Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Perfidny oszust aresztowany. Bydgoscy policjanci zatrzymali 49-latka, który wyłudził milion złotych

Dodano: 30.05.2023 | 10:58

Na zdjęciu: 49-letni mieszkaniec Bydgoszczy, powołując się na liczne znajomości komornicze obiecał umożliwienie zakupów po wyjątkowo atrakcyjnych cenach.

Fot. KMP Bydgoszcz

Policjanci ze Szwederowa zatrzymali 49-letniego bydgoszczanina mającego związek z oszustwami, w których pokrzywdzeni stracili łącznie ponad milion złotych. Mężczyzna powołując się na znajomości komornicze oferował pomoc w zakupie, po okazyjnych cenach, mieszkań i pojazdów pochodzących z licytacji, a także przy założeniu firmy zajmującej się fotowoltaiką na terenie Niemiec. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Śledczy z komisariatu na bydgoskim Szwederowie prowadzą postępowanie w sprawie 49-letniego mieszkańca Bydgoszczy, który powołując się na liczne znajomości komornicze obiecał umożliwienie zakupów po wyjątkowo atrakcyjnych cenach.

Jego oferty dotyczyły m.in. drogich pojazdów i mieszkań pochodzących z licytacji. Jak ustalili policjanci, mężczyzna chcąc uwiarygodnić swoją osobę w oczach potencjalnych klientów przyjeżdżał na spotkania z nimi drogimi autami z wypożyczalni, korzystał z wynajętych apartamentów, a przy bliższych znajomościach nawiązanych w tym celu, chwalił się plikami banknotów w różnych walutach. Przedstawiał się jako osoba bardzo majętna, na co dzień dysponująca dużymi kwotami pieniędzy – relacjonuje kom. Lidia Kowalska z biura prasowego bydgoskiej policji.

Zainteresowane osoby wpłacały mu zaliczki gotówkowe w kwotach od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Następnie bydgoszczanin, w różnych odstępach czasu, żądał kolejnych wpłat tłumacząc to dodatkowymi komplikacjami, kosztami, bądź też możliwością przyspieszenia transakcji. Wiarygodność podtrzymywał okazując zdjęcia pojazdów czy mieszkań będących przedmiotem „umowy”.


ZOBACZ RÓWNIEŻ: Czeska restauracja w Bydgoszczy. Otwarcie już w tym tygodniu!


Na wstępie celowo wprowadzał w błąd „klientów” co do terminu finalizacji informując, że będzie to rozciągnięte w czasie z uwagi na procedury, zatem utrzymywane kontakty i spotkania będące otoczką do zaplanowanego oszustwa na początkowym etapie nie budziły zastrzeżeń – dodaje komisarz.

Dopiero gdy terminy umów były kilkakrotnie przekładane, a przy tym 49-latek zaczął unikać kontaktów, osoby pokrzywdzone zyskiwały świadomość, że mogły zostać oszukane. – Na tym etapie próbowały wycofać się z umowy chcąc odzyskać „zainwestowane środki finansowe”. Wówczas jednak sprawca zaczął pokazywać swoją prawdziwą „przestępczą twarz”. Diametralnie zmienił swoje zachowanie i wysyłać groźby w wiadomościach sms. Kreował się także na osobę z historią przestępczą i bieżącymi kontaktami w środowisku przestępczym – podkreśla Kowalska.

Mężczyzna przesyłał zdjęcia, na których trzymał przedmioty przypominające broń, co dodatkowo wzmocniło jego negatywny odbiór. Pokrzywdzeni czuli się zastraszeni i nie informowali o tym fakcie policji, co on doskonale wykorzystywał. Ostatecznie jednak informacja o oszuście trafiła do kryminalnych z komisariatu na bydgoskim Szwederowie, którzy podjęli czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy.

Doszło do niego w chwili, gdy podejrzany jechał autem z wypożyczalni. Natomiast w wynajmowanym przez niego mieszkaniu policjanci ujawnili pistolet, który mężczyzna posiadał bez wymaganego zezwolenia oraz woreczek strunowy z zawartością kilku gramów białego proszku. Badanie narkotesterem potwierdziło, że jest to amfetamina – informuje Kowalska.

Zebrany przez policjantów materiał dowodowy dał prokuratorowi podstawę do wnioskowania do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego. Sąd, po zaznajomieniu się ze zgromadzonym materiałem dotyczącym 31 zarzutów związanych z oszustwami, groźbami karalnymi, płatną protekcją oraz posiadaniem środków odurzających, wniosek rozpatrzył pozytywnie i aresztował wówczas mężczyznę. – Ustalenia śledczych wskazują, że w wyniku jego działalności pokrzywdzeni stracili łącznie ponad milion złotych. Co warto nadmienić, zatrzymany z tego procederu uczynił sobie stałe źródło dochodu – informuje przedstawicielka bydgoskiej policji.

Decyzją sądu, w styczniu bieżącego roku, 49-latek został zwolniony z aresztu śledczego, jednak zaczął się ukrywać. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy wystawił za nim list gończy. Pod koniec kwietnia kryminalni ze Szwederowa namierzyli podejrzanego i zatrzymali go w mieszkaniu, gdzie 49-latek się ukrywał po wyjściu z placówki penitencjarnej.


Bydgoszcz: Samochód wjechał w witrynę sklepu!


Prowadząc czynności mające na celu zatrzymanie mężczyzny policjanci ustalili, że bydgoszczanin nie zaprzestał przestępczej działalności, lecz zmienił „jej profil”. – Tym razem proponował pokrzywdzonym możliwość zakupienia po okazyjnej cenie drogich samochodów lub pomoc przy założeniu w Niemczech firmy zajmującej się fotowoltaiką. Powoływał się przy tym na swoje znajomości i wpływy – przekazuje Kowalska.

Oszust znów przedstawiał się jako majętny i bogaty mężczyzna, który jeździ drogimi, (rzecz jasna znów wypożyczonymi) samochodami, by uwiarygodnić swój wizerunek profesjonalisty i godnego zaufania biznesmena. W ostatnim czasie udało mu się oszukać kolejne trzy osoby na kwotę ponad 100 tysięcy złotych. Już teraz policjanci wiedzą, że lista kolejnych pokrzywdzonych jest dłuższa.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Osoby, które zostały przez bydgoszczanina, w opisywany sposób, oszukane proszone są o kontakt z prowadzącym sprawę policjantem z Komisariatu Policji Bydgoszcz Szwederowo pod numerem telefonu 723 900 886, powołując się na znak sprawy L.dz. II Kr-1599/22, RSD-655/22.