Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Nowy dyrektor bydgoskiego teatru. Prezydent poparł rekomendację Łukasza Gajdzisa, a aktorzy nie

Dodano: 28.03.2017 | 18:03
Teatr Polski Bydgoszcz

Zespół artystyczny bydgoskiego teatru twierdzi, że Gajdzis nie spełnia wszystkich warunków konkursu.

Na zdjęciu: Już za kilka miesięcy tym obiektem rządzić ma nowy dyrektor.

Fot. archiwum

– Przyjąłem rekomendację komisji powołanej w celu wyłonienia dyrektora Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy – poinformował we wtorkowe południe prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. Placówką zarządzać ma Łukasz Gajdzis, co jednak nie podoba się aktorom bydgoskiego teatru. 

CZYTAJ TEŻ: Zamieszanie wokół konkursu na dyrektora Teatru Polskiego. Czy będą zmiany w komisji konkursowej?

Zaakceptowanie przeze mnie rekomendacji komisji oznacza, że rozpoczynamy etap negocjacji i rozmów z kandydatem na stanowisko dyrektora w sprawie warunków organizacyjno-finansowych związanych z jego zatrudnieniem. Gdy to będzie ustalone, wówczas zostanie wydane stosowne zarządzenie o powołaniu Pana Gajdzisa na stanowisko dyrektora teatru– wyjaśnia prezydent Rafał Bruski.

Przypominamy, że o fotel dyrektora Teatru Polskiego ubiegało się siedmiu kandydatów (szczegóły TUTAJ). Podczas drugiego etapu konkursu, w dniu 17 marca br., pięcioro członków komisji konkursowej poparło kandydaturę Łukasza Gajdzisa, trzech oddało swoje głosy na obecnego dyrektora jednostki, Pawła Wodzińskiego, a jeden z członków komisji konkursowej, przedstawiciel związków zakładowych – zgłosił zdanie odrębne. Kandydaturę Gajdzisa poparli przedstawiciele urzędu miasta oraz ministerstwa.

Kryteria oceny były określone i znane wszystkim kandydatom. Każdy z członków komisji podejmował decyzję w oparciu o swoją ocenę. Osobiście zagłosowałam na Pana Łukasza Gajdzisa. Najistotniejsze dla mnie było to, że jego oferta skierowana jest to szerszego grona mieszkańców i uwzględniała również tych, którzy dziś do teatru nie chodzą. Ujął mnie również swoim zapałem i energią do działania – podkreśla Iwona Waszkiewicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy, przewodnicząca komisji konkursowej.

ZOBACZ TEŻ: Teatr Kameralny w nowej odsłonie. Jak się prezentuje? [WIZUALIZACJE]

Jak zaznacza prezydent Bruski, rozmowa, jaką odbył osobiście z Łukaszem Gajdzisem, również utwierdziła go w przekonaniu, że to trafny wybór. – Pan Gajdzis to osoba wykształcona i dynamiczna. Posiada tytuł doktora habilitowanego, co – zważywszy na jego młody wiek – pokazuje jego potencjał. Ma też świadomość, że kierowanie bydgoskim Teatrem Polskim to duże wyzwanie, szczególnie po tak doskonałych poprzednikach – uzasadnia prezydent Rafał Bruski i dodaje: – Wierzę, że dobrze wykorzysta on tę szansę.

Informacja o wybraniu jego kandydatury przez komisję konkursową wzbudziła spore kontrowersje. Do ratusza spłynęły skargi dotyczące realizacji konkursu. Zespół prawny urzędu miasta zbadał prawidłowość przeprowadzonego postępowania i procedury uznając, że żadne przepisy nie zostały złamane. Jednak aktorzy bydgoskiego teatru mają odmienne zdanie na ten temat. – Nie zgadzamy się z opinią prawną, która została opublikowana wczoraj po południu przez prawników ratusza. W żadnym miejscu pełnomocnik ds. inwestycji nie jest stanowiskiem kierowniczym. Także Pan Łukasz Gajdzis formalnie nie spełnia pierwszego warunku kryterium przystąpienia do konkursu na stanowisko dyrektora, czyli minimum trzech lat na stanowisku kierowniczym. Uważamy, że nie powinien w ogóle przystąpić do drugiego etapu konkursu i zostać dyskwalifikowany – mówią aktorzy.

Analizujemy z prawnikami opublikowane wczoraj dokumenty. Wszystko wskazuje na to, że mamy podstawy do tego, aby udać się z tym do sądu administracyjnego w celu unieważnienia procedury konkursowej, rekomendacji, jak i powołania Pana Łukasza Gajdzisa na stanowisko dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy – podsumowują pracownicy bydgoskiego teatru.