Po brutalnym zabójstwie w Śródmieściu. Trzy miesiące aresztu dla podejrzanego mężczyzny
Dodano: 03.04.2020 | 13:25Na zdjęciu: 40-latka wczoraj zatrzymano i doprowadzono na przesłuchania.
Fot. KWP Bydgoszcz
Bydgoski sąd przychylił się do wniosku śledczych z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ i zastosował w piątkowe (3 kwietnia) przedpołudnie trzy miesiące aresztu wobec 40-latka, który usłyszał zarzut zabójstwa.
Jeszcze wczoraj rano śledczy nie ujawniali żadnych informacji na temat zdarzenia, do którego doszło w kamienicy przy Mickiewicza w bydgoskim Śródmieściu. Jedyny komunikat, jaki udało nam się wówczas uzyskać był taki, że policjanci wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora.
Przełom nastąpił w godzinach popołudniowych, kiedy to kryminalni poinformowali o zatrzymaniu w związku z zabójstwem 71-latka 40-letniego mężczyzny, który przed funkcjonariuszami ukrywał się w jednym z opuszczonych budynków w centrum miasta. Podczas przesłuchania w prokuraturze, postawiono mu zarzut zabójstwa. – Przyznał się do winy, ale nie pamięta z przebiegu zdarzenia – mówi nam zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ Piotr Dunal.
Po przesłuchaniu, śledczy skierowali do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania 40-latka. Sąd podczas porannego posiedzenia, do niego się przychylił i wobec podejrzanego zastosował trzy miesiące tymczasowego aresztu. Na biurka śledczych wpłynęła także wstępna opinia po sekcji zwłok. Jak udało nam się dowiedzieć, z dokumentu wynika, że przyczyną śmierci 71-letniego mężczyzny były masywne obrażenia twarzoczaszki.
40-latkowi za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.