Najazd na Przysiek
Czyżby to Magda Gessler była sprawczynią "oblężenia" Przysieka?
Zdjęcia: Stanisław Gazda
Bywały okresy, że korek zmotoryzowanych, udających się na drugi dzień Kujawsko-Pomorskiego Festiwalu w Przysieku był tak duży, iż rozpoczynał się w okolicach stadionu żużlowego K.S. Toruń, a kończył w pobliżu K-P ODR-u. Nie inaczej wyglądał dojazd od strony Bydgoszczy.
Za sprawą Haliny Bielińskiej, Anny Marek i Andrzeja Kloneckiego było „Teoretycznie i praktycznie o gęsi Białej Kołudzkiej”, była „Gęś w kuchni francuskiej” – podczas pokazu kulinarnego, zakończonego degustacją, ale też „Wariacje na temat gęsiej piersi smażonej”, czyli…
Dziennikarze gotują
Tradycyjnie – z majerankiem i jabłkiem, a także nietypowo – z granatem, a nawet panierką z majonezu i płatków kukurydzianych. Takie pomysły na gęsią pierś smażoną mieli dziennikarze z regionu, którzy startowali w konkursie na Festiwalu Gęsiny w podtoruńskim Przysieku. Zwyciężyła ekipa TV Toruń. Dwa drugie miejsca przypadły dziennikarzom z „Tygodnika Lipnowskiego” i toruńskiej redakcji radia PiK.
Magda Gessler ocenia…
W restauracji „Daglezja” cały długi stół zastawiony był gęsinowymi pysznościami na zimno, i jak by tego było mało, co kilka minut przynoszono potrawy z gęsi na ciepło. Bardzo smaczne zatem, choć niełatwe zadanie konkursowe miała Kapituła Złotych Półgęsków, która zasiadła do oceny potraw. W gronie oceniających znalazła się m.in. Magda Gessler, restauratorka, autorka książek i programów kulinarnych, prowadząca program „Kuchenne rewolucje” w TVN.
Złote Półgęski, to nagrody przyznawane pod patronatem Marszałka województwa kujawsko-pomorskiego dla najlepszych polskich produktów z gęsiny oraz najciekawszych przepisów na potrawy z gęsiny. Tegoroczną nowością było skierowanie jednej z kategorii – „Najlepszy przepis na potrawę z gęsiny” do gospodarstw agroturystycznych z województwa kujawsko-pomorskiego (do finału zakwalifikowało się ich pięć). Potrawy ubiegające się o Złote Półgęski oceniano w kategorii „Najlepszy produkt z gęsiny” – z rozróżnieniem na małego i dużego producenta. Łącznie zaprezentowało się ich pięćdziesięciu czterech.
Udało się nam podpatrzeć prezentację potraw przynoszonych do stołu przez przedstawicieli gospodarstw agroturystycznych, w których podaje się gęsinę. Jako pierwsza trafiła na talerze jurorów podana przez Romualda Adamskiego z Pałacu w Sypniewie kiełbasa zrobiona z mięsa z białej gęsi kołudzkiej, z dodatkiem mięsa wieprzowego, podsmażona na gęsim smalcu z dodatkiem cebulki i pszennego piwa. Kolejna potrawa pochodziła z gospodarstwa eko-agroturystycznego „Pachotówko” w Gzinie. Alina Krawisz podała swoje autorskie danie: wątróbkę gęsią, duszoną z cebulką, gruszką, śliwką z marynaty i podlana marynatą. Następnym daniem były kaszanki, jedna z kasza jęczmienną, druga z gryczaną – dzieło Jadwigi Daniłko. Tradycyjną gęś kołudzką pieczoną w brytfannie z dodatkiem jabłka, faszerowaną gęsiną z dodatkiem mięsa indyczego zaproponowała jurorom Mirosława Wilk z gospodarstwa agroturystycznego „Tradycyjne Jadło” w Wielgiem.
Krótką przerwę w konsumpcji udało nam się wykorzystać na rozmowę z Magdą Gessler, która nie tylko posłużyła Kujawsko-Pomorskiemu Festiwalowi Gęsiny jako „chwyt marketingowy”, ale jako żywy przykład promotora gęsiny. Zresztą jedną ze swoich restauracji nazwała „Biała Gęś”.
– Za co kocham gęsi i gęsinę? Za to że udało się je wydobyć z zapomnienia, pozbawić hodowanie gęsi piętna skojarzeń z biedą i zacofaniem i uczynić gęsinę narodową potrawą Polaków. Jest to cudowne, zdrowe mięso bez szkodliwego cholesterolu, choć dla restauratorów jest bardzo trudne – wymaga umiejętności jego przygotowania, a przede wszystkim podawania świeżo wyjętego z pieca, kiedy gęś jest pachnąca, chrupiąca. Taka byłaby, gdybyśmy ją zamawiali w restauracjach, a takiej mody jeszcze u nas nie ma.
…i pokazuje „Gęsie rewolucje”
Co Magda Gessler zaproponowała widowni? Czulent – tradycyjną potrawę kuchni żydowskiej, czyli bardzo wolno gotowany (duszony) gulasz do przygotowania którego posłużyły jej podroby gęsie. Niegdyś czulent przygotowywało się przed rozpoczęciem szabatu i pozostawiało w rozgrzanym piecu, aby dogotował się przez noc i był dobry na sobotni obiad. Dawniej, w małych miejscowościach noszono przygotowany czulent do miejscowej piekarni, aby udusił się w powoli stygnącym piecu chlebowym.
Złote Półgęski
Złoty Półgęsek – Kategoria Duży Producent – Laureat: firma DROSED, Produkt – Gęsiuk
Złoty Półgęsek – Kategoria Mały Producent – Laureat: Halina Iwicka, Produkt – Półgęsek z Borów Tucholskich
W kategorii „Najlepszy przepis na potrawę z gęsiny” dla gospodarstw agroturystycznych z województwa kujawsko-pomorskiego: Złoty Półgęsek – I miejsce zajęła Mirosława Wilk z gospodarstwa agroturystycznego „Wilcza Chata” w Wielgiem, II miejsce przypadło Romualdowi Adamskiemu z Pałacu w Sypniewie, III miejsce zajęła Alina Krawisz z ekoagroturystyki „Pachotówko”.
- Pałace Krajny [WIDEO] - 19 maja 2020
- Marny los ruin zamku w Nowym Jasińcu [WIDEO] - 17 maja 2020
- Pośpimy krócej! Tej nocy zmiana czasu na letni! - 28 marca 2020