Wielka przyjaźń pana Zygmunta i Loli. Teraz otrzymali pomoc

Dodano: 31.12.2021 | 09:55

Na zdjęciu: Pan Zygmunt i Lola to wielcy przyjaciele.

Fot. nadesłane

Jeszcze do niedawna pan Zygmunt z Bydgoszczy mieszkał w zdewastowanym pomieszczeniu bez okien, z uszkodzonym dachem, bez łazienki i kuchni. Teraz to się zmieniło. Kilka dni przed Wigilią 88-letni senior razem ze swoją suczką Lolą spędzili pierwszą noc w nowym miejscu, w którym zakończył się remont. Jak do tego doszło?

Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy Stowarzyszenia „Dzięki Wam” udało się wyremontować lokum w części domu, która była w lepszym stanie. Prace rozpoczęto w połowie października br. Po odgruzowaniu pomieszczenia, położono posadzkę betonową wraz z izolacją. Trzeba było m.in. skuć tynki, położyć nową instalację elektryczną, pomalować ściany.

Sytuację pana Zygmunta zgłosiła stowarzyszeniu żona listonosza. Natomiast do OTOZ Animals napisała wieloletnia wolontariuszka schroniska dla zwierząt, pani Magdalena Zawadzka, z pytaniem, czy można było by przygotować dla towarzyszki Pana Zygmunta psią paczkę z prezentami.

Dzień przed Wigilią przedstawiciele obu organizacji odwiedzili pana Zygmunta. Relacja seniora ze starszą labradorką okazała się niezwykle wzruszająca – lola to pies najmądrzejszy, najpiękniejszy, drugiego takiego nie ma i nie będzie. Kiedy inspektorka OTOZ Animals zasugerowała konieczność obcięcia suczce pazurów, pan Zygmunt oświadczył, że Loli to się nie spodoba i na ten czas będzie musiał wyjść, bo on tego nie wytrzyma. Taka to przyjaźń.