecznicy z Miedzynia i Prądów. Na początku kwietnia ogłosili oni stworzenie mapy potrzeb dla swoich osiedli.

Patrząc na przykład Szczecina, dobrym rozwiązaniem dla Bydgoszczy byłoby jednak powstanie inicjatywy, która swoim zasięgiem objęłaby całe miasto – i za którą odpowiedzialny byłby ratusz. O tym, że bydgoscy urzędnicy myślą nad stworzeniem mapy potrzeb, mówił w wywiadzie dla MetropoliaBydgoska.PL zastępca prezydenta Michał Sztybel.

– Na każdym osiedlu są spore oczekiwania. Na pewno jednym z mechanizmów, które chciałbym wdrożyć, jest przygotowanie mapy potrzeb, która byłaby swego rodzaju wskaźnikiem. Już budżet obywatelski niejako jest takim narzędziem, które pozwala nam określać, gdzie coś bardziej jest potrzebne, a gdzie nie – stwierdził w listopadzie ubiegłego roku Sztybel.

Do deklaracji, która padła z ust zastępcy prezydenta w połowie marca powrócił w swojej interpelacji radny Szymon Róg. Powołując się na nasz wywiad zapytał się władz, czy przedmiotowa mapa potrzeb Bydgoszczy jest w przygotowaniu i kiedy można spodziewać się jej publikacji. W odpowiedzi Sztybel przekazał radnemu, że wciąż trwają prace nad aktualizacją Strategią Rozwoju Bydgoszczy do 2030 roku. Jej nowa wersja ma zostać uchwalona w listopadzie tego roku. – Przyjęcie zaktualizowanej wersji „Strategii Rozwoju Bydgoszczy”, jako obowiązującego dokumentu, będzie punktem wyjścia do rozpoczęcia prac, w oparciu o programy sektorowe, nad stworzeniem mapy potrzeb bydgoskich osiedli – przekazał zastępca prezydenta.

0 0 votes
Article Rating
Błażej Bembnista
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments