Nowy rektor UKW spotkał się z rektorem Politechniki Bydgoskiej
Dodano: 13.09.2024 | 15:49Na zdjęciu: Prof. Marek Adamski gościł rektora UKW prof. Bernarda Mendlika na Politechnice Bydgoskiej.
Fot. PBŚ
Nowy rektor Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego prof. Bernard Mendlik spotkał się z rektorem Politechniki Bydgoskiej prof. Markiem Adamskim.
Prof. Bernard Mendlik przejął stery bydgoskiego uniwersytetu 1 września – w wiosennych wyborach pokonał prof. dr. hab. Artura Laskę oraz prof. dr. hab. Jarosława Burczyka. Na stanowisku zastąpił prof. Jacka Woźnego, który nie mógł już brać udziału w elekcji (był rektorem dwie kadencje) – w sierpniu został on za to radnym sejmiku województwa, zastępując rezygnującego z mandatu zastępce prezydenta Bydgoszczy Łukasza Krupę.
W rozmowie z MetropoliaBydgoska.PL – jeszcze jako rektor-elekt – Mendlik zapewniał, że będzie chciał poprawić współpracę z otoczeniem, a co za tym idzie także z innymi bydgoskimi uczelniami. Dziś (13 września) spotkał się on w kampusie Politechniki Bydgoskiej z jej sternikiem – prof. Markiem Adamskim. To pierwsze w tej kadencji spotkanie obu rektorów (wiosną Adamski został wybrany na drugą kadencję).
PRZECZYTAJ: Prof. Bernard Mendlik: Będziemy aktywniejsi w relacjach z otoczeniem [WYWIAD]
– Podczas spotkania omówili oni dotychczasową współpracę obu uczelni, a także podjęli temat dot. dalszego rozwoju i współdziałania w zakresie doskonalenia kształcenia oraz budowania akademickiego wizerunku Bydgoszczy – poinformowała Politechnika Bydgoska. – Była to okazja do omówienia współpracy naszych uczelni oraz spraw dotyczących rozwoju szkolnictwa wyższego w Bydgoszczy – przekazało natomiast UKW.
- Kiedy woda zalewała Wyspę Młyńską i Stary Port. Największe powodzie w historii Bydgoszczy - 16 września 2024
- Tunelu pod torami przy Inwalidów nie będzie. Czy powstanie jakiekolwiek nowe połączenie Fordon – centrum? - 16 września 2024
- Remonty na Wyspie Młyńskiej. Sprawdź, co się zmieni! - 15 września 2024
Bydgoskie uczelnie powstałe w czasach PRL-u to bagno akademickie tego kraju. Biedni bydgoszczanie studiują tam bo nie stać ich na lepszą uczelnię. Inni wyjeżdżają do innych miast i nigdy już nie wracają jeśli mają choć trochę ambicji