Mieszkańcy Miedzynia wystąpią na sesji. Ratusz ucieka do przodu

Dodano: 28.09.2016 | 08:39

- Chcemy przedstawić sytuację komunikacyjną zachodniej części Bydgoszczy i jej wpływ na rozwój miasta - zapowiada Dariusz Smól, prezes Stowarzyszenia Miedzyń i Prądy.

Na zdjęciu: Apele o przebudowę ulicy Nakielskiej mieszkańcy Wilczaka, Miedzynia oraz Prądów kierowali już wielokrotnie.

Fot. archiwum

Saga związana z trudnościami komunikacyjnymi w ciągu ulicy Nakielskiej trwa. Mieszkańcy położonych wzdłuż arterii osiedli chcą na środowej sesji rady miasta przypomnieć o tych bolączkach. A urząd miasta kilkanaście godzin przed posiedzeniem niespodziewanie zapowiada ogłoszenie przetargu na dokumentację niezbędną do rozpoczęcia prac budowlanych.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe oznakowanie na ulicy Nakielskiej. Ma ochronić kierowców i… wiadukt

Jak zapowiada Dariusz Smól, prezes stowarzyszenia Miedzyń i Prądy, podczas obywatelskiego wystąpienia na sesji zostanie zaprezentowana diagnoza i wnioski dotyczące sytuacji drogowej na reprezentowanych przez niego osiedlach. Ale te można już, przynajmniej częściowo, uzyskać z dyskusji mieszkańców. Ot, choćby na podstawie fotorelacji z porannego korka na ul. Nakielskiej. Na facebookowym profilu „Nakielska do przebudowy” widzimy sznur samochodów i autobusy, które również skazane są na powolną jazdę, notując kolejne opóźnienia. Autor wpisu doliczył się czterech pojazdów komunikacji miejskiej stojących w korku – na wysokości ulic: Widok, Pijarów, Wiśniowej oraz Noteckiej. „To antypromocja komunikacji miejskiej. Niestety” – kwituje.

– Pan prezydent zna większość naszych postulatów z licznej korespondencji i mamy nadzieję, że zechce się publicznie do niej odnieść – mówił jeszcze w poniedziałek Dariusz Smól. Tyle że prezydenta Rafała Bruskiego na sesji nie będzie – jest na urlopie. Jego urzędnicy we wtorek na oficjalnej stronie miasta ogłosili jednak, że w październiku zostanie wszczęte postępowanie przetargowe na przygotowanie koncepcji funkcjonalno-użytkowej dla ul. Nakielskiej. – Pozwoli to na przeprowadzenie przebudowy ulicy w systemie „Zaprojektuj i buduj” – informuje ratusz.

Tyle że mieszkańcy Miedzynia i Prądów w kwestii rozbudowy swojej głównej ulicy nadal będą musieli poczekać w kolejce. A konkretnie – do zakończenia rozbudowy ulicy Grunwaldzkiej. A ten projekt, jak wiadomo, notuje już półroczne opóźnienie związane z nierozstrzygniętym konkursem na unijne dofinansowanie [CZYTAJ WIĘCEJ]. Zarówno Grunwaldzka, jak i Nakielska pełnią funkcję dróg wylotowych z zachodniej części miasta i bydgoski magistrat nie chce ryzykować niechybnego paraliżu komunikacyjnego związanego z równoległymi pracami.

Urzędnicy przypominają też, że w ostatnich latach na prace przy ul. Nakielskiej wydano około trzech milionów złotych. Objęły one odcinek między rondem Grunwaldzkim i Wrocławską, od Czerwonego Krzyża do Bronikowskiego, nową nawierzchnię zyskała także część ul. Łochowskiej. Przebudowany został także, ze względu na toczącą się w rejonie dawnych basenów odkrytych inwestycję, fragment pomiędzy ulicami Widok i Wiosenną. W przyszłym roku z kolei u zbiegu Nakielskiej, Łochowskiej, Lisiej, Agatowej i Sicieńskiej ma rozpocząć się budowa ronda.