Ministerstwo nie da pieniędzy na rozbudowę Filharmonii Pomorskiej. „To brzydkie zejście ze sceny politycznej”

Dodano: 21.11.2023 | 06:00

Na zdjęciu: Tak przedstawia się na wizualizacji rozbudowana Filharmonia Pomorska.

Fot. Kozień Architekci / wizualizacja

Niemiła informacja napłynęła z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – resort kierowany przez Piotra Glińskiego podjął decyzję o nieprzyznaniu dofinansowania rozbudowy Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy. Marszałek Całbecki mówi wprost: – Ta decyzja jest niezrozumiała, to brzydkie zejście ze sceny politycznej.

Ponad 350 milionów złotych – tyle ma kosztować rozbudowa Filharmonii Pomorskiej. Zadania podjęło się biuro Kozień Architekci, z którego przedstawicielami w maju 2021 r., podpisana została umowa na realizację tej inwestycji. Warto wspomnieć, że krakowska pracownia wygrała międzynarodowy konkurs na rozbudowę Filharmonii, a ten rozstrzygnięto pod koniec maja 2020 r. Zamierzenia na realizację tego zadania, samorząd województwa przyjął już w 2017 r.

Inwestycja znalazła się także na liście resortu kultury i miała otrzymać środki na rozbudowę w tzw. trybie pozakonkurencyjnym. Pieniądze miały pochodzić z rządowego programu Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko w latach 2021 – 2027. Tyle, że w poniedziałkowe (20 listopada) popołudnie biuro prasowe urzędu marszałkowskiego przekazało, że tych pieniędzy z Warszawy nie będzie. Marszałek Piotr Całbecki nie kryje zaskoczenia decyzją resortu na czele którego stoi Piotr Gliński. – Niezrozumiała jest dla mnie decyzja ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego. To brzydkie zejście ze sceny politycznej – mówi wprost Całbecki i zapowiada: – Będę apelował do nowego szefa resortu, aby jeszcze raz pochylić się nad projektem i docenić strategiczne znaczenie naszej instytucji dla polskiej kultury.

Całbecki precyzuje, że samorząd województwa wnioskował o dofinansowanie w wysokości 350 mln zł, deklaruje także, że projekt jest na najbardziej zaawansowanym etapie. – Mamy wszystkie niezbędne do realizacji inwestycji dokumenty, pozwolenie na budowę, opracowaną koncepcję i zarezerwowane środki własne w budżecie województwa – zapewnia marszałek i przyznaje: – Z naszej strony jesteśmy gotowi do natychmiastowego działania. Nie możemy pozwolić na to, aby gotowy do realizacji projekt pozostał bez środków centralnych – tym bardziej że Filharmonia Pomorska jest instytucją współprowadzoną przez ministerstwo.

Jednak resort kultury wybrał dziewięć innych projektów. Zamiast dofinansowania rozbudowy Filharmonii, ministerstwo wsparło m.in. projekt obejmujący modernizację, w tym budowę nowych hal produkcyjnych Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w Warszawie – instytucji znanej z produkcji wielu filmów, jednak od dawna nie rozbudowywanej, czy rozbudowę Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku oraz powstanie Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki w Okopach (pełna lista na stronie resortu kultury – TUTAJ).

W rozmowie z TVP3 Bydgoszcz dyrektor Filharmonii Maciej Puto zapewnia: – Jesteśmy przez cały czas gotowi do symbolicznego wbicia łopaty, a w tej chwili jesteśmy pod koniec wyłaniania inżyniera kontraktu w drodze przetargowej. Gdy otrzymamy gwarancję na prawie 400 milionów złotych, to będziemy mogli rozpocząć przetarg na generalnego wykonawcę.

Przypomnijmy: W nowej odsłonie Filharmonia Pomorska ma zyskać nie tylko nową salę kameralną na około 350 osób, ale również rozbudowane foyer czy strefę gastronomiczną. Planowana jest także budowa parkingu podziemnego czy sali prób dla pełnego składu orkiestry. Nowa część budynku będzie połączona z istniejącym gmachem, który zostanie zmodernizowany.