Ogrodzono teren wokół „Rywala”. Co ma tam powstać?
Dodano: 19.12.2023 | 10:18Na zdjęciu: Teren przy "Rywalu" został ogrodzony.
Fot. Szymon Fiałkowski
Teren przy ulicy Gdańskiej, tuż obok „Rywala” i skrzyżowania z ulicą Śniadeckich został ogrodzony płotem. Zgodnie z wcześniejszymi planami, w tej lokalizacji ma powstać hotel o dość kontrowersyjnej architekturze.
Temat realizacji obiektu z usługami noclegowymi przy głównej ulicy Śródmieścia jest znany od kilku lat – w 2009, a następnie w 2017 roku na łamach bydgoskich mediów pojawiły się koncepcje zabudowy działki przy Gdańskiej i Śniadeckich. Informacje o planach dotyczących terenu szybko ucichły, lecz w lutym 2020 roku do ratuszowego wydziału administracji budowlanej trafił wniosek o pozwolenie na budowę hotelu z garażem podziemnym przy ulicy Gdańskiej. Złożył go polski oddział B&B Hotels – międzynarodowej marki hoteli dwugwiazdkowych, zrzeszająca kilkaset obiektów w całej Europie. Na terenie Polski spółka zarządza 14 budynkami; jeden z nich znajduje się w Toruniu, przy ulicy Szumana.
Wniosek o pozwolenie został rozpatrzony pozytywnie przez ratuszowych urzędników w październiku 202o roku. W grudniu tego samego roku wydali oni natomiast zgodę na przeprowadzenie prac związanych z infrastrukturą podziemną, celem przyłączenia wody, kanalizacji i prądu do nowego obiektu. Po trzech latach od uzyskania niezbędnej dokumentacji, teren przy „Rywalu” został ogrodzony.
Tablica umieszczona na metalowym płocie potwierdza, że na terenie między kamienicą przy Śniadeckich a budynkiem należącym do Bydgoskiej Spółdzielni Spożywców ma powstać hotel. Od dawna kontrowersje wywołuje możliwy wygląd obiektu – KLIKNIJ I ZOBACZ, JAK MA PREZENTOWAĆ SIĘ NOWY HOTEL.
Jego projekt wykonała współpracująca wcześniej z B&B pracownia Arbapol. Zakłada on budowę hotelu z wejściem od strony zaniedbanego placu przy „Rywalu”, ponieważ o teren na samym rogu Gdańskiej i Śniadeckich toczyły się spory z właścicielem sąsiedniej kamienicy przy ulicy Śniadeckich 2.
Uchwalony w 2018 roku miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego precyzuje, że dla terenu w rejonie „Rywala” dopuszcza się zabudowę od 12 m do 18 metrów wysokości, lecz w granicach działek 98/1, 99, 89/5, 89/6 (obr. 127) „dopuszcza się zwiększenie wysokości do 22 m pod warunkiem nawiązania wysokością górnej krawędzi elewacji frontowej budynku do budynku zlokalizowanego przy ul. Śniadeckich 2”. Wymienione działki to dokładnie te, na których ma powstać nowy hotel.
Na wizualizacjach, które pokazaliśmy w 2021 roku przedstawiono niezbyt dobrze widoczną koncepcję zabudowy rogu Gdańskiej i Śniadeckich, lecz z uwagi na spór z sąsiadami ciężko mówić o realizacji inwestycji w tym miejscu. Wniosek B&B obejmuje pozwolenie na budowę hotelu na obszarze bliżej „Rywala” – firma wykorzystała „furtkę” w planie miejscowym, w którego zapisach możemy przeczytać, że realizacja zabudowy w tej lokalizacji jest dopuszczalna na podstawie jednego projektu lub koncepcji zagospodarowania terenu – a jak widzimy na wizualizacji, projektanci uwzględnili taki, choć na ten moment dość niejasny, projekt zagospodarowania narożnej działki.
Dodajmy, że przed uchwaleniem planu miejscowego pojawiły się apele i prośby – m.in. ze strony członków rady ds. estetyki miasta – o wprowadzenie zmian w dokumencie, które miałyby na celu inne skomponowanie przestrzeni w tym ważnym zakątku Śródmieścia. Podjęto jednak takie, a nie inne decyzje – rada nie miała też wpływu na wygląd projektu, który mimo lokalizacji nie trafił pod jej ocenę.
- Święto Niepodległości w Bydgoszczy. Znamy program uroczystości - 4 listopada 2024
- Studenci UKW zbudowali meduzę, która bada jakość wody - 4 listopada 2024
- Wiemy, kto stworzy koncepcje budowy nowego mostu Pomorskiego - 4 listopada 2024
Był syf, nadal będzie syf, tylko, że nowy
Czy ktoś z Państwa ma może wiedzę co było w tym miejscu przed II Wojną Światową? Nigdzie nie znalazłem zdjęć ul. Gdańskiej na wysokości Rywala z tego okresu. Nie słyszałem też o jakiś wyburzeniach w tym miejscu w czasie okupacji. Czy stały tam kamienice czy był tam pusty plac?
Pozdrawiam
Znając Bruskiego, jakieś g****. Za płytę Starego Rynku, ten czarno-biały monumentalny koszmar na ul. Grunwaldzkiej czy burzenie zabytków mam nadzieję, że kiedyś odpowie.