Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Park Witosa będzie miał inny charakter. Czy zmieni też swoją nazwę?

Dodano: 29.08.2018 | 10:54

Na zdjęciu: Do tej pory na terenie parku Witosa znajdowały się elementy zabawy i rekreacji. Jak będzie po rewitalizacji?

Fot. SG/archiwum

Po ujawnieniu, że na terenie parku Witosa wciąż znajdują się szczątki pochowanych tam bydgoszczan, urząd miasta zmienił plany dotyczące jego rewitalizacji. Specjalna komisja wciąż pracuje nad ostatecznymi rekomendacjami propozycji. Niewykluczone, że park otrzyma też nową nazwę.

W ubiegłym roku ratusz ogłosił, że w parku przy ulicy Jagiellońskiej nastąpią oczekiwane zmiany. Teren zielony miał zyskać nowe urządzenia, służące zabawie i rekreacji. Wiosną, już po rozpoczęciu pierwszego etapu prac, rozpoczęły się konsultacje społeczne w sprawie zagospodarowania centralnej części parku. Mieszkańcy miasta mieli różne pomysły na wypełnienie przestrzeni po wyburzonej w grudniu ubiegłego roku muszli koncertowej (m. in. jej reaktywacje), ale dokonane przez Roberta Grochowskiego odkrycia wpłynęły na Rafała Bruskiego, który podjął decyzję o zmianie koncepcji rewitalizacji. Bydgoski archeolog, podczas prac prowadzonych na zlecenie Miejskich Wodociągów i Kanalizacji (spółka zamierzała wybudować na terenie parku podziemne zbiorniki na wodę deszczową), odnalazł 40 zachowanych szkieletów ludzkich. Oznacza to, że na terenie dawnego cmentarza ewangelickiego nigdy nie dokonano całkowitej ekshumacji.


CZYTAJ WIĘCEJ: 80 tysięcy ciał spoczywa na terenie parku Witosa. „Ekshumacja jest najgorszą opcją”


– Elementy, które miały służyć rekreacji i zabawie, nie powstaną. Inną kwestią jest to, co wypracujemy w centralnej części parku. Myślę, że jest to doskonałe miejsce do przypomnienia historii tego miejsca i osób z nim związanych. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, ale trzeba je szybko podjąć, by konsekwentnie wyjaśnić sprawę – powiedział w lipcu prezydent Bruski. Koncepcje ostatecznego wyglądu parku, które uwzględniają konieczność upamiętnienia spoczywających tam osób, miała wypracować specjalna komisja.

Jak się dowiedzieliśmy, komisja cały czas debatuje nad ostatecznymi rekomendacjami dotyczącymi parku Witosa. Wiadomo jednak, że obszar centralnej części parku będzie przedmiotem konkursu na jej zagospodarowanie. Autorzy projektów muszą uwzględnić w niej formę upamiętnienia pochowanych bydgoszczan. Kwestią sporną jest za to teren obecnego placu zabaw i kortów tenisowych. Wśród członków komisji padają propozycję, aby ten obszar również był objęty konkursem. Nie wszyscy członkowie chcą jednak likwidacji obecnego placu. Warto jednak wiedzieć, że w przypadku kortów problematyczna może być kwestia dzierżawy terenu, na którym obecnie znajduje się teren do gry w tenisa.

Komisja ma też zarekomendować zmianę nazwy parku. Za tym pomysłem optuje jeden z jej członków – Jarosław Kuropatwiński, konsul honorowy Niemiec. Istnieją trzy propozycję nowej nazwy: Park Pamięci, Park Pojednania oraz kompromisowa – Park Pamięci i Pojednania. Decyzję o ewentualnej zmianie podejmą jednak radni miejscy.

Ostateczne rekomendacje komisji mają zostać przekazane prezydentowi Bydgoszczy w najbliższych dniach. Jutro (30 sierpnia) jej członkowie spotkają się na terenie parku Witosa, by dokładnie zapoznać się z historią tego terenu. W parku wciąż trwają za to prace nad remontem dotychczasowych traktów pieszych.

Błażej Bembnista