Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Młodzi mężczyźni uciekali przed policyjnym patrolem. Jeden z nich zawisł na płocie

Dodano: 09.01.2024 | 13:42

Na zdjęciu: Okoliczności zdarzenia ustalane są w śledztwie nadzorowanym przez prokuraturę.

Fot. Archiwum

Dwóch młodych mężczyzn zaczęło w pewnym momencie uciekać na widok umundurowanych funkcjonariuszy. Jeden z nich zawisł na płocie i mimo udzielonej pomocy, nie udało się go uratować. Śledczy z kolei mają już wyniki sekcji zwłok 19-latka.

Jako pierwszy o tragicznym przebiegu zdarzenia, do którego doszło w miniony czwartek, 4 stycznia po południu w Grudziądzu poinformował portal grudziadz365.pl. Dramatyczne sceny – jak opisał serwis – rozegrały się na ul. Sienkiewicza, bo to tam nastolatkowie zaczęli uciekać na widok mundurowych z oddziału prewencji policji w Bydgoszczy, którzy tego dnia pełnili służbę na terenie Grudziądza.

Młodszy z mężczyzn, 17-latek został zatrzymany po krótkim pościgu, natomiast jego dwa lata starszy kolega, aby uniknąć zatrzymania, chciał w pewnym momencie usiłował przeskoczyć przez metalowy płot, jednak na nim zawisł. – Na miejsce policjanci natychmiast wezwali karetkę pogotowia, a do czasu jej przyjazdu udzielali 19-latkowi pomocy przedmedycznej – wyjaśnia mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy i dodaje, że mężczyzna był cały czas przytomny podczas interwencji. – Był w kontakcie zarówno z policjantami, jak i później z obsługą karetki.

Tego samego dnia, tuż po godzinie osiemnastej, ze szpitala napłynęła informacja o śmierci 19-latka. – Przebieg interwencji został zarejestrowany przez kamerki na mundurach policjantów. Wstępne czynności potwierdzają prawidłowo wykonane czynności przez funkcjonariuszy, którzy jako pierwsi udzielali 19-latkowi pomocy przedmedycznej. Wobec mężczyzny nie stosowano środków przymusu bezpośredniego poza kajdankami. Nic nie wskazuje na związek pomiędzy interwencja, a śmiercią 19-latka – informuje rzecznik KWP.

Prokuratura wszczęła śledztwo

Równolegle, śledztwo wyjaśniające okoliczności zdarzenia wszczęła już Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu. Jak mówi w rozmowie z nami zastępca szefa grudziądzkiej prokuratury Magdalena Chodyna, znane są wstępne wyniki sekcji zwłok 19-latka, która w Zakładzie Medycyny Sądowej została przeprowadzona w piątek. – Wskazała ona, że przyczyną śmierci mężczyzny była rana kłuta tętnicy udowej i w konsekwencji wykrwawienie – informuje. Śledczy będą teraz oczekiwać na pełen protokół z badania sekcyjnego, jakie przeprowadzili biegli z zakresu medycyny sądowej.

Wiadomo także, że prokuratorzy mają nagrania z przebiegu interwencji. – To zabezpieczone nagrania z kamer monitoringu miejskiego wraz z nagraniami z kamer nasobnych policjantów – słyszymy w prokuraturze. Jak się dowiadujemy, nadzorujący postępowanie prokurator już się zapoznał z nimi. – W sprawie trwają przesłuchania świadków, czynności procesowe są w toku – mówi dalej prok. Chodyna. Wiemy, że 17-latek będzie miał status świadka, a interwencję wyjaśniają także funkcjonariusze z Wydziału Kontroli komend: wojewódzkiej i głównej.

U śledczych uzyskaliśmy także potwierdzenie, że tak 17-, jak i zmarły 19-latek byli w posiadaniu zabronionych substancji (Wirtualna Polska podawała, że chodzi narkotyki). – Zostały zabezpieczone i poddane dalszym badaniom laboratoryjnym – dodaje zastępca szefa grudziądzkiej prokuratury, ale zastrzega, że na wyniki tych badań trzeba poczekać. Wiadomo, że kwestia posiadania przez mężczyzn tych środków będzie wyłączona do odrębnego postępowania.

Szymon Fiałkowski