Oznakowanie na wyremontowanej Stawowej już znika. ZDMiKP: Docelowe będzie namalowane wiosną
Dodano: 29.12.2020 | 16:01
Na zdjęciu: Tak wygląda nowe oznakowanie na ulicy Stawowej po kilkunastu dniach od malowania. Uwagę zwraca też nieprawidłowo zaparkowany pojazd.
Fot. Paweł Górny/Społeczny Rzecznik Pieszych
Minęło kilka tygodni od zakończenia remontu ulicy Stawowej. Jak jednak alarmują mieszkańcy, oznakowanie poziome na odnowionej drodze na Błoniu już zostało zdarte. Jak tłumaczy Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, obecne znaki na jezdni są tymczasowe – wiosną ulica ma zyskać właściwe, grubowarstwowe oznakowanie.
W połowie grudnia drogowcy poinformowali o zakończeniu trwającej od września przebudowy ulicy Stawowej na odcinku między Schulza a Broniewskiego. W ramach inwestycji wybudowana została nowa konstrukcja drogi oraz miejsca parkingowe. Cała ulica została również objęta strefą ograniczonej prędkości (30 km/h). Przy okazji wymienione zostało również oświetlenie uliczne. W ramach prac jezdnię Stawowej wyposażono w liczne elementy poprawiające bezpieczeństwo pieszych – m.in. progi zwalniające czy nowe oznakowanie poziome.
Owe oznakowanie (obejmujące m.in. napisy SZKOŁA czy znaki „Uwaga, dzieci”) zwróciło jednak uwagę mieszkańców Błonia. Nie mieli oni jednak zastrzeżeń co do jego zastosowania, lecz do jakości farby. – Od remontu ulicy Stawowej minęło niewiele czasu – ok. 1,5 miesiąca. Chciałam poinformować, że 80 % znaków poziomych, włącznie z pasami dla pieszych, jest już prawie wytarta. Nie wygląda to za dobrze – napisała w mailu do naszej redakcji pani Małgorzata, mieszkanka Stawowej. Na niską jakość oznakowania uwagę zwrócił też Paweł Górny ze stowarzyszenia Społeczny Rzecznik Pieszych.
O stan oznakowania zapytaliśmy ZDMiKP. Rzecznik prasowy bydgoskich drogowców Tomasz Okoński podkreśla, że na Stawowej zostało zastosowane oznakowanie poziome cienkowarstwowe (tzw. tymczasowe). – To normalna procedura. Takie oznakowanie stosuje się, gdy warunki pogodowe są już niesprzyjające (opady deszczu, spora wilgotność powietrza, temperatura w okolicach zera) – tłumaczy. I dodaje, że z podobną sytuację mamy do czynienia w przypadku niedawno oddanej do użytku drogi rowerowej na ul. Focha, co zresztą zostało podkreślone w dzisiejszym komunikacie ZDMiKP na temat tej inwestycji. – Wcześniej mieliśmy też tak na Wojska Polskiego przy Bełzy – przekonuje Okoński.
Jak zapewnia rzecznik prasowy ZDMiKP, wiosną wykonawca robót na Stawowej wykona na jezdni docelowe oznakowanie grubowarstwowe. – To normalna procedura, gdy prace kończą się jesienią lub zimą. Wykonawcy kończą prace jesienią, robią oznakowanie cienkowarstwowe (tymczasowe), a wiosną wykonują jeszcze docelowe oznakowanie grubowarstwowe – podkreśla Okoński.
Poza Stawową, problem zdartego oznakowania dotyczy też niedawno wyremontowanej nawierzchni ulicy Jagiellońskiej w rejonie ulicy Łużyckiej. Warto dodać, że przed przejściem przy przystanku tramwajowym pojawiły się postulowane przez zespół ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego separatory – już teraz można zauważyć, że rozwiązanie to wydatnie pomogło obniżyć prędkość pojazdów, kierujących się Jagiellońską od ronda Fordońskiego w kierunku centrum, a tym samym poprawić bezpieczeństwo pieszych i pasażerów komunikacji. Społecznicy zachęcają do tego, aby fizyczne wygrodzenia, których skuteczność została potwierdzona, były stosowane przez ZDMiKP także w innych miejscach, w których dochodziło m.in. do potrąceń.
Czytaj również: TOP 10 najbardziej niebezpiecznych miejsc dla pieszych w Bydgoszczy. Eksperci obnażyli wady infrastruktury
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Karambol na drodze krajowej w regionie. 10 osób poszkodowanych [ZDJĘCIA] - 17 lipca 2024
- Kosma Złotowski z ważną funkcją w Parlamencie Europejskim - 17 lipca 2024
- „Ogórkiem” do Exploseum za darmo! Znamy rozkłady jazdy - 17 lipca 2024
Zdmikp w Bydgoszczy to ciekawa instytucja.
Np ulica Dwernickiego od 3 lat jest niby remontowana, stoją plastikowe zapory ograniczające cześć jezdni, żadne prace się nie toczą ale skończone tez nie jest.
Zachęcam Redakcje do zainteresowania się tematem.
Zdmikp =Ministerstwo Głupich Inwestycji
Zdmikp działa jak działa wszyscy wiemy ale niektórzy krytykują ich z zasady. Faktycznie montaż grybowarstwowego oznakowania poziomego niestety wymaga specyficznych warunków. Nie może być za zimno ale też za ciepło, wilgotność powietrza tez ma znaczenie, inaczej wszystko pozłości. No przecież by teraz założyli i latem trzeba by poprawiać. Taka sama sytuacja jest również na oddanej w sylwestra s5. Są tam odcinki z pomalowanymi pasami ruchu których w deszczu wogóle nie widać ale czekają na wiosnę