Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Oszuści nie próżnują. Dwóch seniorów straciło pieniądze

Dodano: 07.10.2022 | 06:00

Na zdjęciu: Oszustów poszukują teraz kryminalni z włocławskiej komendy.

Fot. Archiwum

Dwóch seniorów uwierzyło w opowieści oszustów, że mogą pomóc w rozpracowaniu grupy przestępczej. Szybko okazało się, że stracili sporą sumę pieniędzy. – Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności, nigdy nie prosimy o udział w akcji – przypominają policjanci.

Do obu zdarzeń doszło w środę (5 października) we Włocławku. Kryminalni z tamtejszej komendy prowadzą w tych przypadkach postępowania. I znów w rolach głównych wystąpili oszuści, którzy tym razem oszukali dwóch seniorów: 78- i 88-latka.

– Najpierw zadzwoniła oszustka i poprosiła o dane adresowe, bo ma przesyłkę do doręczenia – opisują włocławscy funkcjonariusze i dodają dalej: – W obu przypadkach mężczyźni nie zamawiając wcześniej takiej usługi, przekazali swoje dane kobiecie, która się rozłączyła. Nie minęła godzina, a po chwili seniorzy otrzymali kolejny telefon. Tym razem dzwonił kolejny oszust, który przedstawił się im jako funkcjonariusz policji.

Ten mówił mężczyznom, że prowadzi akcję na złodziei, a pieniądze, które mają czy to w mieszkaniu, czy na koncie bankowym mogą być zagrożone. – Z dalszej rozmowy wynikało, że mają wszystkie swoje oszczędności przekazać w umówionym miejscu, które przez cały czas będzie obserwowane i dzięki temu pomogą w akcji – wynika z relacji policjantów z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. Okazało się też, że mężczyźni w tę opowieść uwierzyli i pozostawili kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dopiero po czasie zorientowali się, że padli ofiarami oszustów.

Policjanci kolejny raz apelują o ostrożność i przypominają: – Nie przekazywać w rozmowie telefonicznej swoich danych adresowych, czy informacji o posiadanych oszczędnościach, numerach rachunków bankowych, czy danych do logowania. Pamiętajmy też, że policjanci nigdy nie dzwonią, żeby poinformować o prowadzonych przez siebie działaniach. W razie takich telefonów po natychmiastowym rozłączeniu się poinformujmy służby dzwoniąc na numer 112.

Szymon Fiałkowski